…ale np. trzy nowe Pratchetty I OPAL.
Jest taki piekny, ze zamierzam sobie z niego zrobić ZĄB. Jedynkę górną. Zebym go zawsze miala przy sobie i eksponowała.
Moglby ten piątek nieco przyspieszyc. Chce do domu, do N., do Meli, do mielonych kotletow i do Pratchetta. 🙂