Faktem jest, iż mezom i chlopom niewiernym pikasie odpadac powinny BEZ SZEMRANIA, i to – jak twierdzi Zebra – z takim CHLAST! O ziemie, jak ogony jaszczurkom, a nastepnie – odrastac Z WIELKIM BÓLEM i w MĘKACH. I POWOLI. Tak. Gdyby swiat był idealny, to wlasnie tak by się to odbywalo.
Jednakowoz, zgodnie z zasada symetrii, także i ta sytuacja ma swoja DRUGA STRONE MEDALU, z uwagi na fakt, iz do tanga trzeba dwojga. Potrzeba nam mianowicie ZŁEJ KOBIETY.
Nie wszystkie są ZŁE I SZKUDNE. Nie. Jest calkiem spora grupa pań po prostu młodych, głupich i zakochanych, najczęściej w wieku do lat 20, do których przyszedł ON z informacja, ze „moja zona mnie nie rozumie, od dwóch lat ze soba nie sypiamy, nie rozmawiamy, w dodatku ta suka przestala mi prasowac koszule… czuje, ze mamy ze soba wiele wspolnego”. I laska wierzy, bo facet ma na sobie niezbity dowod prawdziwości swych slow – mianowicie, pognieciona koszule. Przespi się z nim pare razy, dowie się, ze „Ty jestes taka mloda, piekna, dasz sobie rade, natomiast moja zona mnie potrzebuje / mamy chore dziecko, nie mogę od niej teraz odejść / tesciowa wlasnie umiera / zona ma teraz trudny okres, wlasnie umarl jej chomik”. No i dobra.
Kobiety naprawde potrafia być ZŁE. I PODŁE.
Na przykład: są baby, które nie tkna nawet kijem faceta, dopóki jest wolny. Ale niech no tylko sobie kogos znajdzie – natychmiast staje się obiektem pozadania i pani taka nie spocznie, dopóki nie przekona się empirycznie, CO TEZ TA DRUGA PANI W TYM PANU WIDZIAŁA. Taki efekt muchy: lezy padlina na spodeczku i muchy się nia nie interesuja, dopóki pierwsza mucha nie usiadzie.
Albo: są panie, które PERMANENTNIE potrzebuja SILNEGO MESKIEGO RAMIENIA. A najlepiej – KILKU naraz. Są „takie male” i bezradne, nawet, jeśli maja swoich facetow, to i tak są biednymi, zaniedbywanymi kruszynkami, dla których ON NIE MA CZASU, a ona przeciez potrzebuje przyjaciela… oczywiście przyjaciela MĘŻCZYZNY i najchętniej żeby był to mezczyzna koleżanki. SILNEJ koleżanki, która DA SOBIE PRZECIEZ RADE sama wieczorem w domu, kiedy to wlasny maz pociesza zaniedbana kruszynke w dyskotece i wyciera jej lzy bicepsem. POMAGA JEJ SIĘ POZBIERAC generalnie. W lokalu. A i po lokalu tez może jej pomoc np. położyć się do łóżeczka i nakryc koldereczką. I wrócić do domu, caly w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku i wymazany szminką.
Najgorsze jednak są kobiety, których filozofia zyciowa sprowadza się do: „ISC PRZEZ ZYCIE Z SZEROKO ROZSTAWIONYMI NOGAMI I LICZYC NA TO ZE OD CZASU DO CZASU COS MIEDZY TE NOGI WPADNIE”. I wpada, a jakze. Co prawda, panie takie maja pozniej dylematy w stylu: „Mowil, ze mnie kocha, POSZEDŁ ZE MNA DO LOZKA, a teraz nie chce się ze mna BYĆ? Albo się OZENIĆ?… I mieć pięciorga puchatych dzieciaczkow?… JAK TO JEST MOŻLIWE?…”.
