Droga redakcjo, czy pies powinien jeść budyń. I pic kompot truskawkowy ze szklanki. (I chodzić po stole).
Ponieważ nie ma to tamto, za to jest kryzys i grozi nam recesja, to trzeba szybko kupić jakieś buty, bo znowu giełda zjedzie w dół. Najlepiej ze trzy pary. I może jakiś stanik. I szal. I trochę książek. Ja dla gospodarki wszystko!…
W związku z pogodą czuję zew tłuszczu. Taka ze mnie sikoreczka (jego mać).
A z truskawek. Czytam bez zrozumienia treści. 🙂
Mam zew do czekolady i do chilli, bo tłuszczu to u mnie dostatek, stety niestety.
Mój pies tez łazi po stole, jak nas nie ma w domu i gustuje w salami z winem. Nie próbowałam jej robic kompotu z jabłek.
Pozdrawiam :-)))
z prochu powstales, a w tluszcz sie obrocisz 🙂
mnie do wyrobow czekoladowych ciagnie.
Sama mam na zbyciu trochę tłuszczu nie znasz nokogo kto by to wziął?
a na onecie pierwsze zwiastuny filmu i nagi kot w komplecie
No to ja już wiem, to żaden wietar, TO TY ZEŻARŁAŚ MI SŁONINĘ Z BALKONU, ODDAWAJ!
Czuć zew tłuszczu zimą, to mieć zdrowie do wiosny. Odchudzać się będziem w karnawale. Tak sobie tłumaczę 🙂