To jest włamanie w wielkim stylu! Wszłem na rympał i narobie tu troche bałaganu. Zacznę od tego, że wstawię linka do siebie bo to niby taki mój znak rozpoznawczy tak? Teraz szczerze mówiąc nie wiem co dalej bo ten kłębek wełny miauczy w mojom stronę i szczerzy ogon. Ukraść nie ma co, więc rozumiem, że to włam dla Wyższej, Trudno Pojmowanej Idei. To idę. Na paluszkach cichutko przez tylne wyjście. No, od kuchni. Si ja! Si ja! Ćsśśśśś…
Uwaga! teraz znów się włamałam do włamania marcysia który się włamał do baśki! – haniuta
A na ślam można? 🙂
to haniuty maja prawo sie wlamywac do baski ?
a mozna bedzie kiedys ?
strasznie mnie korci_
no normalnie dożywocie się za to należy albo jakiś może order blaszany .. albo bębenek czy cuś…