O TYM, ŻE ZNOWU PADAŁO

No więc kiedyś N. rozmawiał ze swoim kolegą – Hiszpanem z Alicante i tamten mu opowiadał, jaki to mają u siebie świetny klimat, zwłaszcza zimą, a przede wszystkim nie pada. Są dzieci, które już mają skończone trzy lata i jeszcze ani razu nie widziały deszczu!

No więc informuję, że WSZYSTKIE DZIECI w Alicante ZOBACZYŁY DESZCZ.

Dzieci, ich rodzice i dziadkowie, a także koty, psy i papugi. Wszyscy widzieli deszcz i mogli go sobie DOKŁADNIE POOGLĄDAĆ ze wszystkich stron, albowiem na nasze cztery dni pobytu, padało przez TRZY! No – nie cały czas. Ale też nie symbolicznie, tylko tak porządnie. Pan taksówkarz, który nas odwoził na lotnisko, cmokał i kręcił głową, jakie to panie dziejku niespotykane zjawiska pogodowe w tym roku i że tak tu w ogóle NIE BYWA.

Ja już nie mam siły tego wysłuchiwać, serio. Ani opowieści o nienormalnej pogodzie, ani deklaracji mojego męża, iż mnie udusi oburącz. Chciałabym się udać w jakieś sprawdzone miejsce, gdzie zdejmą ze mnie urok – z referencjami i gwarancją. Jeśli ktoś ma jakieś namiary, to bardzo uprzejmie bym prosiła. Bo zwariuję i trzeba mnie będzie owijać w mokre prześcieradła na koszt państwa, a państwo NAPRAWDĘ ma sporo wydatków i beze mnie.

Oczywiście było świetnie, jak to w Hiszpanii. Tam się człowiek nie ma czasu nudzić, bo cały czas się coś je, pije albo chodzi po mercado i ogląda dziwne rzeczy jadalne. Na deptaku wystawili OGROMNE figury Trzech Króli oraz Maryi i Józefa z dzieciątkiem, które jest w kolorze blond i całe miasto tam wieczorami chodzi robić zdjęcia. Stan posiadania powiększył mi się o 1 długopis (hotelowy) i wróciliśmy na łono zimnej ojczyzny. Jakby ktoś się wybierał do Alicante, to w tym i następnych tygodniach ma być PIĘKNA słoneczna pogoda i ponad 20 stopni (zaraz mnie coś trafi).

A w drodze powrotnej w samolocie N. się zajął liczeniem, kto ile razy idzie do toalety (jeden pan był sześć razy). A ja czytałam biografię Miriam Margolyes, którą kupiłam na lotnisku (dojechałam do studiów, jest nieźle).

Czyli teraz co? Zimno, szaro i czarna dupa z prezentami gwiazdkowymi. I zaczyna się histeria okołoświąteczna – „W czym najlepiej moczyć śledzie”. Chyba kiedyś gdzieś czytałam, że jedni państwo moczyli w bidecie. 

Dobrze, że przynajmniej mam „Wednesday” na pocieszenie. Catherine Zeta – Jones wygląda po prostu obłędnie – w ogóle serial jest wizualnie bardzo przyjemny, jak to u Burtona, ale Zeta – Jones zamiotła parkiet.

Nic mi się nie chce, Drogi Pamiętniku.

PS. Ale przynajmniej muszki owocówki gdzieś wywiało!

5 Replies to “O TYM, ŻE ZNOWU PADAŁO”

  1. Obawiam się, że to może nie wyjść.
    Bo ja przecież NIE CHCĘ, żeby padało – i wtedy pada.
    Więc mogłoby w ogóle nie zadziałać, gdybym CHCIAŁA i jeszcze w dodatku miała mieć z tego tytułu korzyść finansową.
    No chyba, żebym była nieświadoma.
    Ale wtedy to będzie WYZYSK. Nes pa?

  2. Barbarello! Jedź na pustynię, zaproponuj szejkom gruby zakład, że tu zaraz spadnie deszcz. A potem tylko zbieraj petrodolarowe owoce swojej mocy.

  3. Jako niepoprawny optymista uważam, że masz po prostu wielki i chyba nieodkryty dla szerszej publiczności talent, jak mało kto. Aż szkoda, że taki dar się marnuje, z pewnością mogłabyś świadczyć usługi pogodowe za gruby pieniądz. Rolnikom na przykład, a może i całym rządom. Szczegółowego biznesplanu nie jestem w stanie stworzyć, bo na pracy talentem się znam, a na zarabianiu na tym tak, aby się pławić w luksusach, to już niekoniecznie.

    „Wednesday” połknęliśmy z Żoną chyba jednego dnia, serial baaardzo nam przypadł do gustu i liczymy na kontynuację. 😊

    Catherine Zeta-Jones, wiadomo, zjawiskowa. Sentymentalna ciekawostka: moja pierwsza dziewczyna i pierwsza wielka miłość wyglądała (i pewnie nadal wygląda) jak młodsza kopia CZJ. Pierwszy raz zobaczyłem tę aktorkę na bilbordzie reklamującym film „Osaczeni” z 1999 r. i zdębiałem.

  4. Ej, ja tez często chodzę do toalety w samolocie, zawsze to jakaś rozrywka i można rozprostować nogi.
    Mamy teraz loty z Łodzi do Alicante, rozważam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*