BUGI ŁUGI DLA PAPUGI

Obudziwszy się rano okazalo się, ze znowu jestem starsza o rok.

(WHY, GOD, WHY?… Mielismy UKŁAD!…)

Pierwsza mysl osoby 32-letniej brzmiala (czy mysl brzmi?… na kacu zapewne tak): „O kurwa, jak mi się nie chce wstawaaaaaaac…” – co zrozumiale, gdyz była za kwadrans szosta.

Nastepnie postanowiłam zrobic cos ze swoim zyciem, wobec czego panstwo pozwola, ide się rzucic z mostu do Wisly (choc Zebra mi mowi „Weź, bez sensu, i tak cie wyłowią na tamie we Wloclawsku, kompletnie bez sensu, poza tym jest rekordowo niski poziom wody, wiec tylko się wbijesz w piach”).

Jestem już bardzo stara i jako szanujaca się kobieta, powinnam się zastrzelic i ustąpić miejsca buchającycm cyckami 13-latkom.

Mąż mnie chce przekupic plackami kartoflanymi w Folk Gospodzie (Aaaaaahahahaha – TERAZ TO JA JUŻ NIE CHCE PLACKA!…).

Choc w sumie, czasy nastaly nienajgorsze dla starszych pań… Maturzystki są tak uprzejme, ze wyglądają starzej ode mnie, bez zadnych wysiłków z mojej strony. Keanu Reeves zostawil 28-letnia narzeczona dla Diane Keaton. Antek Bandzioras nie zostawil jeszcze Melki Griffith, a kolega reżyser od Przekretu – Madonny. Może się LADA DZIEN okazac, ze laski po 50-tce są na maksa na topie, wiec może jeszcze poczekac kilka dni z tym skakaniem, co?…

No nie wiem, zastanowie się jeszcze.

PS. Pracuje wlasnie nad takim jednym czyms, gdzie miedzy innymi jest planowane robienie dobrze dzikim zwierzętom, na przykład stawianie tyczek dla sów i jastrzębi na środku pola (tyczka stanowi dla drapieżnego ptaka CZATOWNIĘ – to cos jak dla faceta miejsce przy barze, nes pa?). I wczoraj to az mnie serce rozbolało, takich strasznych rzeczy się dowiedziałam! Czy społeczeństwo jest poinformowane, ze nowoczesna konstrukcja obór likwiduje miejsca lęgowe JASKÓŁEK DYMÓWEK? Ze zamykanie strychów nie pozwala na gniazdowanie PÓJDŹKOM i PŁOMYKÓWKOM?… Ze rezygnacja z okiennic w nowoczesnym budownictwie ZMNIEJSZA LICZBE POTENCJALNYCH MIEJSC SCHRONIENIA DLA MOPKA? Ludzie! No przeciez jak tak dalej pojdzie, to wszystkie mopki spakuja walizki i wyjada do Szkocji! Jazda mi okiennice zakładać, ALE RAZ!

O SYMPATIACH WYBORCZYCH I POGLADACH NA ZYCIE

Kabebe mnie tu zaraz rozmaśli konstruktywną krytyką, ale ja lubię Donalda, i ciesze się, ze prowadzi w rankingach.
Donald jest bardzo ładny, po pierwsze – od dawna mój faworyt (choc po seminarium z Balcerowiczem, to już troche egzekwo). Powinien nosic dżinsy Levisa – byłby jeszcze bardziej sexowny.
Po drugie, ma urocza wade wymowy. Pamiętam, jak czytal w Trojce „Skumbrie w tomacie” – cudny był.

Po trzecie – mowią, ze strasznie leniwy.
I tym mnie kupił!
Ja tez jestem bardzo leniwa.
Lenistwo, uwazam, jest bardzo niedoceniane.
Zupełnie niesłusznie, bo gdyby nie leniwi ludzie, to do dzis popylalibysmy na piechote w sandałach podpierając się kosturami oraz kopali ziemniaki motyką (na słońce).
Lenistwo wbrew pozorom jest motorem postępu.
I wcale nie tak, ze jak leniwy, to nic nie zrobi.
Wlasnie nie – wiem po sobie.
Leniwy (ja) zrobi tak, żeby jak najszybciej mieć z glowy i żeby nie trzeba było poprawiac.

