HURA! Rowery z nami NIE JADĄ 🙂
Mniejsze HURA – jedzie za to WĘDKA.
Oraz jadą zakupione książki, odłożone na grzecznym stosiku koło komputera. Nie podchodzę do nich nawet, żeby znowu nie wciągnęła mnie Czarna Dziura i nie wypluła, dyszącej, dopiero po przeczytaniu CAŁEJ KSIĄŻKI.
W związku z tym sięgnęłam do kategorii “ZNANI I LUBIANI” i delektuje się “Klaudynami” Colette. Mniam, mniam 🙂 A Marcysiowi się wydaje, ze to ON wynalazl pieprzne teksty 🙂
JAK mam w TEN UPAŁ wyjsc, żeby zakupic kosmetyki na wyjazd?… NO JAK?…
o właśnie, klaudyny, to ja sobie poszukam znowu. 😉
Zaraz tam mysli…
No wlasnie – wbrew pozorom, w tym zakresie NAWET MARCYS podaza udeptanymi sciezkami i mysli (?) schematycznie 😉
popacz! nie sądziłam, że Cię zaskoczę w tym temacie, darling.
Krojcfelda Jakoba z seksem nie kojarzyli a tu… ho ho!
W ten upał proponuję obłożyć się schłodzoną surową wołowiną. Gdzieś czytałam, że to dobrze robi.
…znaczy nie dobrze DOBRZE ;| tylko po prostu dobrze. w ten upał znaczy. no.
a probowalas smazonej czekolady?
Klaudyny – mniam, owszem :o)
TOTEZ WLASNIE – ty tez jestes w kategorii ZNANI I LUBIANI, tylko ze
masz swoj wlasny folder 🙂 FOlder nazywa sie MARCYS 🙂
Jacy ZNANI I LUBIANI? Jakie pieprzne teksty?
Zresztą – ja nie mam czasu czytać! Ja pisze…