Nie no… Nie, żeby to od razu był KONIEC SWIATA. Opcji jest wiele:
– możecie mnie sprzedac do Bakutilu;
– możecie mnie pochowac w mojej sukni ślubnej;
– możecie mnie rzucic w worku do dołu z wapnem;
– możecie mnie spalic, a prochy dosypywać do pieczarkowej z grzankami KNORR-a…
Naprawde, jest mnóstwo możliwości.
Poza tym co.
Przeczytałam wczoraj „Festung Breslau” i nie zawiodłam się – autor w formie, tylko strasznie się zneca nad biednym Eberhardem, który zawsze obrywał po ryju, ale tym razem to już naprawde, naprawde ekstremalnie został sponiewierany, w zasadzie w co drugim rozdziale. Jakby się pan Marek zapatrzył na Janusza Leona Wiśniewskiego i jego koparki przejeżdżające niczego nie podejrzewające głuchonieme ZNIENACKA (czujecie? Takie WTEM! KOPARKA) (miałam kiedys pomysł, żeby ukraść jeden samochód z tych TIR-ów, co wożą samochody, w tym celu wymyśliłam plan, żeby się ZACZAIC Z DŹWIGIEM. Koledzy ze studiów, którym zdradziłam ów plan, smieli się ze mnie bardzo głosno, nie wiem czemu, ale opcja ZACZAJENIA Z DŹWIGIEM ich powaliła).
Ścieżka dzwiękowa z „Między słowami” – mistrzostwo świata.
Ogłoszenie drobne:
NA GWAŁT potrzebuję kogoś, kto mi zrobi porządek na biurku.
PS. O – a nie mówiłam? „Stooolat stooo krolowo! Pamiętaj KRYSTYNA FELDMAN JEST STARSZA! Poza tym suka wredna nie może być mloda! Młodym to nie rosna pazury, maja mleczne żeby, linieją, maja do emerytury wiecej niż my – MOWIE CI OHYDA!” – co racja, to racja.
PSPS. Aaaaaa no i ANNA MUCHA TYJE! Bardzo to miło z jej strony. Bardzo.
Życzę dalszego rozkwitania 🙂
taaa… też zauważyłam, że tyje, z tym, że ja nie wiem, czy to dobrze… znaczy że tyje to tak, ale zwróćcie uwagę – tylko utyla, i z festiwalu ją bidulkę pogonili… i gdzie tu w tym świecie miejsce dla kobiet o nieco bardziej wybujałych kształtach ja się pytam? Zacczynam podejrzewać, że w tej sytuacji to mnie by nawet do miasta Gdynia nie wpuścili…
W prencie urodzinowym fotka z czeskiej Pragi:
http://oszklona.w.interia.pl/Salon.jpg
Znowu Ci rok ubywa? no masz…
i pewnie mam zabeczeć “sto lat”?
nie, takiego świństwa Ci nie zrobię, bo wszystkie psi w okolicy wyliby całą noc
a może i dwie?
a to z dzwigiem to musialam 2 razy przeczytac, zeby zczaic :>
…zdowa tlusta….. I DUŻO SIKAJ! ponoc to wazne!
Jednakowoż, wszystkiego najlepszego 😀
No to w zgodzie ze wczesniejszymi ustaleniami: 4x po 25 lat. Badz zdrowa i tlusta. 🙂
też zaczynam dzien od pudelka
Wszystkiego najlepszego madame. Niech nam Pani dalej rośnie.
Pozdrowienia od trójmiejskiego środowiska piłkarskiego.
Wszystkiego najlepszego 😀 Udanego świętowania :D:D
Najlepszego:)
Slodkoscie niopatrznie zostaly u kolezanki nad morzem:(
pozdrawiam:)
sto lat!! pamiętaj – i niech INNI pamiętaja – kobieta jak wino – im starsza, tym lepsza.
poza tym kiedyś przeczytałam takie coś na temat tego, jak dobrze jest być starszym – ale.. no zgubiłam,a była to NAJLEPSZA RZECZ o starzeniu się, jaką napisano:) ( że ten, chciałam tu zacytować:)
no nie chcialam sie powtarzac, ale mam kod “stadu”
wiec: najlepszego STAraDUpo! 😉
teraz to juz chyba tylko zdrowia mozna zyczyc… w pewnym wieku staje sie ono niezmiernie wazne
Wszystkiego najlepszego Anno. Życzyłabym też Tobie spełnienia marzeń, ale to może trochę ryzykowne… 😉
ps.
anna mucha nie tylko tyje, nie tylko wyrzucili ją z gdyni, ale KUBA JĄ RZUCIŁ!!!!
normalnie spać dziś nie będę przez tego njusa!
“Ścieżka dzwiękowa z „Między słowami” – mistrzostwo świata” – o tak!!! zgadzam sie z pania, powala na kolana, zreszta sam obraz z filmu tez…wrzesniowa ja urodzinowo dla wrzesniowej pani:)
a propos polskiej kinematografii, to można zauważyć:
“(…)eee, to ty stara dupa
jesteś(…)”
:] i sto lat życzę
Najlepszego 🙂 (mogłabym zacytować mój ulubiony SMS urodzinowy, ale ponieważ brzmi on “Wszystkiego dobrego, stara dupo”, to go nie zacytuję).
Jest od niedawna nowa opcja: teraz po zejściu to można jak ten dyjament w klejnotach świecić, a nie pod gleba czy w słoiku na kominku spoczywać…
Nie dość, że Mucha tyje, to jeszcze ją z Gdyni wyrzucili, bo się naśmiewała z naszej kinematografii. Ja tam ją rozumiem.
Złoty za rok, złoty.
Ząb.
to wszystkiego najlepszego :)) jak w tym roku dostałas srebrnego przyjaciela to co? za rok złoty ?:)) czy od razu platyna?:)))))
mam dokładnie takie samo odczucie apropos biednego Eberharda…