na rympał

To jest włamanie w wielkim stylu! Wszłem na rympał i narobie tu troche bałaganu. Zacznę od tego, że wstawię linka do siebie bo to niby taki mój znak rozpoznawczy tak? Teraz szczerze mówiąc nie wiem co dalej bo ten kłębek wełny miauczy w mojom stronę i szczerzy ogon. Ukraść nie ma co, więc rozumiem, że to włam dla Wyższej, Trudno Pojmowanej Idei. To idę. Na paluszkach cichutko przez tylne wyjście. No, od kuchni. Si ja! Si ja! Ćsśśśśś…

Uwaga! teraz znów się włamałam do włamania marcysia który się włamał do baśki! – haniuta

0 Replies to “na rympał”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*