Nadchodzi taki moment, w ktorym nalezy odpowiedziec sobie na jedno zajebiscie, ale to zajebiscie wazne pytanie:
– CZY GONIĆ JAK PIES ZAJĄCA, CZYLI W LINII PROSTEJ, CZY PO ŁUKU?
Wbrew pozorom, pytanie nie jest pozbawione wewnetrznej logiki i refleksji.
Oczekuję oddźwięku P.T. Spoleczenstwa.
Czy to pytanie o to po co się starać skoro wyjdzie i tak jak zwykle? 😉
chyba nie ważne jak gonić tylko ważne żeby nie złapać, o ile do zajęcy ma zastosowanie reguła króliczków 🙂
…jezeli chcesz zeby czasem bylo pod gore i z konarami u stop to łukiem goń…
zależy od siły przyciągania ziemskiego w momencie gonitwy.
Nie ważne, jak, ważne że skutecznie.
Hau! Hau! Hau!
Czy to jest łuk brwiowy?
To po łuku.
goń jak Alicja króliczka
w dół!
kto dogoni psa, kto dogoni psa !
na nic nie będę odpowiadać! ja przedwczoraj ściszałam telewizor! 🙂
Ja gonię i ciągle skręcam nie w tę stronę. Życie mnie upija ba! upaja. 😉
ale czy łuk jest napięty czy, że tak powiem, w zwisie? 😉
najlepiej z oddźwiękiem go ! mialobyc
najlepiej z oddAA-owiÄkiem go !