Przyszły te sandałki – espadrylki, z takim tiulowym…
(szukam słowa, nie jest to POMPON, bo pompon jest okrągły, a to jest… Mam!)
…z takim tiulowym żabotem na podbiciu, piękne, wygodne, urocze, już się w nich widziałam zdobywająca Dziki Zachód (sandałki, oczywiście, przytroczone do siodła, jeden z lewej, drugi z prawej strony), lecę do N. się pochwalić, a ten:
– Tylko żeby ci się w nich pchły nie zalęgły.
Wiecie, że to już naprawdę. NAPRAWDĘ.
Piękna pogoda, moja ulubiona. Co prawda, nie spałam cała poprzednia noc, bo N. wyjechał, a akurat nadciągnął huragan z piorunami, lało, COŚ mi chodziło po dachu, symultanicznie dwóch seryjnych morderców psychopatów dobijało się do drzwi garażowych i balkonowych, a w środku po domu krążył poltergeist, ale to już jest detal, szczególiczek. Najważniejsze, że jest ciepło. I że wystartowałam z samoopalaczem w tym roku dość wcześnie (nie, nie życzę sobie komentarzy na temat koloru moich łydek, w szczególności – w okolicy kostek i kolan).
Pogoda jest na drinka z palemką w kokonucie. Pojechałabym na Kanary jak nie wiem co (siedzieć w cieniu; N. mi zarzuca, że najpierw mu truję o Kanarach, a jak już tam jesteśmy, to cały czas się chowam do cienia).
Bo kobiety są skomplikowane, kochanie.
Teraz już nikt nie opiewa bladolicych panien w sonetach. Kardashian color panuje na salonach
(a siostry K. będą się multiplikować w nieskończoność ).
Barb. wielkie dzięki – będę sublimować co się da. Wybieram opcję bez perełek i zacieków;-)
Tak, tak, bardzo prosimy. Kontynuacja. A właściwie prequel. Lejdis na koloniach. Jako gimnazjalistki. Z kucykami, w fartuszkach i podkolanówkach zasłaniających nieopalone łydki. I jeszcze dygresja historyczna taka, że kiedyś w modzie była bladość (panie z wyższych sfer nie opalały się, opalenizna była synonimem prostactwa), a dziś już tylko bladżstwo.
i co, i co?
i bęc! ….. nowa kolonia Lejdis ?????
Oooo!
Ja bardzo lubię od czasu do czasu cofnąć sie w rozwoju i przejśc w polip! Uwielbiam nawet. Być polipem. DŁUGO.
wypluj te słowa!
duzi(czyt. wyżsi) żyją dłużej!
najnowsze badania o tym mówią, a Ty chcesz być niższa????!
“no, naprawdę.NAPRAWDĘ.”
@Barbarella
http://www.rp.pl/artykul/671604_Jak_zwierzeta_wydluzaja_sobie_zycie.html
Ja od razu wiedziałam o których mowa. czytam w myślach. :-))
Po wielu próbach zawsze wracam do Sublime Bronze. Sa dwa – jeden jest koloryzujący, wiec widac, gdzie się smaruje, i ma fajne mikrodrobinki, a drugi to taki żel. I ten żel chyba jest lepszy – bo od razu się wchłania, nie maże, smarujesz się rano, a wieczorem masz już noge w kolorze człowieka, a nie preparatu w formalinie (tzn. ja mam). Chociaż ten pierwszy tez jest fajny, bo od razu noga jest umalowana, ale plami ubranie i jednak robią się zacieki… No nie wiem 🙂 PRÓBUJCIE!
Ha!
A wlasnie ze PŁASKIE!
http://www.butyk.pl/towar.11505.Sandaly_japonki_Bronx_Sylja_83768.html
A Doda, podobnież, na płaskich postanowiła chodzić! Ale jakoś tak bidnie wygląda w tych płaskich, nie sądzicie?
ech… tak tak, niskim być i mieć zdrowy kręgosłup, fajnie byłoby.
Te są boskie http://avanti24.pl/moda/5,103633,9753486,Espadryle.html?i=15
Kurde, ja chce być niska, teraz! zaraz! pls!
Moze prości, ale generalnie sa fajni!
Barb, hm… mam nadzieję, ze to jednak nie te żaboty…
http://avanti24.pl/moda/5,103633,9753486,Espadryle.html?i=4
Nie! To faceci są prości 😛
Droga Barb, to jakiego koloru masz kostki i kolana? Czy to nowe odkrycie samoopalające, daje efekt choćby zbliżonym do naturalnego ? Bo ja mam dość dylematów estetycznych pokroju – czy piękniej wygląda biała łydka, czy rude maziaje. Więc jeśli to coś działa lepiej, to ja proszę i wnoszę o podanie nazwy, choćby szyfrem.
No proszę, a u mnie od wczoraj akurat o ŻABOCIE między innymi. Ale nie o tym, nie o tym… ;)))
http://video.google.com/videoplay?docid=-3515340758035753228#
Czy eskadryle to espadryle do tańczenia kadryla?
To byłyby pchły kanaryjskie – endemiczny gatunek chroniony. Ponieważ nie wolno przywozić do Polski gatunków chronionych eskadryle będą musiały zostać na Kanarach.