Są tez baby, które po prostu swędzi… Nie potrafia mieć JEDNEGO FACETA, bo wydaje im się, ze bardzo wiele traca, bo na swiecie jest wiecej niż jeden mezczyzna, w dodatku jeszcze ci mężczyźni okazuja im swoje wzgledy… I jak tu się zdecydowac i być wierna TYLKO JEDNEMU?… No – zadanie ponad siły…
Wniosek: najlepiej się przekwalifikowac i zostac PANTOFELKIEM lub kolonią komórek. Z podzialu płciowego nic pozytywnego dla nikogo nie wynika.
Howgh.
Goga dala link w swojej notce i dzięki temu moglam przeczytac inspirującą klasyfikację. I like it!
ojojoj
Świetna wyliczanka.
a pierwszy przypadek baby złej i podłej jak nic podpada mi pod byłą żonę mojego byłego naszczyconego. No póki był sam – luzik. Jak tylko zjawia się jakaś baba, zaraz się robi jazda.
przerabialiśmy ICH TRIO
teraz głos niech wyda STRYJO
Komitet Obrony Prącia nie zgadza sie z dyktatem Tryja
BMH!!
Tryjo BMH ma problemy z egzaltacją i z ukryciem swojego nieopierzonego jeszcze ja wewnetrznego w przeopierzonym ja zewnętrznym. konflikt dualizmu wywołuje u nich nerwowy chichit i kozaczkofbie, zrywanie blond peruk oraz zaganianie pojedynczych egzemplarzy JEDYNEJ PRAWDZIWEJ PŁCI do posczególnych elementów gry zwanej DOMEM.
kup zasłonki,
idz do biedronki,
zawieś firanki,
wyajaksuj klamki,
zdejm buty kołtunie,
gdzie łapy? eee tu nie!!
wytrzep dywan na dworze
ogól się ty potworze
smierdzisz tak jak skarpetka
twojego ojca Edka!
Znów do kumpli? na dworek?
zaraz ci naprawie humorek!
– “Chłopaki, mój michal nie wyjdzie,
bo zesral sie i sprząta w windzie”
no coś taki niezadowolony?
choć no misiu, choć do żony,
obiecuję, jak ci przejdą fochy
pozwolę dać ci pomasować stopy.
precz z Tryjem
Tryjo do De Zanejro Ryjo
kap kap plyną łzy
spermyyyyy
Jezu, co Wam wszystkim się stało? Tej Rodzinie, znaczy.
czy przy okazji tego palenia, rabowania i wysiedlania, można liczyć na jakieś gwałty czy cóś?
tak pytam na wszelki wypadek, NIEŚMIAŁO.
a moj kolega Metyl mowi, ze nie takie rzeczy jak sledzie moga latac.., a on sie przeciez zna…
jak mawiaja MADRE KOBIETY Z LITWY – nie ucz moja droga SLEDZIA LATAC!
Taka prawda, kruca bomba…
rozumiem ze jak ktoras sie kurwa urodzi to kanarkiem nie zdechnie, tak..?
ja w kwestii tej wojny…
wszystko generalnie fajnie…, tylko umknelo Ci o gwalceniu..
Ja bym sie trzymala wytycznych rosyjskiej madrosci ludowej “Kurwa eta nie prafiesija, eta charaktier!” – dla potrzeb niniejszej dyskusji.
To tylko PROBKA 🙂 Dzis mala zadyma, jutro przejmujemy dowodzenie na lotnisku Heathrow, a pojutrze?… HA!
->barbarella
U Hanki jakaś zadyma z manifestem!!!Ale fajnie! Jeszcze chwilka i wybuchnie dzięki Wam jakaś netowa wojna domowa!!!!I będzie można palić, rabować i wysiedlać na wyspy bezludne ZUPEŁNIE BEZKARNIE!!!!
smiem twierdzić, że tak
taka mala uwage tylko mam.., nastrajajaca cokolwiek filozoficznie.., czy Panie aby zastanowily sie nad faktem, ze kazda zdzira kiedys byla porzadna laska.., a czy dziala to tez w druga strone..?
