O OSTROŻNOŚCI W RZUCANIU KLĄTW

Jak to jednak trzeba uważać na karmę, która wraca, a w słowiańskich przysłowiach nie życz drugiemu co tobie niemiłe. Albowiem wczoraj wysyłałam dokumenty do KRS-u – szło nawet nieźle, w zasadzie nic się nie zawieszało, więc prawie nie klęłam (no troszkę, bo okienko z zatwierdzaniem się przesuwało). Natomiast jak doszło do podpisywania wynalazkiem na miarę bazy na Marsie, a mianowicie EPUAP i trzeci raz wywaliło błąd, to niestety ale przedsionki mi zamigotały i puściłam wiąchę życząc twórcom i odbiorcom tego wspaniałego systemu parcha, świerzbu, liszaja, sklerodermy i owrzodzenia moszny. Jakoś tak odruchowo skupiłam się na przypadłościach dermatologicznych. I co? Zgłoszenie poszło, a mnie coś użarło w kąciku ust! No wiecie co, smaruję fenistilem i na przyszłość muszę uważać, kląć jakoś w przestrzeń i bezosobowo (ale jak tu kląć bezosobowo, kiedy… aaaa, zresztą).

Natomiast moja ciocia do mnie zadzwoniła.

– Czy ty WIDZIAŁAŚ tego Jaggera na koncercie, jak on się ruszał, jak zasuwał po tej scenie – jak jaszczurka! W ogóle oni wszyscy, no teraz już nikt mi nie wmówi że narkotyki szkodzą! No owszem, trochę są pomarszczeni, ale porównałam sobie ze zdjęciami naszego Krzysztofa Krawczyka na balkonie! No przecież nie ma porównania w ogóle, i ja się w ogóle nie przejmuję i właśnie że zamierzam brać xanax, niech mi tu nie chrzanią o uzależnieniu, bo jak się dobrze czuję to co to za uzależnienie.

Co racja, to racja – Stonesi muszą mieć naprawdę sprawdzonego, uczciwego dostawcę i dobrze dobrane dawki, bo jednak po drodze mniej uważna większość konkurencji im odpadła. Natomiast ABSOLUTNIE również jestem zdania, że lepiej być jak Jagger na xanaxie, niż jak Krzysztof Krawczyk na wodzie święconej. Uczciwy diler xanaxu poszukiwany (lub zamiennika generycznego). Chociaż nie, mnie by się coś innego przydało, bo xanax chyba usypia, a ja i bez tego jestem mało energiczna – NO CHYBA, że mnie EPUAP wkurwi.

Podobno złapali tego pytona, który okazał się wcale nie być pytonem, tylko boa! Wielka mi różnica – powiedzcie to tym bobrom, które podobno wpierdzielił.

 

6 Replies to “O OSTROŻNOŚCI W RZUCANIU KLĄTW”

  1. Jak jaszczurka :))))))

    A Krzysztof K. to jest jeden z elementów tego swiata, o którym lepiej nie wiedziec… Ja sie staram nie wiedziec. Bo ostatnio niechcaco zerknelam na jakas piesn o pilce noznej i zrobilo mi tak dziwnie “pik” w mózgu i przeszly mnie zimne ciarki. A tylko jakies 10 sekund na to patrzylam.

  2. Baska, mylisz fakty! Pytona szukają, a znalezli boa , zupelnie odrebne poszukiwania to są.
    Moze gdyby Krzysztof uprawial rocka też by taki żwawy był, hm.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*