W związku z tym, że… Ech, no znowu jestem rok starsza. Nastrój mam od rana taki nieokreślony, wożę się na skali pomiędzy chandrą a lekką euforią, normalnie jakbym się nażarła solpadeiny z najlepszego rocznika. Nie wiem, co będzie dalej – pewnie się upiję (no bo w końcu co, kurczę blade).
Ponieważ zauważyłam, że panie w moim wieku (!!!) mają przemyślenia i prawdy życiowe, które oznajmiają światu przy pomocy mediów społecznościowych, to ja też postanowiłam. Oto moja lista:
1. Lepiej kupić dżinsy o numer większe, niż ciasne.
2. Są imprezy warte kaca i niewarte kaca i w tym wieku już należy umieć je rozróżniać.
3. Czasem fajne rzeczy w życiu po prostu się zdarzają.
4. Wyrosłam z namawiania kogokolwiek do czegokolwiek.
5. Boli mnie łeb i kości, ale są pyszne proszeczki.
6. Czasem warto mieć sklerozę – na przykład, odkrywa się wtedy śliczne buty albo kiecki, o których zapomnieliśmy.
7. Z wiekiem zmienia się człowiekowi smak – śmiem twierdzić, że na lepsze.
8. Mam coraz więcej rzeczy w dupie, ale paradoksalnie lżej mi się z tym żyje.
9. Psy są najważniejsze. Kropka.
10. Świat jest piękniejszy, jeśli nosi się za słabe szkła kontaktowe.
11. Unikaj drażniących ubrań i ludzi.
12. O wiele lepiej się obeżreć, niż odchudzać.
No. To chwilowo tyle bym miała do powiedzenia. Gdyby ktoś miał jakieś przemyślenia związane z powyższymi albo na motywach albo kompletnie od czapy, ale chciałby się podzielić – zapraszam. A co dalej – to nie wiem, ale pomyślę o tym jutro.