Piękna wiosna!… PIĘĘĘĘĘĘĘĘKNA! Proszę mi przetłumaczyć na angielski „Gdybym była obuła walonki w sobotę na wiosennego grilla, to bym nie była odmroziła sobie stóp”. Przybrawszy pod namiotem kolor oberżyny, zgodziłyśmy się z Hanką jednogłośnie, iż „upał jakby zelżał” i spieprzyłyśmy do ciepłego wnętrza domu. Gdzie ja, pod pozorem „ojej, nie ma dla mnie krzesełka!” usiadłam na barowym stołku i rządziłam przy stole z wysokości. „Pani kierowniczka” – stwierdzono. A żebyście wiedzieli! Dajcie mi bat i 11 tysięcy niewolników i zobaczymy, kto się będzie śmiał ostatni. Piramida egipska w każdej gminie.
W niedzielę od rana przeważały tematy głęboko socjologiczne, jako to „Dlaczego mężczyźni mają niecierpliwe dupy”. Ilustracja – jeden spada z dachu, drugi ryczy karszerem na podjeździe, trzeci wyje telewizorem z Formułą 1, a czwarty biega jak opętany i napierdziela z karabinu maszynowego. W tym wszystkim – MY, boginie nieco poranne, próbujemy napić się ożywczej kawki / herbatki.
(Wypiłam cała herbatę, jaka była w domu. Czy to już uzależnienie, droga redakcjo?… „Wpuścić taką do domu, to cała herbatę wychla gospodarzom”?…)
Aha, i jeszcze – wszystkim zamartwiającym się, że złoża węgla kamiennego ulęgną wyczerpaniu, spieszę z pocieszeniem – NIE ULEGNĄ! Nasi dzielni mężczyźni wynaleźli niezawodną metodę przemiany dowolnego kawałka mięsa w węgiel kamienny. Początki tej alchemii były mozolne, przemiana szynki zajęła im bowiem cała noc, ale dość szybko doszli do perfekcji. Zamiana w węgiel węgierskiej kiełbasy paprykowej zajęła już niecałe 30 sekund. Zdążyła właściwie tylko zapachnieć przez moment.
O bezpieczeństwo energetyczne mojego kraju jestem zatem spokojna.
Gumowa czaszka z karaluchami w środku rządzi.
Dobrze, żeś te gumowilce obuła, bo jakbyś je “wzuła” to nie dałabym rady 🙂
Wellingtons!
🙂
(jakie ladne slowo “obreadrolled”)
A ja z pomocą językową. “If I had obreadrolled my wellingtons for barbecue, I wouldn’t have frozen my feet” Jakoś tak.
Bardzo, BARDZO zle postawione pytanie.
Jedynym zmartwieniem kobiety po 35-tce w kategorii “czy wypada” powinno byc “CZY WYPADA MI MACICA” – jesli tak, to powod do zmartwienia.
ALE LAKIERKI?
PAtrzą się w oczy?
Piszczą “MAMO MAMO KUP NAS”?
Jest twoj numer?…
… No to w czym problem? 🙂
Kobiety,to nosi się w tym sezonie obów lub torbiel “z oczek foczek”,czy nie?Na butyk.pl są całkiem ,całkiem,ale nie wiem czy jak się ma 37 wiosen,to wypada lakierki na gicze?
gumowa czaszka z robakami – od lat trzech. odpowiednik maskotki. erzac kubusia puchatka.
A u mmie na angielskiej wyspie jest piekna wiosna, dzis na ten przyklad gola stopa machalam na balkonie zglebiajac tajemnice morderstw ABC. a apropos kulturalnych zabawek: tu sa do nabycia piłeczki do ściskania z okiem i uchem ludzkim w środku oraz kurczaki, którym z dupy można jajko wycisknąć. Aha i srające owce. Kultura przez duze K!
Oj tam, mięsa w węgiel kamienny… A nie mają funkcji “woda w wino”? bo jeśli mają, to wydzierżawię na okres wakacji.
oh, to taki uroczy drobiazg!
Gumowa czaszka wielkości pięści, kiedy się ja ściśnie, to OCZODOŁEM wyłazi glut z kolorowymi karaluchami w srodku. KAraluchy sa SUPER NATURALISTYCZNE, ruszaja się, a na dodatek całośc SWIECI W CIEMNOŚCIACH.
Jest to tak ohydne, że nie znajduję słów.
Do nabycia w KSIĄGARNIACH (w dziale “KULTURA”, jak mniemam).
poprosze o rozwinięcie ostatniego zdania