KROLESTWO ZA KABANOSA

Do 9.00 liczba praw Murphy’ego, które mnie dzis dopadly, wynosila DWA.

Pierwsze: Pas, na którym jedziesz, zawsze porusza się NAJWOLNIEJ.
Moje uzupelnienie: wielokrotnie ZMIANY PASA pomagaja tylko i wylacznie na empiryczne udowodnienie prawdziwosci powyzszego twierdzenia. Poza tym, po 142 zmianie pasa robi się niedobrze, tym bardziej, ze dzis w powietrzu i w ogole wszedzie unosi się smrod palonego tluszczu.

Drugie: Kiedy idziesz zrobic sobie pierwsza, otrzezwiajaca kawe, ZAWSZE okazuje się, ze WLASNIE KTOS PRZED TOBA wyciurkal z butli ostatnia krople wody i nie zmienil jej. Aha – w czajniku TEZ PUSTO.

Raz mnie ponioslo i zmienilam butle. Uhhhh. Mój kregoslup do dzis to opowiada swoim kolegom z rozbawieniem.

W dodatku wszyscy dzis wpychają pączki. Jak powiedzial Yves, “Eating doughnuts isnt’t sexy”. Pączek pączkiem, ale zapach! Wszystko jedzie pączkami. Nawet kopiarka dyszy pączkami. Jezu – dlaczego nie ma tradycji kabanosa?…

Pyszne pączki z dziką kaczką.
Copyright: N.

0 Replies to “KROLESTWO ZA KABANOSA”

  1. Panie kabebe, z tą siostrą to się pan spóźnił, bo wie pan – Marcyś leżał tu przez tydzień na OIOMie i … już takiej siostry pan nie znajdzie!

  2. A dla mnie poproszę paszkwil zajęczy, hamlet z kiszonym ogórkiem oraz kaczkę sfuszerowaną.
    Na deser może być jakaś siostra nie przełożona jeszcze przez marcysia.

  3. Boze boze a ja nie mam paczkow. Nawet, nie wiem czy sie odwaze
    to powiedziec NIKT w okolicy nie je paczkow.
    Co gorsza, do czasu przegladu blogow nie mialam POJECIA
    ze dzis tlusty czwart.
    Ze dzis obcinaja krawaty facetom – o tak
    o tym to wiedzialam, ale paczki!
    Boze ja chce PACZKA, dlaczego nikt nie je paczkow….
    Takiego hiszpanskiego z bita smietana,
    albo posypanego cukrem cynymonowym…buuuu

  4. Po kilku godzinach wśród pączkowego zapachu człowiek sam się czuje jak pączek. Boję się przeglądać w lustrze. Tym bardziej, że przy okazji parę pączków pochłonę zapewne…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*