Na przykład, mój mąż to by najchętniej zamienil wszystkie mozliwe przejawy zycia na Ziemi w obozy pracy (i paru innych meżów, co ich ZNAMY, tez, prawda, dziewczyny?).

Tylko czy o to w zyciu chodzi?
Żeby w czasie wolnym popylać z łopatą? (tak, N. – to do ciebie apropos wyrzutów na temat nierycia zagonów w weekendy).

No wiec – wcale nie! W związku z czym pisze referat i jade do Paryza, tak? W czwartek. Po fajki. Wracam za dwa dni.

LA CUCARACHA, LA CUCARACHA

Echhh… Wróciłam, no.
Piekna mi pogode przytrzymaliście na powitanie, za co dziekuje – siedze sobie na lezaczku, maz wedzi schab (tak, takie sobie hobby wymyślił przez te 5 godzin lotu – ze jak wroci, to uwedzi schab – i wedzi), zdjęcia oglądam… bardzo było milo. Za wyjątkiem tych 3 dni, co przyszedł wiatr znad Sahary i zrobilo się 45 stopni, a w nocy tylko 41.

Faktycznie, Lineker przez jedno „n”. Majk czujny i zawsze na posterunku.

Widziałam smoka z Komodo, mumie Guanczów oraz cale mnostwo brytyjskiej młodzieży, wytatuowanej i poprzekłuwanej w takich miejscach, ze normalny człowiek nawet nie podejrzewa, ze można tam zawiesic kolczyk. Młodzież brytyjska wstawala o 4 po południu, schodziła na basen się przepłukać, szla w tango, wracala o 6 rano pijana w dupę i spala do 4 po południu. I tak w kolko.

My musieliśmy oczywiście zaliczyc caly program artystyczny, wiec nie mogłam siedzic i pic do 6 rano, zatem – aby się wyrobic z dziennym litrażem – zaczynałam od lampki białego wina do sniadania.

Natomiast odkrylam swoje powolanie. A nawet dwa.
Pierwsze – w Loro Parku, gdzie doszlam do wniosku, ze CHCE BYĆ TRESERKA DELFINOW.
N. mnie troche wysmial (np. musiałabym UPRAWIAC SPORT, ahahhaha – albo UMIEC PLYWAC – a wcale nie, te delfiny ich wynosily na powierzchnie, to i mnie by wyłowiły przeciez).

Drugie powolanie odkrylam w domu towarowym El Corte Inglez. Mianowicie, chce być barmanka w ich Gourmet Club.
OD ZARAZ.
Stac sobie za ekskluzywnym barem, nalewac ekskluzywne alkohole do ekskluzywnych szklanek (mieli ZLOTEGO i ZIELONEGO Johny Walkera!!!), drukowac ekskluzywne rachunki i mowic GRACIAS.
CHCE, CHCE CHCE!
W poniedziałek wysylam tam swoje CV.

Natomiast wróciłam do kraju i… Ludzie! SIĘ POROBILO!
Lis się rozstal z Rusin!
Mandaryna w depresji!
Misiek Wiśniewski przytroczyl sobie cycki i lansuje się jako Genowefa Pigwa!
Pitt się rozwiodl z Rachel dla tej kostropatej zdziry, Angeliny Jolie, która wlasnie sobie przywiozła z wakacji samoanska sierotke (bo to teraz trendi i na topie, przywozic z wakacji samoanskie sierotki)! MAM NADZIEJE, ze zgodnie ze starym, dobrym, hollywoodzkim zwyczajem, samoanska sierotka podrośnie i za jakies 14 lat odbije mamusi Brada Pitta – AAAAAAAHAHAHA – ale się wtedy usmiejemy z Jennifer Aniston.

No to ide się poopalac.
A w poniedzialek do pracy… AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!…

PS. Prosze sie nie czepiac Tszeciej o wlam – bardzo ladny wlam, pierwsza klasa!

Iiiiiiiiiiii…..

…iiiiii witamy państwa na dorocznym włamie na blog Baśki.

Tym razem jednak nie będzie tajemnych zdjęć, premiery cycków, konkursów o stringi naszej cesarzowej frytek.

Tym razem będzie garść tizerów z…

z nadchodzącej serii LOSTA, proszę państwa

Więc włączamy real playera i zaczynamy obgryzać paznokcie – TRZY-CZTE RY.
Premiera już 21 września.

Tszecia