Hania nadaje zyciu smak jak babelki cocacoli
Hania nawet kalafiora potrafilaby przyrzadzic NA PIKANTNIE
– co dopiero rozgromic zastepy BYLYCH!…
Ucze sie od Hani surwajwala!
Strefa wolna od sportu i lajfstajlu
Hania nadaje zyciu smak jak babelki cocacoli
Hania nawet kalafiora potrafilaby przyrzadzic NA PIKANTNIE
– co dopiero rozgromic zastepy BYLYCH!…
Ucze sie od Hani surwajwala!
“Lepiej juz byc nie moze”
Test na film amerykanski: KDMP, czyli:
– KOBIETA – jest (samotna, ofkors)
– DZIECKO – jest ( z bonusem – chore na astme)
– MURZYN – jest, a jakze
– PIES – od pierwszej sceny w filmie
Czyli film NA WSKROS amerykanski, bo oprocz ww. byli takze:
– Pedal (mlody, piekny i wrazliwy)
– Nicholson (stary cham, czyli zagral samego siebie)
Gdyby nie Nicholson – to po obejrzeniu filmu weszlabym pod stol
odszczekac zalosnie 7 PLN wydanych na wypozyczenie plyty.
Na dodatek – reklama jakiejs przychodni lekarskiej w przejsciu pod Rotunda:
“PROMOCJA! 29 zl za wizyte u wybranego specjalisty!”
CHLOPAKI SZYBKO – CHORUJEMY BO SIE OPLACA – jest promocja!
ZACHORUJ NA 4 CHOROBY – PIATA GRATIS! Tylko w lipcu!
Normalnie (ze zacytuje Haniutke): HALO?…
Jeden WAZNY od nas pojechal do Gdanska poogladac straty.
Nie moge sie oprzec…
Mam WIZJE jak przemierza ulice 3Miasta w garniturze, na
hipopotamie, rzucajac ku wyciagajacym sie raczkom
prozniowo pakowane cukierki KOPIKO (nie zamokna).
:: OSCARY ::
Dizajn BLOGA “PASTELE” by: Haniuta
Casting by: Marcys
Mieszadlo by: Chrabja
Chcialabym podziekowac Im wszystkim, a takze Raafowi oraz
Krolowi Norwegii, ktory tu jest incognito.
TADAM! Wykonalam pHotke (pani fotograf KRZYCZALA, ja sie
WYGINALAM, az mi kregoslup skrzypial, odbior jutro)
Wracajac – reklama w perjumerni:
“TWOJE RZESY BEDA GRUBSZE o 58%”
Prosze zauwazyc: 58%! Nie 50, nie jakies plytkie i prymitywne
50 czy 60 – nie – 58! Procent!
O PRODUCENCIE REKLAMY BOSKIEJ!
Dziekuje ci! Dziekuje ci za dowartosciowanie mnie! Dziekuje CI, ze
traktujesz baby jak kretynki (czytaj: jak na to zasluguja), a ja moge
czuc sie LUKSUSOWO INTELEKTUALNA w taki prosty sposob – myslac
sobie: “O QFA – JAKI BULSZIT” ::))))
Za duzo mi:
– POLITYKI
– PRZEDZIORKOW na berberysie
– POSTMODERNY jego mac!
Za malo:
– CZASU
W sam raz:
– SLONECZKA – lewym uchem do slonca wygrzalam sie dzis jak
nadamazonski GAD
“Regulamin tloczni win” Irvinga: Bardzo! – ksiazka BARDZO! Trzeba miec
co prawda mocny zoladek (albo czytac na czczo), ale w tym zalewie
bezmyslnosci na Irvinga zawsze moge liczyc.
HANKA ZYJE! HANKA ZYJE! Okazuje sie – TO NIE ONA byla tym
MEZCZYZNA W SREDNIM WIEKU znalezionym w samochodzie w Gdansku!
Uff!
Jak to dobrze, ze mieszkam na srodkowopolskiej prerii!
Glowa – ma wady – np. jak sie ja MA, to lubi bolec.
Dobra Glowa Duzo Boli.
Buty skrzypia, zdjecie do paszportu nie zrobione, a na berberysie –
przedziorek.
Marceli zaraz dostanie ode mnie w prezencie MOST. Dozywotnio.
Jeszcze jeden telefon: “Proszę panią…” – dziekuje, nie slodze… Ale
moge ZATANCZYC! Mozna prosic?…
Wczorajszy dzien pod znakiem kaca po wodce z mieta. Bardzo niedobre dialogi
po wodce z mieta…
TRACH! Dostalam butelke tequili – PRAWDZIWEJ Z TEQUILA City z nakazem picia
JAK ABORYGEN – zadnej tam cytryny… tak pija gringos! Prawdziwy Mexicanin SACZY
z koniakowki i delektuje sie.
Po wczorajszym wieczorze: JESTEM GRINGO. Nie dalam rady z koniakowki.
Agawa b. cuchnie.
Czytam “PICIE. OPOWIESC O MILOSCI”. Nie o tym gitarzyscie z Bigbrawera, tylko o
alkoholizmie. Babka tak sugestywnie pisze, ze pije, ze wysycha w gardle.
“Ronin” dobry, bardzo dobry – duzo pistoletow, jedna podstarzala lyzwiarka… Po siedemnastym
zwrocie akcji zakrecilo mi sie w glowie jak na karuzeli. TYLKO CO DO CHOLERY BYLO W WALIZCE – DeNiro – NIE SCIEMNIAJ, ze nie pamietasz!!!