A pies, nawet jak się na chwile połozy, to tylko do połowy:
A w środę jedziemy do Krakowa!
0 Replies to “DOMOWE POSZONTKI”
Na chwilę wypadłam z blogowego światka i oczywiście poniewczasie dowiaduję się, że byłaś w Krakowie. Ech.
A z bieżnikiem to tego. Byłam absolutnie przekonana, że z robótkami ręcznymi to Ty sobie jaja robisz!
To tego, pzrepraszam. Nie doceniłam koleżanki :)))
ps. w końcu obejrzałam “Lejdis” w zaciszu domowycm (Mikołaj mi przyniósł), dwa razy obejrzałam, drugi raz z mamą i też jej się podobały, i dobrze widziałam, że tańczyłaś na 25. Sylwestrze?
cudna serweta! jak ty to zrobiłas,na szydełku? no mistrzostwo, i te tulipany, podziwiam!
pies-wycieraczka:) ale to pieszczotliwie i czule , bo bardzo lubie takie jamniki:)
Powiem więcej: szydełko w moich rekach uratowało wiele istnien ludzkich. Gdyby nie szydełko, to… Prawdopodobnie bym siedziała. A tak – w chwilach stresu – SZYDEŁKO! Ludzie zyja, a i ja na wolności.
Barbarello, popłakałam sie, myślałam,z e to robótki ręczne, jak zobaczyłam ten bieznik. jak do mnie pasuje takie kur.. domowe klimaty, bo nie mam wyjścia (dzieciaki mają atrapy babć)), to do Ciebie nie i niech tak będzie jak najdłużej!
Miłego Krakowa, lubię to miasto. 🙂
Na chwilę wypadłam z blogowego światka i oczywiście poniewczasie dowiaduję się, że byłaś w Krakowie. Ech.
A z bieżnikiem to tego. Byłam absolutnie przekonana, że z robótkami ręcznymi to Ty sobie jaja robisz!
To tego, pzrepraszam. Nie doceniłam koleżanki :)))
ps. w końcu obejrzałam “Lejdis” w zaciszu domowycm (Mikołaj mi przyniósł), dwa razy obejrzałam, drugi raz z mamą i też jej się podobały, i dobrze widziałam, że tańczyłaś na 25. Sylwestrze?
sierściuchy,przekochane są:)
Hmmm, “takie” to znaczy JAKIE?…
:))))))))))))
cudna serweta! jak ty to zrobiłas,na szydełku? no mistrzostwo, i te tulipany, podziwiam!
pies-wycieraczka:) ale to pieszczotliwie i czule , bo bardzo lubie takie jamniki:)
z rozczuleniem zauważyłam nad Pratchettem Mikołajka. 🙂
no właśnie, lud domaga się Andrzeja 🙂
imieniny ostatnio miał a Ty Go nam nawet nie przedstawisz?
ale Andrzeja tez prosimy przedstwic, jak tulipanowy sie nazywa?
No!
PRAWIE jak robot!
🙂
No, typ kobiety uniwersalnej. :-)))
Ale to JEST moja robótka ręczna!…
Powiem więcej: szydełko w moich rekach uratowało wiele istnien ludzkich. Gdyby nie szydełko, to… Prawdopodobnie bym siedziała. A tak – w chwilach stresu – SZYDEŁKO! Ludzie zyja, a i ja na wolności.
Barbarello, popłakałam sie, myślałam,z e to robótki ręczne, jak zobaczyłam ten bieznik. jak do mnie pasuje takie kur.. domowe klimaty, bo nie mam wyjścia (dzieciaki mają atrapy babć)), to do Ciebie nie i niech tak będzie jak najdłużej!
Miłego Krakowa, lubię to miasto. 🙂
Jedna, będa dwa rzontki. Trudno, inaczej sie nie zmieszczę z innymi ksiązkami.
Skąd, jaki Andrzej, Andrzej jest OWALNY! 😉
Tylko jedna półka na Pratchetta? 😉
Nie może być…
Czy to Andrzej?
(kod: lejdn)
i przykryć bieżnikiem
(może być niekrochmalony)
Boze, Szczypka lezy gadlem na zimnym kamieniu, a potem wszyscy zdziwieni, ze ma angine. Prosze jej podlozyc tulipany pod dupuchne, NATYCHMIAST.