"Te pieniądze co to Tatko ma przysłać to by były mile widziane. Tamte juz powiększyły grono aniołków"
13 Replies to “POEZJA KOBIECA, KTORA SIĘ NIE STARZEJE”
Myślę, że przesadziłeś/łaś.
Powiększyć grono aniołków – znaczy po prostu umrzeć. (A nie – przyczynić się do śmierci). Jeśli chcesz dowodu, że wyrażenie to było używane częściej w takim kontekście – przeczytaj wiersz Tuwima “Colloquium niedzielne na ulicy”.
po prostu skojarzyłam “grono aniołków” z usunięciem ciąży (aniołek – określenie dzieci nienarodzonych) … Zona Niczyja stwierdziła, że jej pieniądze zawsze powiększają grono aniołków, i zapewne nie aborcje miala na myśli 🙂 kwapiszon też jakby nie odczytał tego w ten sposób, stąd moje przypuszczenie.
choć może na wyrost, bo kto to wie, co Pawlikowska miała na myśli te prawie 100 lat temu…
po prostu skojarzyłam “grono aniołków” z usunięciem ciąży (aniołek – określenie dzieci nienarodzonych) … Zona Niczyja stwierdziła, że jej pieniądze zawsze powiększają grono aniołków, i zapewne nie aborcje miala na myśli 🙂 kwapiszon też jakby nie odczytał tego w ten sposób, stąd moje przypuszczenie.
choć może na wyrost, bo kto to wie, co Pawlikowska miała na myśli te prawie 100 lat temu…
ah, Maria i Magdalena… znakomita lektura dla podlotów, szczególnie dyplomatyczne puszczanie długich pawi po długich kieliszkach szampana i długich cygaretkach. 🙂
Moje wiecznie powiększają grono aniołków.A tu kusi nowy Pratchett,nowy Wędrowycz,zaraz Larson,nowa pora roku więc nowy obów,nowy obów to i nowa torbiel…Szlag,może by nowy chłop,co by bilety narodowego banku banku dostarczał?E tam,sama se zarobie 🙂
Myślę, że przesadziłeś/łaś.
Powiększyć grono aniołków – znaczy po prostu umrzeć. (A nie – przyczynić się do śmierci). Jeśli chcesz dowodu, że wyrażenie to było używane częściej w takim kontekście – przeczytaj wiersz Tuwima “Colloquium niedzielne na ulicy”.
Pozdrawiam serdecznie.
he,he,Kwapiszon – najlepiej wie co miał na myśli;) Tak więc powtarzam – moje pieniądze zawsze idą “w diabły”…
jak moja ś.p. pani z polskiego- “ja chyba najlepiej wiem co autor miał na myśli!!” 😉
po prostu skojarzyłam “grono aniołków” z usunięciem ciąży (aniołek – określenie dzieci nienarodzonych) … Zona Niczyja stwierdziła, że jej pieniądze zawsze powiększają grono aniołków, i zapewne nie aborcje miala na myśli 🙂 kwapiszon też jakby nie odczytał tego w ten sposób, stąd moje przypuszczenie.
choć może na wyrost, bo kto to wie, co Pawlikowska miała na myśli te prawie 100 lat temu…
po prostu skojarzyłam “grono aniołków” z usunięciem ciąży (aniołek – określenie dzieci nienarodzonych) … Zona Niczyja stwierdziła, że jej pieniądze zawsze powiększają grono aniołków, i zapewne nie aborcje miala na myśli 🙂 kwapiszon też jakby nie odczytał tego w ten sposób, stąd moje przypuszczenie.
choć może na wyrost, bo kto to wie, co Pawlikowska miała na myśli te prawie 100 lat temu…
A Twój punkt będący?
ah, Maria i Magdalena… znakomita lektura dla podlotów, szczególnie dyplomatyczne puszczanie długich pawi po długich kieliszkach szampana i długich cygaretkach. 🙂
hmmm… obawiam się, ze przynajmniej ze 2 poprzedniczek nie zrozumiała Lilusi 🙂 a to przecież tylko 2 zdania 🙂
Ee tam, moje pieniądze zawsze idą “w diabły”!
Moje wiecznie powiększają grono aniołków.A tu kusi nowy Pratchett,nowy Wędrowycz,zaraz Larson,nowa pora roku więc nowy obów,nowy obów to i nowa torbiel…Szlag,może by nowy chłop,co by bilety narodowego banku banku dostarczał?E tam,sama se zarobie 🙂
tak, tak :)))
Zalotnica niebieska prowadziłaby dziś poczytnego bloga…????
przecudne zaraz sobie odnotuje, bede korzystać 🙂