MIAŁO BYĆ… ALE JEST O SERKU

 

Po tym smutnym weekendzie mam równie smutna refleksje o ludziach małych, płaskich i z owłosionymi dupami, ale zatrzymam ją dla siebie, bo i po co o takich pisać.

 

Niech sczezną.

 

W horoskopie na dziś mam wpływ księżyca, nostalgię, sentymenty i oddawanie się refleksji. Zatem oddalam się pooddawać się refleksji nad serkiem Piątnica light.

 

15 Replies to “MIAŁO BYĆ… ALE JEST O SERKU”

  1. Barbarello,

    chcialabym sie z Toba skontaktowac w sprawie filmu Lejdis. Czy moge prosic o adres mailowy? lub kontakt na mojego? prosze, dziekuje:) Magda

  2. Wiesiu, kompleksowo trzeba patrzeć na niektore zagadnienia.
    Sama owłosiona dupa to jeszcze nie jest przepustka. I nie o nią tak naprawde tu chodzi. Się Wielbuond nie denerwuj 🙂

  3. są może takie co to lubią te owłosione nie, czemu zaraz tam ? tak tego gdzieś tam od razu w pysk z otwartej ? nie odchudzać się, polubić owłosione lepiej 🙂

  4. Baśka, w końcu gadasz rozsądnie 😉 Moim zdaniem nie musisz się odchudzać i nie będziesz musiała, ot co 😉
    A ja ci tego zazdroszczę, jak nie wiem co ;]

    HOWGH!

  5. Ja mam owłosioną dupę. Ale nie jestem płaski. Powinienem udać się na jakiś fajny most i zapoznać bliżej z zimną cieczą pod nim ? Droga redakcjo – jak żyć z tą dupą ?

  6. Dobra, to ja sie przyznam…

    Trochę w dupie mam indeksy 🙂

    Staram się nie obżerać, wybierać mniej cięzkie potrawy (np. jesli makaron, to aglio e olio, a nie ze śmietaną)… No i nie jeść wieczorem i w nocy. A jeśli, to np. pomidora.

    A, no i pieczywo – deska. Ale to żadne wyrzeczenie, bo ja lubie chrupkie pieczywo.

  7. Baśka, od piątnicy light się nie chudnie jakby co, bo ma 3% tłuszczu 😉
    W lidlu jest wiejski light z zawartością około 0% i ten jest ok 😉
    Chociaż i tak lepszy jest pilos chudy mielony za 1,7zł ;]

    A gdzie z tymi indeksami walczysz? Pytam, bo my walczymy grupowo na pewnym forum.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*