Po pierwsze, zimno mi.
Po drugie, nic mi się nie chce, a po trzecie – boli mnie gardło.
Czyli jesienny zestaw obowiązkowy (bijemy się o złotą patelnię).
W sobotę dostałam od chrześnicy laurkę na urodziny – tak nasyconą brokatem ze wszystkich stron, że została mi wręczona w plastikowej koszulce, jakby to był materiał biologicznie wątpliwy. W każdym razie – każde jej wyjecie i rozłożenie skutkuje koniecznością zamiatania podłogi z małych opalizujących gwiazdek, serduszek, kwiatuszków i Buka wie czego jeszcze. Chyba wynajmę skrytkę bankową, żeby tam ją trzymać i oglądać, niech się nadzór skarbca martwi zamiataniem. A w ogóle brokat jest nieekologiczny.
Jakiś czas temu koleżanka naraiła mi książkę „Wybrane zagadnienia z fizyki katastrof”, którą kupiłam w antykwariacie i kompletnie o niej zapomniałam. Nie wiem JAK mi się to udało, bo to jest wielka cegła i leżała na brzegu półki, ale zapomniałam. No ale właśnie ją odkryłam i zamierzam się zabrać do czytania.
A wczoraj mnie w robocie wkurwili, bo przyszło pismo z podwyżką czynszu, trzecią w tym roku. Ale za to dostanę od fiskusa swój własny mikrorachunek! A dilera xanaxu jak nie miałam, tak nie mam. To się źle skończy.
PS. Jeszcze chciałam nadmienić, że najmodniejsze w tym roku botki z ukrytą platformą bardzo mnie cieszą, bo są tak brzydkie, że w ogóle nie mam ochoty ich kupić.
na gardło polecam Fiorda Vocal z kwasem hialuronowym. Smakuje jak winogronowe żelki <3
a co do butów z ukrytą platformą, to kocham! serio są modne???? nieeeee błagam nieeeee!!! zawsze coś ponoszę z rok, to się staje modne i pół miasta w tym paraduje. Całe lato przechodziłam w zamszowych beżowych, a moja mama nie mogła na to patrzeć, że chodzę w "zimowych butach" XD
Najbardziej mnie wnerwiło jak chodziłam w starej kurtce męża – moro z własnoręcznie naprosowanymi emblematami i doczepionymi ćwiekami. Styliści z LPP patrzyli na mnie spod oka, bo jak księgowa śmie się tak ubierać. A potem bach! za rok co??? wszedzie kurtki moro, z naprasowankami. No luj mnie strzelił…
Wyobraz sobie ze nie bedac na biezaco z moda nie wiem jak wygladaja botki z ukryta platforma – ale wierze na slowo ze brzydkie.
Lubie botki i mam wiec mi nie zalezy jak nowy ich fason wyglada.
U mnie nadal cieplo, krotkorekawowo , zimy mamy lagodne i bezsniezne wiec botki nosi sie dla fasonu a nie z koniecznosci.
Nie znam tej ksiazki ale zycze milego czytania, dobrej rozrywki.
No nie chwaląc się, pisałam o “Wybranych zagadnieniach” w 2012. Będzie pani zadowolona. A na brokat taśma klejąca. Mam 10-latkę, wiem, co mówię.
Przed jutrzejsza samolotową podróżą i dostałam od przyjaciela e-booka “17 podniebnych katastrof”.
Kocham Twojego Przyjaciela!!!!!!
Jeszcze więcej brokatu za PS!!
” Wybrane zagadnienia…” podobały mi się bardzo. Tak bardzo, że potem kupiłam sobie na kindla “Night film” i do niego jeszcze była taka specjalna aplikacja na telefon z dodatkami :), która sprawiła mi masę radości, bo (a było to jakoś bardzo dawno temu) dawała dostęp np. do wycinków z gazet, przemówienia podczas gali oskarowej, itp.