Wlasnie. I prosze sie tam odpiorkowac od fajnych lasek, jak sie ma cale tabuny zdzir z buchajacymi pochwami do omowienia.
skoro juz zostaliśmy sami, to moze …
Tematem dzisiejszej pogadanki sa Złe Suki
a my jestesmy Fajne Laski, jasne?
Uprasza sie komentatorow o przejscie do wlasciwego sektora!
hmmm?
co proponujesz?
Tom Drugi u Hanki – zapraszam:
http://haniuta.blogi.tpa-rodzina.pl/?notka=368
Jesteśmy tu gościnnie w strefie komentarzy. Nie po to, żeby się poznawać BLIŻEJ!No, cos jeszcze??
a co? nie pewnie sie czujesz gdy rozmowa schodzi na twoj temat?
Jejku, jej…Jestem Maleńka i mam oczka. Barbarella, ależ wiele o sobie można się u Ciebie dowiedzieć ; )))
Temat szedł o ZŁYCH LUDZIACH, no nie!? Trzymać się tego, a nie dryfować na boki!!!
zeby tylko potem oczka nie szczypaly od tego wycierania sie o formaline…
🙂
Jak Maleńka, to ja się chyba będe powoli zbierać. Pomaleńku…
zaczynasz kumać Maleńka
Ja poproszę. Męski biceps w formalinie rrraz!
o tak.., romantyczna kochanka…, ktoras pani prosila o biceps do otarcia lez..?
->Garry
Że kochanką, to rozumiem, ale dlaczego od razu zawodową????Tak zwyczajnie, po ludzku, romantycznie, bezinteresownie i amatorsko NIE MOŻNA!???
dzięki Garry. właśnie wyobraziłem sobie romans z teściową.
niedobrze mi.
Modl sie, Garry, zebym ja ci nie przyblizyla tematu, W CO ZAMIENIAJA SIE MEZCZYZNI DOKONUJACY ZBYTNICH UOGOLNIEŃ.
ja mam taką teorie ze kobieta w wieku 20-30 lat jest zawodowom kochanka a potem robi sie z niej od razu TESCIOWA. o tak…. ziuuuuut!!!!
chwalić się? a od kiedy badania statystyczne tak sie traktuje?
->brygadzista
W pzreciwieństwie do Panów, którzy sie przyznają, az miło!!! I do skoków wykonanych i do tych, o których sobie moga tylko pomarzyć w ducha cichości. Zwłaszcza, kiedy świadkami przyznania sa koledzy. Bo przed żoną to juz jakoś chęć do zwierzeń w tej kwestii spada, jak myślę…
KOBIETY NAWET JESLI CHCA TO PRZED SOBA BOJA SIE PRZYZNAC ZE CHCIAŁYBY WYKONAC SKOK W BOK, A KIEDY JUZ SIE NA TO ZDOBĘDĄ TO SIE DO TEGO NIE PRZYZNAJĄ (patrz statystyki o zdradzie wsrod kobiet i mezczyzn)
->w związku z instrumentem
Albo BĘBNEM typu KOCIOŁ – wielkie, puste w środku i wydaje głuchy odgłos. Czasami są to tez MARAKASY- jak potrząśniesz, to jedynie jest w stanie zagrzechotać.
O tak, INSTRUMENTEM – chyba kurwa CYMBAŁAMI!…
-> brygadzista
W sensie, że co – kulą sie i garbią, chodzą w cienkich paltocikach w środku zimy i podczas rozmowy kręcą pukiel włosów na paluszek z miną Danuśki z Krzyżaków??? Ja się chyba nie mogę zgodzić!!!!
WSZYSTKIE KOBIETY SA ZLE BO FACET DLA NICH JEST JEDYNIE INSTRUMENTEM, WSZYSTKIE!!!!!!!!
