WZOROWA PANI DOMU BIERZE SIĘ ZA ODKURZANIE

 

W roli wzorowej pani domu w dzisiejszym odcinku wystąpię gościnnie ja, BO TO MÓJ BLOG i mogę robic na nim co chcę! Nawet niewiarygodnie naginać rzeczywistośc.

 

No dobra.

To zaczynamy.

 

Kupiłam jakiś czas temu odkurzacz bezworkowy.

Poczułam się w sklepie taka praktyczna i nowoczesna, niech mnie nie ograniczają tymi workami, poza tym ich jest pierdyliard typów i pamiętaj później człowieku, które worki kupić, albo żeby W OGÓLE kupić worki. Ja mam na głowie inne rzeczy zupełnie, niż worki do odkurzaczy, doprawdy.

 

Poza tym, odkurzacz wyglądał miło, przystępnie, kurz wyrzucało się do śmieci z takiego jakby dzbanka, no i od czasu do czasu niech pani wypłucze filtr.

 

Zatrzymajmy się na chwilę przy definicji terminu „WYPŁUKAĆ”.

Bo moim zdaniem „WYPŁUKAĆ” oznacza „podstawić pod strumień bieżącej wody i chwilę potrzymać” i dlatego kupiłam ten odkurzacz.

 

Okazuje się, że w odniesieniu do filtrów od odkurzaczy, termin WYPŁUKAĆ oznacza cos zupełnie, zupełnie innego.

 

I ja to COŚ robiłam wczoraj PRZEZ PÓŁTOREJ GODZINY.

 

Ten filtr to taki cylinder, w którym poupychane są takie jakby gumowe paski, w każdym razie chodzi o to, że POMIĘDZY tymi paskami gromadzi się wszelkie plugastwo, które trzeba stamtąd wydłubać. PATYCZKIEM DO SZASZŁYKÓW.

 

W każdym razie niczym innym mi się nie udało tego usunąc.

 

Dłubałam patyczkiem, a tworzywo, które wydobywało się spomiędzy pasków, mogłoby zagrać we wczesnych horrorach typu B. Wole nawet nie myślec, ile zarazy, zdechłych roztoczy i cholera wie czego przeszło wczoraj przez moje ręce.

 

W dodatku, jak już byłam umazana tym po łokcie, to mój mąz zaczął gwałtownie wzywac pomocy. Rzuciłam zatem filtr i pobiegłam, bo może znowu wsadzil palec do zapalniczki albo odkroił go sobie jednym ze swoich noży… Otóż, potrzebował mojej pomocy ponieważ WŁAŚNIE ZESKANOWAŁ jakis stary slajd – „Ale pamiętasz, czy twój ojciec stał wtedy po prawej stronie, czy po lewej?… Bo nie wiem, czy dobrą stroną go włożyłem do skanera”.

 

A.a.a.a.a.a.a.a.

 

No nic.

Może do mnie przyjść dziś ta małpa, Perfekcyjna Pani Domu i palcem w białej rękawiczce przejechać po filtrze do odkurzacza (a później ją nim zdzielę w łeb). Ale dni TEGO ODKURZACZA są policzone. Oglądałam takie akumulatorowe hoovery ostatnio. Myslicie, że one mają filtr?…


UPDATE:
Z perfekcyjnej pani domu mam tylko perfekcyjne kurwa mać!
ZATKAŁAM ten odkurzacz! Wciągnęłam takie plastikowe CÓŚ co mi utkwiło w rurze na zakręcie I KONIEC. Ani go popchnąć, ani wydłubać!…
Oraz zamierzam napisac bestseller dla mezczyzn: "SEDES – magic or science? All you should know about this magnificent achievement of human intelligence in ten easy-to-follow lessons". 

