Jak ja się strasznie bałam cały dzień.
Ostatni raz tak się bałam przed egzaminem z fortepianu w 3 klasie. Albo przed szczepieniem.
Zebry kumpela machnęła mi TAKIE Oko Mocy, że w zasadzie powinnam od tej pory mieć wszystko w dupie i isc zdobywać swiat. Smoky Eye pomaga, bez niego w ogole bym nie weszła do kina.
A tak – weszłam. I PRZEPOTWORNIE się bałam.
– Boicie się?
– Ja okropnie! Od samego rana!
– A ja się nie bałam, ale teraz zaczynam.
– Chyba umrę.
– Dziewczyny chodźcie już! Wchodzimy!
– O Jezu.
– Dlaczego ta muzyka jest taka głośna. Nic nie słyszę. Śmieją się?…
– Cicho… Smieją się!!!!
– A ten przed nami jak się smieje! Kto to jest w ogole?
– Nie wiem. Może opłacony jakiś.
– Na pewno opłacony, dlatego tak rechocze.
– Zebra no i jak! Jak było? Weź, śmiałaś się chociaż raz?
– Uspokoj się, głupia jesteś, cały makijaż mi spłynął, tak wyłam.
Aaaaaa i słuchajcie!
MAMY WŁASNE FANKI!
(Nie licząc babć, mam i sióstr, bo one to niejako z automatu).
Własne, osobiste fanki, które nie czyhały za słupem na Borysa Szyca, jak wszyscy tam obecni, tylko przybiegły DO NAS!!!!!!!!!!!!
Czułam się od tej chwili jak Doda.
(Później, jak o 4 rano zmywałam to smoky eye, które ANI DRGNĘŁO przez całą noc, ani jeden pyłek nie odpadł ani się nie osypał, to też się czułam jak Doda. Ona też codziennie coś takiego musi zmywac, nie? Chyba, że ona ma to na stałe. W takim razie ja tez bym prosiła).
No nie wiem.
Dalej mam chomika w żołądku (metaforycznie, oczywiście. W rzeczywistości przebywa tam indyk po… jakiemuśtam, z woka, bardzo dobry, faceci nam wczoraj ugotowali w nagrodę), ale jakby mniejszego. Takiego baby chomika.
Nnno.
To idę powychowywac Szczypawkę na mordercę.
http://www.not.drinkin.eu/paczek.php?id=317 Zapraszam na pączka 😀
wcale nie uwazam, zebyscie byly powazne na tym filmiku onetowskim, moim zdaniem bylo ok …
teraz sie zastanawiam, która to która, znaczy która to Haniuta ? tak ja kiedys wychwalalas, ze nie wiem , czy to ta 1 Pani, czy 3 ? :))
nie dosc że piekne,to naturalne,psia mać,nic nie spsuły te wizazystki czy kto tam od pudrowania gąb
no no no…byłam tam byłam 🙂 również śmiałam się do łez, ale po autograf nie pobiegłam…przepraszam…wybaczycie mi 🙂
bonusowo:
http://styl24.pl/article.php/art_id,632/title,Lejdis-to-my/place,1/
Matko, to wy NAPRAWDE jesteście takie piękne?
Nie,no obrażam się.
No kurwa mać.
hm…. rany onet dal dupy jak nie wiem co, video zupelnie nie zgrane z glosem. Fe.
Poza tym, dlaczego Wy tam takie u diabla powazne jestescie????
Ja to pewnie film zobacze za pol roku moze, jak juz sie ukaze na DVD i ktos mi to DVD laskawie przesle…
na razie (w koncu) widzialam Was w Twoim Stylu. Piekne jestescie! A Lejdis zobacze wkrotce. Tak mi dopomoz Bog! (bo na Mame chwilowo nie moge liczyc)
Pies-morderca powinien mieć odpowiednią odzież. Podrzucam linkę, może się przyda: http://picasaweb.google.com/beaux84/DogLetSMakeCuteDogClothesItems
http://lejdis.blog.onet.pl/
:-))))
No wiesz, mnie to się nawet śniłyście parę nocy temu. Takie spokojne, rozdające autografy na prawo i lewo (no, jako te Dody);)
Gratulacje Dody! 🙂
Jeśli tylko w połowie tak mi się paszcza uśmieje jak przy czytaniu Ciebie to pełnia sukcesu. Mogę być dumna z daleka? 😉
ale o co chodzi
ale o co chodzi
Juz sie nie moge doczekać żeby zobaczyć
zdjecie,zdjecie smołkiajs,pliiiiiz
ależ barbarello… borys who?
:)))
Weź przestań, śmiali się, też się smiałam. W ogóle przeżywałam nie mniej chyba niż Wy wsyztskie, bo też miałam takie coś w żołądku i sprawdzałam.
Dopchac się do Was nie dało rady… to tak w sprawie fanek. Ale wyglądałyście pięknei i nie było widac tego zdenerwowania ani przed ani po.
Gratuluję! Serio serio.
ja juz tez chce zobaczyyyyc !!