DISCO

Dzis jechalismy do pracy obok slicznego Discovery.

Najdrozszy w zasadzie nie patrzyl na droge, tylko na Disco i jego zalety, i recytowal je w porzadku alfanumerycznym, a także dokonywal porownywnan z wlasnym wozem.
– Kobite masz ladniejsza na przednim siedzeniu – przypomnialam mu, żeby ostatecznie przechylic szale na NASZA korzysc i skonczyc te bezprzedmiotowe dywagacje.

Za stara jestem na filmy albo cos. Bo tak: Na “The story of Us” się poryczalam się jak bobr (na koncu – jak sliczna Michelle ma taki beznadziejny, amerykanski monolog). Na “What lies beneath” darlam się jak opetana i w ogole nie moglam patrzec jak się same drzwi otwieraly albo sama woda nalewala do wanny i w ogole BEZ ZADNEJ PRZYCZYNY tluklo się szklo z ramki na zdjecia! Nie na moje to nerwy – to już wole niezawodna Sharon Stone, która NA BANK się rozbierze w kazdej scenie bo inaczej dialog się nie klei, a film traci ciaglosc.

A w ogole zrobilysmy z Mala Zebra litewskie pierogi – były pyszne i robilysmy je CALY DZIEN. Ja lepilam, wiec każdy Pierog był inny, indywidualny, i dostawal swoje wlasne imie. Szwagier pil rum z cola i lepil MUMINY (tak opisowo wygladaly jego pierogi, a wlasciwie JEDEN). Nastepnie – kiedy w kuchni troche się przeluznilo – wkroczyl mój Najdrozszy i powiedzial:
– Mezczyzna powinien bardzo dobrze gotowac i robic to rzadko.
Po czym w ciagu 11 minut ugotowal caly gar hiszpanskiego jedzenia na bardzo pikantnie na bazie kapusty. Lepszego, niż nasze pierogi.

Jade dzis do miasta z najmlodsza Starowka w Polsce. Kto wie, gdzie to?… 😉

16 Replies to “DISCO”

  1. najmłodsza starówka w Polsce jest albo w Elblągu, albo w Kołobrzegu (zależy jak patrzeć – na datę rozpoczęcia czy – tymczasowego – zakończenia budowy). Zgadłem?

  2. przepis na ruskuf potwierdzam sa wysmienite
    ja sie wylacznie przygladalem i polewalem wiec odpowiedzialnosc ponosze za ilosc wisniowki, whisky oraz rumu bermudez bez ktorych produkcja ruskich byla niemozliwa.
    wuj raaf : ruskie smakuja inaczej jak ukraince
    po prostu jesz ruskie a towarzyszy ci mednaja z piercem albo czernaja smorodina.
    polecam

  3. BOSZ !!!
    juz wiem dlaczego ja tak lubię tu zaglądać i rozczytywać się w tym blogu…
    BOSZ !!! (że się powtórzę – dla wzmocnienia i unaocznienia mojego błogostanu…)
    aż ślinka cieknie… 🙂

  4. 1 Mloda Zebra (motywacja oraz management)
    1 kapusta (glowka odrabana)
    jajkow w sumie 10
    maka (one kilo)
    Kubek kefiru duzy oraz na wszelki wypadek maly w backupie
    Sol, pieprz, oliwa z oliwek bardzo dobra koniecznie
    Stolnica, walek, malakser
    Jeden dzien wolny oraz nalewka na wisniach

    Odprezamy się, pijemy kieliszek nalewki na wisniach i wsadzamy po kawalku glowske kapusty do malaksera. Bez malaksera można siekac nozem drobno – nie polecam, bo z jednego dnia robia nam się dwa. Posiekana walimy na patelnie, na rozgrzana oliwe, i nam się elegancko dusi, az będzie mientka :). 8 jajek gotujemy na twardo i traktujemy malakserem lub nozem (trzeci dzien!). Kapuste jak uduszona i ostygnieta mieszamy z jajami, sola i pieprzem – ile kto lubi, my lubimy WIECEJ PIEPRZU :).

    Po drugim kieliszku nalewki bierzemy się za ciasto. Do maki dodajemy duzy kefir, 2 lyzki oliwy i 2 jajka surowe, nie traktowane malakserem. No i pozniej dosypujemy maki, dokladamy kefiru, dosypujemy maki, doklada… az nam się ZBILANSUJE i powstanie wałkowalne ciasto w postaci DUZEJ KULI. Dziabiemy ja na male kulki, rozplaskatowujemy i lepimy PIEROGI, a szwagier lepi MUMINY, nadziewajac naturalnie wzmiankowana kapusta z jajami. Duze te pierogi maja być – jak dlon, powiedzmy. Tak przygotowane muminy SMAZYMY na oliwie na patelni – sporo oliwy, żeby z boku nie mialy bialego szwu. Po usmazeniu na zloto traktujemy po wierzchu kwasna smietana (można pol na pol z kefirkiem i jakimis ziolami, oregano albo prowansalskie sa OK.) i pozeramy calosc, ppopijajac nalewka na wisniach 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*