0 Replies to “WZOROWA PANI DOMU BIERZE SIĘ ZA ODKURZANIE”

  1. Tak jest, właśnie z cyklotronem- przynajmniej producent tak nazwał to coś, co jest z boku rury.Wpadają tam śmieci i kurz i bardzo bardzo wirują. Po sprzątaniu ustrojstwo odczepia się i cały syf wysypuje do śmietnika.

  2. Z czym?? Z cyklotronem?? Odkurzacz?? Patrz Wikipedia: “Przyspieszając cząstki do prędkości porównywalnych z prędkością światła napotyka się w cyklotronach na problem relatywistycznego wzrostu masy przyspieszanej cząstki. Problem ten można rozwiązać zmieniając częstotliwość prądu zasilającego duanty.”
    A jak masa tych śmieci wzrośnie.. z prędkością światła… Omatko, Baśka, uważaj !!!

  3. hmmm… zainspirowało mnie to “a śmieci i tak idą bezpośrednio do śmietnika”…

    a może weź po prostu olej odkurzacz i wytresuj śmieci? 😉

  4. Kup sobie odkurzacz z cyklotronem- zero worków i filtrów a śmieci i tak idą bezpośrednio do śmietnika.

    Czy masz już nową Tess Gerritsen ? (“klub Mefista”)

  5. pożądam egzemplarza planowanego bestsellera z autografem
    poczekam nawet dłużej niż dziatwa na HP!

  6. To, co utknęło na zakręcie, spróbuj wypłukać wodą.
    Nie polecam też odkurzacza typu Wodnik. Też wydłubywałam szczoteczką brudy z zakamarków tej machiny. Nie żeby mi zależało na czystości tego ustrojstwa, ale on jest wodny, a namoczone brudy cholernie śmierdzą. Do tego jest strasznie ciężki.

  7. czyli gwiazdka pzryniesie Ci nowy odkurzacz:)? no a moze zamiast dłubać moglaś uzyć szczoteczki jakiejs ja wiele rzeczy czyszczę szczoteczką..

  8. ZADNE nie sa przyjazne srodowisku, bo GROMADZA BRUD W JEDNYM MIEJSCU. A zasada srodowiskowa jest taka, zeby ROZKLADAC PO ROWNO i nie gromadzic.
    Czyli najbardziej ekologiczny jest BAŁAGAN.

  9. no dobrze, a KTORE SA BARDZIEJ przyjazne srodowisku HĘ?

    a pomyslalo sie o srodowisku?
    (bąble)
    o zwierzaczkach?
    (bąble)
    o roslinkach?
    (bąble)
    o zuczkach?
    (bablebablebablebable)

  10. dobriden. ciotka dobra rada mowi, zeby kupowac odkurzacze workowe (mniej klopotow z czyszczeniem), z uniwersalnym workiem S-bag (brak klopotow z zapamietaniem i wyborem wlasciwego worka). to byloby na tyle (na pierwszy raz:)

  11. jeeesu, dzieki, przypomnialas mi o tych nieszczesnych workach.
    dwa tygodnie juz kupuje i nie moge kupic.
    bo jak jestem w sklepie nie wiem jakie!

  12. widzę że patyczki do szaszłyków idealnie nadają się do czyszczenia filtrów wszelakich – ja patyczkiem czyszcze jeden z dwóch(!) filtrów w suszarce … kłaczki naszej psiny są wszędzie ;D

    co do odkurzaczy to jak na razie jedynie rainbow wydaje mi prosty w obsłudze bo za każydm razem wlewasz wode i później ją wylewasz wraz z syfem z podłogi/kanap itp. Cena jednak zaporowa jak dla mnie i qpe miejsca zajmuje

  13. nie będę więcej komentować, bo od 10 notek chcę skomentować, ale przychodzi mi na myśl wyłącznie cytuję “AHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHHAHAHAHA”

  14. Ty dzis Rog ze mną nie zaczynaj.
    Bo ci wyłuszczę, gdzie mnie możesz pocałować zamiast ręki.
    Z przystępnym drogowskazem anatomicznym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*