Nie mam parasolki, a czeka mnie wycieczka przez pol Warszawy. By to szlag. Poza tym, wlasnie się zorientowalam, ze wzielam na zapas (wyjazd sluzbowy, dwudniowy) soczewke kontaktową (ostatnio NIE WZIELAM, zrobila mi się dziura i caly wyjazd spedzilam po omacku), z tym, ze turkusową. A teraz nosze takie zielone. Bardzo malowniczo będę wygladac, w razie czego. Jak Pies Baskerwillów.
Grypa się mnie zlekla i odpuscila sobie.
O, wlasnie sobie przypomnialam, ze bialej bluzki na zapas TEZ nie wzielam, czekaja mnie wystepy w puchatym sweterku bądź urokliwej górze od flanelowej piżamy z psem Snoopy.
Strasznie się robie roztargniona na starość.
Komplimentów się domaga, że niby młoda!
TULIMY TULIIIMY
oho, pyhyamma party?
a co tam 😉 snoopy rox. 🙂 jeszcze miska wez 😀
Przynajmniej by cie zapamietali. O, to ta pani od Snoopa. :))))
za duzo godzin przed komputerem?;)
Różni wielcy ludzie mają dwukolorowe oczy, np Bowie. To jest na pewno trendy, a jak jeszcze nie jest, to niedługo będzie;-)
uruchom mruganie naprzemienne
Snoopy w turkusowej soczewce rulez!
Glupi zwyczaj.. biale bluzki, biale soczewki blaa bla.
Puchaty sweterek bedzie jak najbardziej super.
Pokazesz innym że czujesz sie swobodnie i rodzinnie.
Pierwszy?