KROKODYL

Dzis ZNOWU obudzilo mnie w nocy chrobotanie i ZNOWU nie spalam pare ladnych godzin, a jak spalam, to snily mi się dla odmiany KROKODYLE. I Mloda Zebra, która te krokodyle wyprowadzala na spacery po ogródku (kto zna Mlodą Zebre, ten się w ogole nie zdziwi).

Sprawdzilam w senniku – “KROKODYL: Obłuda twoich znajomych NIE ZNA GRANIC” – no MOI PAŃSTWO!

I cos po mnie chodzi od rana i chyba jest to GRYPA. Albo zarodziec malarii.

2 Replies to “KROKODYL”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*