“Młody baca chwycił nóż
Lecz gdy go nad owcą wzniósł
Ta spojrzała na mordercę tak łagodnie
Że wypuścił z dłoni broń
I całując owcę w skroń
Rzekł jej: – Wybacz, ze popełnić chciałem zbrodnię!
Odtąd młody baca nasz
Coraz chętniej owcę pasł
I nie nudził przy tym ani się przez chwilę
Owinięty w stary koc
Czekał, aż zapadnie noc
A i owca też czekała
Niecierpliwie”
Wymyslil, napisal i zrymowal: Pan M. Zembaty