CURRY

No nie pojde siedziec. Znalazl się, drań. Lezal tam, gdzie go polozylam, a nie tam, gdzie go szukalam.

Natomiast TRAGEDIA: pod podloga na dole cos SKROBIE. Matko Buzka, i JAK ja sama w chalupie zostane, jak ON się zawinie i pojedzie sluzbowo?… I co to może skrobac?… A JEŚLI pod NASZA podloga skrobie GINEKOLOG Z NAPRZECIWKA?…

A w ogole to JADE NA FESTIWAL DO OPOLA, bo dostalismy zaproszenie, ale – ale POD WARUNKIEM, ze dostane nagrode publicznosci! I ze wreczy mi ja Haniuta ubrana w kreacje a la maszynka do mielenia mięsa (Galeria Mokotów). Bo co będę tak na sucho jezdzic, w koncu do Opola kawal drogi.

A teraz ide szukac przepisu NA CURRY. Bo w weekend ma padac deszcz, co mi ogromnie pasuje do siedzenia w domu pachnącym curry.

Czy ktos ma jakis DOBRY, sprawdzony przepis na curry? Najlepiej z wołowiny.

0 Replies to “CURRY”

  1. Curro mial na imie slynny jimenez, ktory to w przepisie jak byc curry obiasnil ze mogl wybrac miedzy curro, farruco i paco.
    Wiec w dowodzie ten curry mial wpisane Francisco ale ze to takie oficjalne sie byc wydawalo to se zdrobnil na curry.
    to podobnie jak w przepisie na tego pepe od dzinsuf, ktory ogolnie mial na imie Jose ale w przepise środziemnomorski za tom opieke nad bozym dzieckiem zostal padre putativo i w koncu mu mufia pepe a on – nie mow do mnie pepe, jestem jose., wszystkie dzieci mam slubne, choc tylko matka wie czy wlasne.

  2. moje ulubione curry,zawsze wychodzi. z kurczaka.
    -okolo pol kg udek kurzych lub ciut wiecej zalezy ilu masz gosci
    -puszka mleka kokosowego( bardzo dodaje smaku)
    – wiorki kokosowe nieslodzone gdzies tak z pol torebki
    -dwa banany
    – przyprawy: curry powder, swiezy korzen imbiru w plasterki, jak nie mozesz dostac to suszona sproszkowana alternatywa
    – garsc rodzynkow
    – sok wycisniety z dwoch cytryn
    -lyzeczka przecieru tamarindowego
    -olej do podsmazenia kurczaka
    – byc moze troche mleka jak sos bedzie zbyt gesty
    oczywiscie sol
    sposob przyrzadzenia:
    poddusic udka na oleju 9 olive oil)okolo 25 minut obsypane curry poewderem podlac troszke mlekiem jak ci sie przypala. pokrojony w talarki korzen imbiru wrzucic do gara, podsypac curry powder znowu, chyba ,ze masz bardzo mocna odmiane. wrzucic rodzynki, wiorki, banana rozciapac widelcem i wrzucic do reszty, wycisnac cytryne ewentualnie dwie zalezy jaki smak ci bardziej odpowiada, no wrzucic reszte, jezeli cos tam jeszcze ci zostalo z wymienionych wyzej skladnikow chyba tamarind jak nie dostaniesz to obejdzie sie bez tego.
    rezultat powinien byc: slodki i creamy – bo coconut milk i banany, ostry bo imbir i curry i bardzo polecam. jeszcze dodam,ze to jest moja wlasna kompozycja przetestowana kilka razy i czato do niej wracam i wszyscy to lubia. A, przypomnialao mi sie ,ze czasami tre tez marchewke na tej troche grubszej niz najciensza tartce i dorzucam, bo dodaje to slodkiego delikatnie smaku.
    zycze smacznego.
    i jeszcze przed zakonczeniem podam ci strone internetowa gdzie lubie zagladac. nalezy ona do hinduskich gospodyn domowych i przez nie jest prowadzona, problem moze byc tylko ze skladnikami w polsce.
    http://www.bawarchi.com/
    smacznego.

  3. Ja mam, ale na drobiowe, ale bardzo dobre, mi smakuje 😉
    Potrzebne dwie piersi kurczece, pokrojone w paseczki, ktore to paseczki obtaczamy w jednej lyzce curry. Kuczaka podsmazyc i wyjac. Na ten sam olej co sie kurczak smazyl dodajemy dwie duze cebule pokrojone w cwiartki i dwa, lub trzy jablka pokrojone w co tylko chcesz. Dusimy czas jakis, ja wiem, tak z 10 min. Az soczek z jablek i cebuli wyleci. Potem dolewany rosol drobiowy, jedna szklanke. Dodajem tego kurczaka co go wczesniej wyjelismy. Dusimy, dodajemy druga lyzke curry i sok z pol cytryny. Doprawiamy do smaku i podajemy z ryzem. Pychota.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*