KAWY POPROSZE!…

Co to jest taka dziwna reklama – na czarnym tle „Cośtam, cośtam, ZJEDZĄ ŚNIADANIE” i zdjecie dwóch świrów przy stole, każdy z nich ma wyraz twarzy osoby cierpiacej na permanentne problemy trawienno-wydalnicze oraz hemoroidy.

Czy to taki fancy sposób, żeby się wedrzec na rynek śniadaniowy z nowym, supermegawypasionym serkiem do smarowania odtłuszczonego pumpernikla?

Bo jeśli tak, to ja go zdecydowanie NIE CHCE. Tego serka.

PS. Druga czesc Tomb Raidera rozni się od pierwszej tym, ze LARA MOWI. Przypominam, ze w pierwszej czesci odezwala się ze cztery razy, seplenila i mówiła równoważnikami zdan. Tu już swobodnie nawija jak Holoubek na premierze „Dziadow”, rzuca znad cycków cięte riposty, w ogole panoszy się ze swoimi monologami tak, ze pozostali ledwo mogą cokolwiek wtrącic. No proszę – niby gwiazda, a taka zdolna!…

0 Replies to “KAWY POPROSZE!…”

  1. :/ chyba nie przepadasz za Larą… ale spójrz z innego punktu widzenia… walczy ze zlem 😀 – to taki męski pynkt widzenia ;P
    pzdr Rox
    rox.blog.pl

  2. czy to oznacza, że już nie stosują silikonu tylko gips i katron? jeeezu…
    (a w Rzepie oznajmiła, że jest uzależniona od adrenaliny. normalnie ja bym się takiej baby bał. i jeszcze ten gips z kartonem…)

  3. kochani, Lara w I czesci to miala te cycki NA STELAZU
    na takiej RAMIE, jak sie robi samochody terenowe do rajdow offrołdowych!… Haniuta pisala.

    Jak myslicie, czy adoptowane dziecko Angeliny Jolie mowi do niej czasami “POCYCAJ MI MAMO”?…

  4. a jeszcze sie Lara rozni cyckami w obu czesciach
    w 1-szej miala takie spiczaste a teraz ma bardziej okragle
    tzn w obu czesciach ma dmuchane, to jest constans, ale w tej drugiej ma nadmuchane profesjonalniej
    o jezu, no, wiecie o co mi chodzi!no!

  5. Aeeeee, Wojewodzki…

    No to zupelna kicha.
    Gdyby ta plansza reklamowala serek… sznurowadla… nowy plyn do zmywania… – mialaby szanse przynajmniej byc KONTROWERSYJNA.

    A tak, to – EEEETAM.

  6. nie radio bzdet, tylko radio 94. to ci od “zalicz wszystkie laski w warszawie” i od piersi z gałkami, które tak zbulwersowały pseudofeministki. o ile grają fajną muzę, o tyle od ich gadaniny każdy serek traci przydatność do spożycia.

    no, chyba że są tacy, którym Kuba Wojewódzki poprawia apetyt, to sorry 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*