CZY WIDZIALES KOBIETE Z LAMPARTEM?

 

Dziś imieniny Porfiriona (Osiełka?…) i tego się trzymam.

 

Osobom niezadowolonym z figury lub generalnie z siebie polecam tę oto stronkę. Nawet Hanka się mnie spytała z podziwem – SKĄD TY TO BIERZESZ?… Z powietrza, kochana, z powietrza… No dobra, trochę z Joemonstera.

 

No ale naprawdę. Kobieta o trzech nogach, dwóch waginach i czterech piersiach, która spotkała swoja miłość – mężczyznę o trzech nogach i dwóch penisach. Czy to nie podnoszące na duchu?

 

Jak się nie poprawi pogoda, żebym mogła założyć moje zamszowe kowbojki, to naprawdę będą ofiary w ludziach. I kotach. Kotach i ludziach.

 

6 Replies to “CZY WIDZIALES KOBIETE Z LAMPARTEM?”

  1. JM. Wiedziałam, że mamy z sobą więcej wspólnego, niż się to pierwotnie wydawało… A jesteś bojowniczką, czy tylko czytasz? Pozdrawiam

  2. Też to widziałam, w czasie pracy. Przeciekawie.
    Mnie urzekł związek (związki?) bracy syjamskich z siostrami. Na dwa domy. JAK? Ja nie mam czasu, żeby pobyć w swoim własnym, co dopiero wpaść do cudzego. A co, gdy jeden chciałby pociupciać, a drugiego głowa boli?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*