Miałam poczekać, aż będzie więcej odcinków, ale niestety nie wytrzymałam i wsiąkłam w “American Horror Story: Freak Show”. Chyba dostałam gorączki z miłości, a jak Jessica zaśpiewała “Life on Mars”, to już w ogóle. Sarah Paulson ma dwie głowy! A KLAUN?… Matko jedyna.
W międzyczasie skonsumowałam “Jej wszystkie życia” Kate Atkinson – przepiękna książka, dziękuję Zuzance za zapoznanie z autorką, już sobie zamówiłam jej następny kryminał.
Tylko nie wiem, co będzie jak N. wyjedzie na kilka dni – chyba wynajmę gdzieś na mieście pokój tak zwany “przy rodzinie”, bo sama na noc nie zostanę. Nie z klaunem z American Horror Story.
PS. Zapomniałam się pożalić na ekonomię – mianowicie wczoraj zrobiliśmy zakupy i kiedy na parkingu opróżniliśmy wózek ze świeżo nabytych dóbr*, to się obejrzałam za miejscowym żulem… znaczy, alternatywnie trzeźwym i alternatywnie zatrudnionym obywatelem, który zazwyczaj kwitł przy samochodzie i prawił komplementy już przy wypakowywaniu, aby następnie zniknąć z wózkiem na horyzoncie zdarzeń za tę złotóweczkę w dziurze i wszyscy byli zadowoleni. Tymczasem wczoraj? ANI JEDNEGO! czyżby przez pogodę? No nie wiem, nie sądzę, nie była aż taka zła, a może Zyrardów NAGLE z dnia na dzień rozwiązał problem bezrobocia (nie konsultując z obywatelami)? A może wszyscy już zasuwają w sztabie wyborczym JEDYNIE SLUSZNEJ pani kandydat na prezydenta i roznoszą ulotki, baloniki i grawerują napisy na długopisikach? A człowiek musi sam odprowadzać wózek!
* – zawsze przy kasie mam wrażenie, że przegrałam w jakiejś dość istotnej grze pt. “ZAPELNIJ WOZEK” – wszyscy mają po brzegi i z czubkiem, a u nas ledwo dno zakryte, ale to i tak nic w porównaniu z marketami w Hiszpanii, gdzie każda, KAZDA gospodyni domowa ma w wózku STO LITROW MLEKA – po co im tyle mleka? Co oni robią z tym mlekiem? A na Teneryfie przed nami w Mercadonii stało małżenstwo z obowiązkowymi trzema zgrzewkami mleka po 24 litry każda ORAZ w dodatku mieli STO KILO MARCHWI. “Może mają króliki” – stwierdził N. Po co ludziom tyle mleka, Droga Redakcjo?
Też mnie to zawsze zastanawia, na co im tyle mleka. I mięsa. I papieru toaletowego…
Jak to po co im tyle mleka – do kąpieli, wiadomo 🙂
Z pewnością Aurel z nimi mieszka
Barbarello, jaki kryminał Kate Atkinson zamówiłaś, jeśli to nie tajemnica?
“Zagadki przeszłości”, a jeszcze się zasadzam na “Started early, took my dog”.
Może mają dzieci. No weź, ja też mam zawsze zgrzewkę mleka w koszyku.
Codziennie kasza manna na mleku dla 2-latki (plus pół miski dla mnie, bo baaaaardzo lubię), a dla 6-latka na śniadanie płatki z mlekiem. Plus jakieś naleśniki i inne takie…
Kawę piję czarną, ale i tak wychodzi sporo.
Konik,
czy możesz mnie ADOPTOWAĆ?!
te smakołyki! codziennie, Boże, kasza manna na mleku….
płatki z mlekiem ….
Mamo!
Słabo mi.
2-letnie dzieci piją mleko codziennie, nie wiem o co wam chodzi (o to, że 35-latka już nie powinna?)
Nie takie 3,2% na pewno 🙂 Chyba, ze masz figure cudowna genetycznie i zadne nabialy i zawarte w nich tluszcze Ci nie groza 🙂
kapia sie w nim?
U nas tez duzo wychodzi, bo ja pije mleko z kawa, a nie odwrotnie. A kawe uwielbiam…
oczywiście, że się kąpią!
kto widział skórę Hiszpanek, ten od razu wie,
po co im te hektolitry mleka :)))))
Dżizas, ja nie mogę obejrzeć do końca pierwszego sezonu AHS, bo się boję…
Ania, przez ten serial to na zawal zejde.:))