Chora jestem. Bolą mnie kosci i czuję się jak rozciągana (albo ściskana) sowa. Wczoraj umyłam głowę i musiałam później trzy godziny odpoczywać. Więc igrzyska chwilowo muszą poczekać.
Swoją drogą, połknęłam kilka tych tabletek ze stajni anty-grypa, bo strasznie mnie bolała głowa i wszystko. Otóż podobno młodzież (z gatunku „ach ta dzisiejsza”) się nimi faszeruje w celu narkotyzowania. Może ja mam jakiś zwichnięty metabolizm, ale nie rozumiem tego kompletnie, bo po tym świństwie nie ma żadnego odlotu, wprost przeciwnie – mnie wpędzają w nastrój „SIX FEET UNDER” i kompletnie zwalają z nóg. Ale głowa nie boli. A aspiryna nie dała rady.
Zresztą młodzież zawsze była dziwna. Ja też byłam dziwna jako młodzież.
Kiedy będzie nowy odcinek House’a? Bo się stęsknilam.
PS. Tim Roth w "Lie to me" – berdzo, bardzo. To takie niesprawiedliwe, ze faceci z wiekiem robią się coraz bardziej interesujący. No ale Hugh Laurie to on nie jest, żeby to było jasne.
kochana nie chcę cie martwić ale http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,8360605,Naukowcy_ostrzegaja__czeka_nas__zima_tysiaclecia_.html
jesteś cudowna! że też ja mu cebuli nie dawałam… i jeszcze prasuję na co wazniejsze spotkania (czyli restauracyjne) niebieskie koszulki. no zesz!
Można jeszcze sałatke tunczykowo-czosneczkową na późną kolację podać, to jak sie czosnek przegryzie do rana, z 8 godzin mozemy być spokojne :))
Pojutrze :
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/56-zmiana-klimatu/2222-naukowcy-golfsztrom-zanika–ostrzeenie-przed-ostr-i-dug-zim
tam, do narkotyzowania służą te preparaty w tabletkach, co to się katar przestaje po nich mieć. Cirrus na przykłąd. Z pseudoefedryną. Ja po tym dostaję takiego speeda, że po amfie nie byłby większy. Tylk, spać się nie da. Przez parę dni
Lie to me – bardzo bardzo, ale pierwsza seria, bo drugia się ciagnie z lekka.
A nowy Grzegorz 20 🙂
to na dole tam, to ja pisawszy, sie mi zapomnialo nicka:)
a ja bardziej za Lie to me, jak za Doktorkiem, on mnie jakos tak drazni niemilo;)
20 września start 7 sezonu. oby okazał sie zaprzeczeniem zajawek bo zajwki takie więcej z naciskiem na słodki wątek romansowy…
Kłamco, ty chyba oglądasz film instruktażowy dla feministek. Baba ma PMS jak bum cyk cyk. A kanapka pewnei była z nieprzegryzioną cebulą, też takie robię meżowi do pracy, żeby innych kobitek nie zaczepiał. Z takim chuchem nie ma szans. Kobiety są wrażliwe na słowa, ale nie o zapachu cebuli.P.S. Czekam na rozwój akcji.
No więc Hugh Laurie to Hugh Laurie, ale tak naprawdę czekam na trzeci sezon Castle’a. Rick Castle. Mmm.
męża wcielo już z godzinę temu. Chyba mu kanapka nie smakowała bo tylko raz ugryzł. No to się kobita wkurzyła i robi rozpierduchę.
najwyraźniej lubi kopać mężczyzn w głowę. Kobiet jakoś nie kopie. Zrobiła zadymę w kościele i zepsuła organy. Tym razem nie mężczyźnie.
I maz jej pozwolił się pastwic nad pająkiem? Co za bicz!…
teraz wyciągnęła strzykawka jad z żywego pająka. Oj będzie się działo.
teraz Salt zabrała motocykl jednemu panu. Dostała w brzuch ale zakleiła sobie ranę podpaską i im zwiała. Ta twardą kobieta płacze bo kocha swojego męża niemca arachnologa.
Hm. Ja też jako młodziez jestem już trochę przeterminowana, ale widocznie mam taki niedorozwinięty metabolizm, bo po jednej tabletce czegokolwiek z preudoefedryną chodzę o ścianach, nie mogę się skupić, trzęsę się i w ogóle jest mi tak strasznie, że już wolę bóle kości i katar.
Zastanawiam się, co młodzież może lubić w takim odlocie.
W windzie regularnie znajduję puste opakowania po tabletkach przeciwkaszlowych – może to Cię zainteresuje. Na oko trzeba tego zeżreć 10 pastylek na raz. Ciekawa jestem, ile to kalorii.
A że tak spytam – Lauriego powieść czytałaś? Jak nie – polecam w ciemno 😉
Wasze objawy też są niczego sobie. Siedzę aktualnie w kinie na Salt. Salt aktualnie ucieka już jakieś pół godziny. Jestem jedynym widzem. Dość dawno tak zajmującej komedii nie oglądałem.
W sumie to pocieszające, że nie tylko ta dzisiejsza jest dziwna.
Znałam jedną taką kolezanke, khm.. (zawsze tak sie mówi, jak głupio sie przyznac), która jako młodzież jadła kanapki z masłem i chrupką herbatą. Bez soli..
Mam to samo 🙁 Godzina odpoczynku po sniadaniu, tez mnie wszystko boliiii….
Chwilowo chyba powinnaś przestac pisac, bo możesz rozsiewać wirusy.
Nie całuję i nie ściskam (bo, wiadomo wirusy) ale czekam na igrzyska! i tez ide odpocząć, bo się wyczerpałam. pa pa
…. do chorej trzeba koniecznie
przyjść z …. rosołem!
to stawia na nogi!
rosół już “pyrka”, proszę
o podanie na głównej stronie
…. adresu domowego ….
no, …..
ZDROWIA !!!!!
życzę :):):):)
Po co Ci House ? Twoje objawy są ciekawsze.