Nakupiłam krokusów, hiacyntów, tulipanów i żonkili i już mi troszkę lepiej. Wszystkim kolorowych Świąt.
P.S.
A w Sylwestra to nie wiem, problem mam… Czy se związać czy rozpuścić hihihi (fragment z Dańca, jak to jego Pusia, w MAJU, śmiertelnie poważnie zastanawiała się z przyjaciółką w jakich fryzurach pójdą na Sylwestra).
Święta i już po, a zima jak trzyma tak trzyma, kiedy to się w końcu skończy 🙁
I Tobie Wesolych, B. 🙂
Nakupiłam krokusów, hiacyntów, tulipanów i żonkili i już mi troszkę lepiej. Wszystkim kolorowych Świąt.
P.S.
A w Sylwestra to nie wiem, problem mam… Czy se związać czy rozpuścić hihihi (fragment z Dańca, jak to jego Pusia, w MAJU, śmiertelnie poważnie zastanawiała się z przyjaciółką w jakich fryzurach pójdą na Sylwestra).
strzelamy z uzi do tej suki zimy