Oddycham od rana na pół gwizdka, bo się wyperfumowałam nowymi perfumami i nie wiadomo, czy się przyjmą, czy dostanę gigamigreny ze srebrnymi wężami. Dałam się namówić na te perfumy N. i pani w drogerii, która zapewniała, że ten zapach jest „muy, muy elegante”, czym trafiła w dziesiątkę, bo ja dramatycznie chciałabym kiedyś chociaż przez chwilę być elegante!… Mimo, że zupełnie, ale to zupełnie mi to nie wychodzi. Na razie elegante to jest Szczypawka, bo była u fryzjera, a ja jeszcze się nie zebrałam. Ale muszę iść, bo psina się będzie wstydziła ze mną na dzielni pokazać, gdyż wyglądam jak chupacabra (ale chupacabra pachnąca Angelem Schlesserem).
Czy poniedziałek trzynastego jest gorszy od piątku trzynastego? O ile?
„Piegi na dupie, piegi na dupie, piegi na dupie jak w serce noża cios” (Wiesław Dymny).
PS. A w sumie to po co mi fryzjer.
A poniedzialek jest ZAWSZE gorszy od piatku… bo w piatek wiadomo, zaczyna sie wolne a w poniedzialek sie konczy 🙁
Piegi sa zawsze sexy… nawet na dupie 🙂
Oraz, hm, trochę się kojarzy ze słoniem od tyłu, ale to niemożliwe, bo wtedy niby przez jaki otwór byś oddychała?
Błagam, BŁAGAM, spełnij moją fantazję: wysuń włosy przez otwory i daj fotunię. Pliiiiiis!
Struś jest ciepły i wierzę, że można w tym usnąć w samolocie, bo na pewno wygłuszy silniki i odetnie światło. Aczkolwiek podszewkę mogli dać flanelową albo inną naturalną, bo jest sztuczna. I elektryzuje włosy. Umówmy się, że albo struś, albo fryzura – ale z nienaganną fryzurą z samolotu powyżej godziny lotu to się wysiada tylko na reklamach.
Węże migrenowe mam rzadko, ale jak już mam, to HEJ! Zaczyna się od migotania w kąciku pola widzenia w prawym oku. Później to migotanie rośnie, rośnie i rozwleka się w długą, srebrną wstążkę przez środek pola widzenia, a później rozsadza łeb.
ostrich pillow?:) uwielbiam to cudo
piegi są świetne, a to zdjęcie strasznie zabawne 😉
Ta… To… Ten odzież na głowę, to ma otwory jak dla chirurga do wprowadzenia laparoskopu! Bardzo twarzowe to jest, choć otwory na dłonie wolałabym niżej. Bo tak to trochę jak w dybach. Mógłby być taki napufany kamizelek do tego, właśnie z wpustami na dłonie – może w kolekcji zimowej rzucą?
N. nie pękł ze śmiechu na Twój widok?
Szczerze – ta strusia poduszka wygląda o wiele korzystniej w rzeczywistości 😀
Wymiatasz! Chociaż wygodne toto strusie cudo?:))
Nie potrafię zwizualizować sobie srebrnych węży migrenowych.
Struś bardzo elektryzuje włosy?
Podpinam się pod pytanie, elektryzuje?
I jak tam zapach? Migrenowy?
trochę jak słoń bez trąby, ale za to perumy extra!
Kupiłaś! 😀
Nieźle 😀
o matko ! stracilas glowe
http://blog.kobiecyswiat.waw.pl/spodnice-bez-szycia/
a konkretnie który Schlesser?
Femme. Ale miała Essential i też go lubiłam. Jedne z BARDZO niewielu perfum, które nie mają takiej nuty, która mnie drażni.