KROTKIE FORMY Opublikowano 24 lutego 2009 przez Barbarella — Zostaw odpowiedź Mam taką refleksje na dzis – lepiej byc zdrowym, aniżeli chorym.
bardzo, bardzo głębokie… chylę czoła… 🙂 moje życiowe motto – kiedys, dawno – brzmiało “czuje sie jak czosnek przy drodze” – jednak nie pamietam genezy tego motta nad czym ubolewam… Odpowiedz ↓
To moje motto. P.S. Weź mnie nie strasz. Mam nadzieję, ze chodzi o zwykłą grypę. P.S. Wczoraj nie miałam siły Tobie napisac, ze tez nie mam siły. Padam, pa dam, pa dam. Ja juz nie mam niskiego ciśnienia, ja juz nie mam żadnego ciśnienia. Na nic. Pozdrawiam :-)) Odpowiedz ↓
moje motto na dziś: po co mam zabijać siebie, zabiję jego .
http://za-co-on-sie-obrazil.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14119698
Moje motto na dziś: idź do Chińczyka na akupunkture i masz ból głowy z głowy 🙂
bardzo, bardzo głębokie… chylę czoła…
🙂
moje życiowe motto – kiedys, dawno – brzmiało “czuje sie jak czosnek przy drodze” – jednak nie pamietam genezy tego motta nad czym ubolewam…
moje motto na dziś: lepiej być szczęśliwym niż mężatką…
To moje motto.
P.S. Weź mnie nie strasz. Mam nadzieję, ze chodzi o zwykłą grypę.
P.S. Wczoraj nie miałam siły Tobie napisac, ze tez nie mam siły. Padam, pa dam, pa dam. Ja juz nie mam niskiego ciśnienia, ja juz nie mam żadnego ciśnienia. Na nic.
Pozdrawiam :-))