Spałam cztery godziny, albowiem małżonek jadł był kolacje biznesową do pierwszej w nocy. Czy wkurwiło mnie to?… ALEŻ!… No skądże. Bynajmniej.
Bynajmniej w ogóle nie wkurwia mnie także fakt, ze wyglądam dziś JAK POMPON (ten z węgierskiej dobranocki, co skakał z drzewa ludziom na głowy). Zapomniałam wczoraj potraktować włosy odżywką, a na dodatek dziś wsadziłam je w paste do zebów. Do połowy. Nie pytajcie, JAK to zrobiłam.
Nie wkurwia mnie również, ze w puzzle ekspresie ta świnia komputer oszukuje i jak kończy mi się miejsce na podajniku, to zawsze przysyła te długie niebieskie (Martucha, przy naszym następnym spotkaniu cię stłukę za te pociągi).
W ogóle nic mnie dzis nie wkurwia!
MOŻE UMARŁAM?…
PS. NO PRZECIEŻ zapomnialam napisać, że TAKŻE W OGÓLE nie wkurwia mnie nowa szata graficzna Merlina! Nic a nic mnie ona nie wkurwia, gdyz po prostu zamykam strone i wychodzę stamtąd czym prędzej. Za kilka miesięcy będe bogata niczym Barbara Piasecka – Johnson, gdy forsa dotychczas przepuszczana w Merlinie pozostanie na koncie… CHOC ZNAJĄC SIEBIE, juz ja cos na to poradzę 😉
po ukończeniu levela 9 pojawia się napis game over.teraz mogę już szukać jakiejś innej gry, a póki co iść spać.
ja tez sie nie umiem w tym merlinie teraz polapac, poprzednia wersja siermiezna byla, ale jakas taka dla ludzi.a ta to jest chyba dla webdesignerow
http://www.arcadetown.com/puzzleexpress/index.asp
nieuzależnionym podaję linka raz jeszcze. 🙂
a na dodatek w TYM merlinie nie ma juz Priscilli :((((((
Zgadzam się z tym merlinem – beznadzieja!
a można prosić o jakiś linek do tych puzzli? 🙂
kod bycdj znaczy mam zostac DJwiedźma na ten przykład…;)
wersja online mi się bardziej podoba, bez cargo return też dochodziłam do 4 levela i bez jedynek, poza tym ta ściągnięta działa tylko godzinę.
ciekawe czy merlin skojarzy fakty i powiaze gwaltowny spadek sprzedazy ze zmiana layoutu
z merlinem to się przezz osoby trzecie spokojnie ustawisz – póki Ci nie przejdzie i sama nie zaczniesz zaglądać
znaczy będziesz zlecać kupno
tyle, że to będzie połączone z pewnym małym problemem – opóźnieniem, bo osoby trzecie będą chciały zakupy zdegustować i ewentualnością pochlapania tychże (zakupów, nie osób) pomidorową, bo mogą mieć zwyczaj czytanie przy posiłkach
(że o zamoczeniu podczas czytania w wanne czy pod prysznicem nie wspomnę)
Jedynki odkryłam dopiero dwa dni temu, a CARGO RETURN w ogole nie odkryłam do dziś 🙂
EEEEEEEETAM!… Z tym returnem to łatwizna jest!…
(bez jedynek i cargo return doszłam do 4 levela, a grasz w wersje onlajn czy sciągniętą?… Sciagnięta łatwiejsza!)
jak te klocki nie nadążasz ładować do wagonów to masz tam jeszcze “cargo return”, no i po lewej stronie są jeszcze “jedynki” – czerwone kwadraciki do wykorzystania. Ja się zorientowałam dopiero po jakimś czasie że można z nich korzystać. Czy doszłaś dalej niż do 8 levela?