Zośka Loren w wieku 72 lat zostala sfotografowana do kalendarza Pirelli 2007.
Bardzo mnie to podnosi na duchu i zaczynam mieć nadzieję, że może ewentualnie świat się JESZCZE nie skończy (mimo progresywnego trendu zwycięstw naszych sportowców w kolejnych dziedzinach, co samo w sobie jest ZATRWAŻAJĄCE).
Natomiast byłam wczoraj w markecie budowlanym LEROY.
Market jest CAŁKOWICIE opanowany przez kiermasz ozdób świątecznych.
Nie ukrywam, że zrobiło mi się słabo (jutro już grudzień, a tradycyjnie kupionych prezentów – ZERO, przecinek, zero, zero).
Poza tym, to takie… SMUTNE.
Ozdoby z marketu budowlanego.
Zamiast z romantycznego małego sklepiku, ręcznie robione przez rodzine goblinów mieszkających pod podłogą i sprzedawane przez małą siwą staruszkę oraz jej pomocnika – jednookiego garbuska… Yyyyyyyyy… STOP (moja wyobraznia kiedys mnie ukatrupi). Będę się jednakowoż upierać, ze MARKET BUDOWLANY to nie jest miejsce dla magicznych ozdób świątecznych. Poza tym, były w sprzedaży SKRZYDŁA. Normalnie SKRZYDŁA Z PIÓR. Dosyc to było ohydne, bo jako żywo przywodziło na myśl obcięte skrzydła gęsi.
(Za chwileczkę, za momencik spodziewam się dyskusji „A U KOGO W TYM ROKU WIGILIA” i zacznie się jazda.)
Mam strasznie duzo roboty drogi pamiętniku oraz zablokowane strony internetowe z blogami i z horoskopem, ale taka na przykład www.crimelibrary.com DZIAŁA jak ta lala! Czyli co – pornografia i rozrywka jest be, ale kanibalizm i seryjne morderstwa – jak najbardziej w porządku?… Zdaniem aminów, naturalnie. Poza tym, OCZYWIŚCIE ze znalazłam strone, na której mogę sobie grać w tetrisa online. Niech mnie nie rozśmieszają.
A czytałaś, że:
Szefowie firmy wydawniczej starają się dowiedzieć, dlaczego nikt nie zauważył, że pracownik siedział martwy przy biurku przez 5 dni zanim ktokolwiek zapytał, czy dobrze się czuje. George Turklebaum, lat 51, zatrudniony jako “ktoś tam” w nowojorskiej firmie od 30 lat, miał atak serca w biurze przy 23 innych pracownikach. Odszedł po cichu w poniedziałek, ale nikt tego nie zauważył tego faktu do soboty rano, kiedy to sprzątaczka zapytała go, czemu pracuje w weekend. Jego szef Eliot Wachalski powiedział:
– George zawsze pierwszy przychodził do pracy i ostatni wychodził, dlatego nikt nie uznał za niezwykle, że cały czas siedzi w tej samej pozycji i nic nie mówi. Zawsze bardzo absorbowała go praca i nie zadawał się z nikim.
Sekcja zwłok wykazała, że nie żył od 5 dni. W chwili śmierci pracował nad książką medyczną.
?
Jak się nie odezwiesz do wtorku, wpadnę w panikę.
A propos skrzydeł: miałam rodzinę na wsi. I ta rodzina uzywała całych, odciętych od kaczki skrzydeł w celu zamiatania na przykład okruchów ze stołu. Hardkor.
uwaga nowa gra. 🙂 nie jest wciągająca, ale mnie rozbraja…. wyścig kucykami Pony. 😉 http://www.gamesheep.com/game/horsey-racing/?PlayNow
czasem mają też skrzydełka, to tak, żeby było też a’propos notki. 🙂
aawqu-rwiona jestem?
Ja to bym chciała zamiast aureolki taką opaskę z kocimi albo króliczymi uszkami. Albo z łosimi rogami. Ale fajną taką, a nie z KFC. Do pracy bym nosiła. Ciekawe, kiedy by mi kazali zdjąć (podobno “się mówi”, że niektórym ludziom w firmie nie podoba się, że kołorker wieczorami ma na GG status “rucham się”)…
a ja to się cieszę, że wpisałem sobie kod antyspamowy poprawnie. Teraz będe komentował??? Czy nie?
kurde, a ja myslalam ze skrzydla sa potrzebne jako ubranie do gry wstepnej. cos jak tu, u wiktori sikret..
http://www2.victoriassecret.com/fashionshow/?cm_mmc=goo-_-fashw-_-fslp-_-15320
– jaselka nigdy mi nie przyszly do glowy.
poza tym – powinni sprzedawac aureole.
ja bym taka chciala:))bo ta moja, osobista, juz slabo swieci.
A podasz adres stronki z tetrisem?
Ja gram w arkanoid, a tetrisa nie znalazłam, choć lubię go bardziej!
a co wuj Leon zawinil?
http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=123&pagenr=5
Gdybys kiedyś do 1-szej w nocy kleiła skrzydła dla dziecka na jaselka, to byś sie nie dziwiła, że są w sprzedaży, tylko próg LEROY-a ucałowała 😉
Ja w sprawie skrzydeł.Skrzydła na jasełka się kupuje, jak sie jest nieuzdolnioną plastycznie matką dzieciom i Polką.Bo w każdej szkole będą teraz wystawiane jasełka…Tak.
Mnie w tym roku nadciagajace Swieta wpedzaja w doline..poprostu chyba moj organizm przez te temperatury za oknem (w zeszlym tyg +15) nie potrafi sie nastawic wigilijnie…czuje sie zdezorientowany i wogole. I niechce mi sie mikolajow,swiatelek, lamety i tych innych pierdol!! W tym roku mi sie NIECHCE
/…. podaj adres, podaj adres … 🙂
kto ci dal skrzydła, ty …
odczep ode mnie te skrzydła…
kod ratff to prawie jak rotfl…prawie robi różnicę 😉
ki diabeł?
na ch… mi skrzydla…
Po diabła komuś skrzydła?
a mnie, o ile nie zdarzy się coś niespodziewanego, typu pobyt w szpitalu, CZEKA WIGILIA U TESCIOW!! nie chce! ja chce swoją wigilię w SWOIM domu, bez teściowej i jej “tego jeszcze nie jadłaś” i mnie żygającej po sałatce z majonezem!!!
(pewnie, ze przemoc jest lepsza. lepiej niech dzieci nie wiedzą co to seks, a to ze będą wiedziały jak zabijać? pffff!)