KOBIETY NIE SA MALE BIEDNE I NAIWNE, ALE ROBIA WSZYSTKO BY TAK WYGLADAC
->haniuta
Jest tylko jeden mały problem. Rozmnażać mogliby sie tylko bezpłciowo…Przez podział, na ten przykład. Chyba, ze wymyślisz jakiś inny sposób, który mi do głowy nie chce wejść. Bo perpektywa ujrzenia potomstwa tych flądr i bezpikasiowców jest kusząca…Trzeba to opracowac logistycznie.
I TAK!! I NIECH SIE TAM NA TEJ WYSPIE ROZMNAZAJA
To proste – trzeba tylko wywieźć na bezludną wyspę wszystkie te chude w kozakach, w czołami porośnietymi sierścią fluorescencyjną, ze światełkiem tamoż i buchające pochwą, z kodem kreskowym na czole lub przedramieniu. A do kompletu dołożyć im wszystkich tych z odpadniętymi (CHLAST!), i nieodrośniętymi pikasiami.To kiedy zaczynamy łowy???
to ja proponuję, coby panie same jakoś zrobiły porządek w swoich szeregach.
(bo chyba nie liczycie, że jakiś normalny facet z własnej i nieprzymuszonej woli pozbawi się przyjemności (i obowiązku) otoczenia troskliwym ramieniem młodej, zgrabnej, potrzebującej i silnej, żeby sobie potem dała radę… 😉
“yyy … bo to zła kobieta byla …”
Krzysiu, ja nic nie sugeruję. Baśka ładnie napisała to wprost 🙂
-> motyl/eks
Marta nie podsumowała, tylko zadała pytanie, czy temat się skończył????I zaprotestowała w jednym poście OD RAZU!!!!Prosze tu na mnie nie zwalac winy za niemoc twórczą komentatorów ; )))
podsumowywała Marta i o co ci chodzi z tym ciałem, co sugerujesz?
motyl? a mógłbyś się wstrzymać z podsumowaniami? tak do popołudnia? ja tu liczyłem na jakąś fajną dyskusję na 150 komentarzy. a tu ludziska ciała dają…
a mnie się wydaje, ze zarowno Panowie jak i Panie przechodza w swoim zyciu kilka etapów BYCIA W ZWIAZKU na tej czy innej zasadzie i tyle tak ten swiat jest zmajstrowany i tego ne zmienimy a jakby był idealny byłby nudny
Umówmy się generalnie, że wszyscy źli i niedobrzy , i złe i niedobre to ofiary losu są przede wszystkim, albo ofiary siebie nawzajem (takie skrosowane unieszczęsliwianie się pań i panów). A nas to w ogóle NIE DOTYCZY!!!!
No to wnioski zostały wysnute i temat się skończył???? Nieeee…..
A w ogóle mężczyźni to biedne ofiary pięknych, okrutnych i złych jak Królowa Sniegu kobiet. Tak coś czuję. 😉
Albo to kwestia dnia tygodnia, albo na temat złych kobiet mamy do powiedzenia mniej i mniej barwnie niz na temat ZŁYCH, NIEDOBRYCH MĘŻCZYZN…Ciekawostka.
Podział na płcie mnie tam osobiście się podoba i myślę, że z tą kolonią jednokomórkowców to do bani pomysł.
a wiesz, że to mógłby być niezły trynd? “cze maleńka! chcesz zobaczyć mój kod paskowy?” :))
całe szczęście, że nie na pikasiu ten kod paskowy
Jako Menska Szowinistyczna Świnia, również byłbym za jakimś oznakowaniem takich pań. Ileż to oszczędziłoby czasu! Osobiście byłbym za kodem paskowym na przedramieniu 😛
To moze od razu we fluorescencyjne paski i niech sie swieci w czarnym swietle, jak Rossa zęby?…
Tak, sierscia niech porosna i to plomiennie ruda. Bo jak sie idzie w ciemnych okularach to mozna nie zauwazyc takiej zwyczajnej burej siersci.
ta jest!! I NIECH IM CZOLO POROSNIE SIERSCIA ZEBYSMY JE ROZPOZNAŁY W TŁUMIE ;-))