“A chlopa samego w domu nie zostawiac” – ja zostawilam i CO?
A wzial i RACHUNKI poplacil! Wszystkie co do jednego… Nawet mój zalegly za telefon wygrzebal i uiścił. Elektryka wpuscil z kalkulatorem i TEZ mu zaplacil… No – jak dziecko!!!
I co to teraz będzie?…