… po czym pojechałam do Juraty. A co.
(Swiatem rządzą porąbane motyle chaosu. Albo nie dzieje się NIC, albo WSZYSTKO NARAZ)
W Juracie spędzaliśmy czas (PO WYKLADACH. PO WYKŁADACH!) w sympatycznej kawiarnio – galerii, charakteryzującej się przepieknym sznaucerem. Tuliłam sznaucera i popijałam wino. Wloska ekspertka była zdumiona, ze pamiętam, ze spotkałyśmy się pare lat temu na konferencji w Aberdeen, i od razu doszla do wniosku, ze jestem jej kolezanka i zaczela się do mnie uśmiechać. HA! A ja ja, małpę, pamiętam z tej konferencji, bo był tam jeden jedyny przystojny facet – Grek – do którego ona się przylepila jak GLONOJAD, czego nie mogłyśmy jej natenczas wybaczyc. Ale o tym oczywiście jej nie powiedziałam.
Morze zimne. Piach zamarzniety.
Soso miala racje – nie opaliłam się.
Snily mi się ALIENY, co jadly ludzi, ale niechcący – W AMOKU. Jak były jakies zakłócenia magnetyczne, to pakowały sobie do gęby człowieka, a pozniej o tym zapominaly.
Tak się czasem zastanawiam: czy ja zwariuję? Chociaż ostatnio raczej – nie CZY, a KIEDY.
Ona sobie chyba jaja robi! Jakem podatnik, przestanę płacić na te podróże.
Nie mogłaby stawiać flagi na blogu? Taniej, higieniczniej i głowa nie boli.
prosze was idzcie stad, ona znowu wyjechala.
to nie ma sensu.
siedzi w belgii i stawia flage. to nie ma sensu. idzcie.
No ba !
Alienom ludzie smakowali?
biomed niekorzystny
na wyciagniecie kolejnych dowodof…..ten namber lan nie przemawia do mnie, jeszcze
a ja to rano wogole nie gadam….tylko jakies… jehrufugahjsd…. jak et i kcem do domu a wlasciwie w domu i nigdzie wiencej
no ja nie wiem , ja czasem rano po prostu wieszcze ,mowie czyimś głosem , nieznanej mi blizej osoby…
dowód nr 1: http://bloga.blog.pl/archiwum/index.php?nid=1051449
motyl…! to ty sie teraz bawisz w polityke i rzadzenie..?
toz to srodownik jak nic, ty to jestes …esz
a czemu 16 marca? wlasnie , co jej zrobisz? ojtam… dobrze , ze nie podany rok bo cholera
Może się jej tym razem Ty spodobałaś i dlatego przykleiła się do Ciebie włoskim uśmiechem…
Zazdroszczę morza, lodowatego piachu i wiatru?…
pozdrawiam…
TE Alieny ? Matko jak Ci zazdroszcze. Mi sie snily male, postrzepione i podziurawione zęby
Pijane Alieny we mgle. Każdy sąd je uniewinni. Zwariujesz w czwartek szesnastego marca.