Z dzieł zebranych mojego ojca: „Kiedys mówiło się o jakims panu, że zachowywał się z galanterią, a teraz się nią handluje”.
(No – chyba, że chodziło o rodzaj galaretki z kurczakiem).
W robocie mam ostatnio trochę jak ten papież ze skeczu Pytonów:
„PAPIEŻ: Zaraz ci powiem, czego chcę. Chcę Ostatniej Wieczerzy z jednym Chrystusem, dwunastoma apostołami, bez kangurów, bez numerów na trampolinie, do południa w czwartek, albo ci nie zapłacę!”
A i tak dostaję całe stada kangurów (i 28 apostołów, 3 Chrystusów i galaretkę – dodaje koloru).
Baśka. Most?
to w koncu jaki jest ten #gg? bo mnie to jakos jeszcze nie zabrali
ale moze dlatego, ze mam nieco(?) wiecej niz 30 lat 😛
Jakie to straszne i prawdziwe.
Zastąpi mnie Blog27.
tak… wymiana pokoleniowa…
Bo tak jest urządzony ten świat.
30-latki wypierane są przez jakieś szczeniary.
Dlaczego twoj nr GG na jakas 14-latka?