O TRZAŚNIĘCIU


Ponieważ.

Coś mi trzasnęło – albo serce, albo kręgosłup, nie mogę
oddychać ani się schylać, ani w zasadzie nic, to w ramach przerwy technicznej
przegląd najciekawszych haseł z przeglądarki, które odesłały do mojego bloga:

– nowoczesny biznes

– przestałem widzieć na 1 oko

– śniło mi się, ze boli mnie noga i następnego dnia naprawdę
mnie bolała

– grube mamusie z synami

– ile czasu indyka siedzi na jajkach

– ogórki

– o co chodzi z hieną z piosenki Andrusa

– okłaczone kobiety

– ruscy naukowcy o końcu świata

– żyrandol jak filiżanka.


Hm. Nic o duchach?…

Nerwica trwa i zbiera żniwo. Skończyłam kolejnego pawia oraz
podwójnego motylka i robie następnego motylka (ale już innego). Czyli weszłam w
„okres zwierzęcy” twórczości, bo kiedyś wykonywałam jedynie motywy geometryczne
i roślinne. Rozwijam się. Niedługo zajmę piwnicę (patrz: „Drobne cwaniaczki”).


15 Replies to “O TRZAŚNIĘCIU”

  1. Oh, Pierwsza, dziękuję Ci bardzo, PRZEPIĘKNY ten pierscionek! A jaki praktyczny!

    PS. Jak to, KTO TO JEST Sistermoon. Jak mozna nie wiedzieć, kto to jest Sistermoon????

  2. Ale wera,taka z parmezanu,se stoisz na tej poczcie i se strugasz jak bóbr zębami…..uwielbiam taki wyschnięty parmezan:-)))))ale ja jestem ekstrawagancko normalna:-)

  3. o to widzę, ze w początkowej fazie twórczości jestem, bo tylko geometria mię wychodzi.a co do egzampli to serowa torebeczka a i owszem, ale od razu wyobrażam się sobie np. w kolejce na poczcie, i taka zamyślona, tempo wpatrzona w jakiś punkt nagle ugryzam se torebeczke…no nie wiem, albo by mnie wywalili albo bez kolejki obsłużyli.

  4. Barbarello (lub droga redakcjo jak wolisz), po przeczytaniu słów: “skończyłam kolejnego pawia oraz podwójnego motylka” – no nie wiem dlaczego moją pierwszą myślą nie była jednak serwetka?!Szczególnie w kontekście, że szwankuje Ci zdrowie.
    Barbarello, jeśli nadal szukasz sposobu na przechowywanie szpilek (robi się ciepło- fortepian może nie wystarczyć) http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2F4.bp.blogspot.com%2F-I_GaYzPzV_s%2FT4B8ns4bsfI%2FAAAAAAAAd9k%2Fs2-aS_7VR7s%2Fs1600%2Fphoto%2B1-774179.jpg&h=qAQEJXI1RAQEfWXf1rM7El44eti2zoKaw6MHgwCgzIAaz7Q

    prawie jak u mojej ciotki

  5. na tym forum pisze, ze sa indyki biale, zolte, czerwone, niebieskie i czekoladowe.
    moj swiat legl w gruzach. dlaczego ja widze tylko szare? !!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*