SPIEWAM SOBIE POD NOSEM I PRACUJE

Łabędzia na wodzie, białego jak kreda…
Nawet żyrafę ze stołka, gdy bieda!

I TYLKO JEŻA PRZELECIEĆ SIĘ NIE DA!

PSPSPSPS… wlasciwie powinno byc SOS… nie pamietam kiedy ostatni raz bralam prace do domu na weekend… Jak przyjdzie Korbaczewski po posag Lusi, to powiedzcie mu, ze zarobiona jestem!

11 Replies to “SPIEWAM SOBIE POD NOSEM I PRACUJE”

  1. Moja.. ulubiona..praczetowa..wiedźmiana..piosenka ..o jeżu.. wyśpiewywana przez Barbarellę?

    Flaminga jej!!
    Pulitzera!!
    Jeszcze jedną Toyotę!!

    (ukłony)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*