ODROBINE PRZEGIELAM

…z tym wloczeniem się ostatnio, już jestem zmeczona. N. się lekko wściekł i zażądał HARMONOGRAMU NOCLEGÓW W DOMU na następny tydzień. Poza tym, ma tez drugi dylemat w związku z naszą ptasią stołówką:

– To jest NIEMOŻLIWE, żeby małe, puchate ptaszki TYLE ŻARŁY. Codziennie im wysypują furę ziarek, a wieczorem NIE MA NIC. Może to te DINOZAURY z Jurassic Parku się u nas stołują? No bo zobacz sama, czy to MOŻLIWE.

(Tlumacze mu, ze tamte dinozaury to jadły raczej ludzi, niż nasionka słonecznika).

Nie zjadlam wczoraj ANI JEDNEGO PĄCZKA.
Za to wypilam chyba 40 kaw.
Oraz rozsypala mi się zawartość torebki na forum międzynarodowym (torebki!… TORBISZCZA). Zbierałam gorączkowo te góry długopisów i maskotek, i nagle poczułam tak zwany CIĘŻAR SPOJRZENIA (nie no, jasne, gapili się WSZYSCY, ale nagle poczulam cos wyjątkowo CIEZKIEGO). Okazalo się, ze to duńska delegacja – czterech blond chłopa, jak jeden mąż – skoncentrowała błękitny wzrok NA MOIM BATONKU WW, wyniesionym z samolotu. Gapili się na niego jak Luke Skywalker na swój miecz laserowy, i wyraznie probowali RUSZYC MÓJ BATONIK WZROKIEM Z MIEJSCA. Z mojego miejsca na swoje. Ewidentnie.

W odróżnieniu od moich przyjaciółek, nie trenuję Psa z Glową w Dół, tylko Zwisającego Łabędzia oraz Rozklapcianą Życiem Żabę Przejechaną Przez Kombajn Na Bardzo Twardej Asfaltowej Drodze. Z bolącym łbem, bo oczywiście (zgodnie z przewidywaniami) zdążyłyśmy zaliczyc w samolocie dolewke wina.

0 Replies to “ODROBINE PRZEGIELAM”

  1. Barb: fajna masz prace – przynajmniej cos sie dzieje (winka, dolewki i fora miedzynarodowe, tia…), nie to co u mnie.
    Siedzenie za pudlem 10-12 godzin i wslepianie sie w jakies cholerne robaczki na ekranie, a ludzie z ktorymi wspolpracuje to maja na stale dolaczone interfejsy programistyczne zamiast ludzkich i w ogole gadac
    juz nie umieja, ze o piciu to ja juz nie wspomne.

  2. Bo zadna zaba sie z dolewka rownac nie moze. A i taka dolewke to tez trzeba trenowac, ba! Urodzic sie trzeba z predyspozycja do dolewki, nespa?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*