Mam spiaczke afrykanska. Ziewam tak, ze o malo mi szczeka nie wyleci.
Wkurzyla mnie od rana pinda z zapalonym papierosem w przejsciu podziemnym. W dodatku jeszcze nim wymachiwala.
A do zrobienia – robota, od ktorej mnie ODRZUCA. A w torbie – “Ogrodnik” Le Carre, jak się zdecydowalam kupic, to w RELAYU już nie było i musialam biegac.
A wiosna?… BUUUUHAHAHAHA. Chyba dla PINGWINOW.
wypatroszyć i po sprawie
Dobre nie? Sam nie wiem jak o tego podejść…
i to mi przerosło wyobrażnię
Wolałbym się udławić vaginą!
No tak właściwie to nie wiem, ale BYŁO, na pewno BYŁO, jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żeby NIE BYŁO.
ZARTUJESZ!
KTOS NAM UBIEGŁ MARCYSIA?… Z tym pomyslem?…
Z sobą.
Tak że Marcyś szykuj coś efektownego (dla ułatwienia dodam, że udławienie się własnym penisem już było)
Mezczyzne poznaje sie po tym, jak KONCZY!…
A może JUŻ skończyłem? Skąd wiesz, że jeszcze nie? Ha?!
i skończysz JAK MOTYL!
O Boże! Naprawdę?! Przepraszam, nie zauważyłem…
a czy mówiłem już, że ISN’T AWFULLY NICE TO HAVE A PENIS?!
Wiesz co, Marcys?
– powtarzasz sie !
ISN’T AWFULLY NICE TO HAVE A PENIS?