…nie będzie przedmiotem dzisiejszej notki.
Wstawszy rano, weszłam do łazienki i zajrzałam do wanny.
Pospiesznie wyszłam.
Przeżegnałam się.
Większy czy mniejszy?…
Weszłam ponownie.
Mniejszy.
TROCHĘ MNIEJSZY od tego krzyżaka znad tostera, ale niewiele.
N. go będzie musiał wynieść w słoiku. Ucieszy się, lubi zwierzątka.
Obecnie przeżywa fascyncję jeżem. Odwiedza go na werandzie, robi mu zdjęcia, przemawia do niego (per “Stefan”). Zibra mówi, że jez siedzi w swojej budzie i pisze pamiętnik “Juz nie mogę! Chce umrzeć! Brzuch mnie boli!… Już nie mogę patrzeć na wołowinę!… Niech mnie ktoś uwolni!…”).
Ponadto mój mąż dzwoni do mnie i każe mi sie ubrac.
O la la! Co on taki nerwowy!
Dopiero trzeci dzień, jak nie zdjęłam piżamy.
Dobra, zrobie to dla niego. Ubiorę się. Jak to szło?… Od czego się zaczyna?… Od majtek?…
Idę obejrzeć jakąś komedię romantyczną.
Majtkami to się związuje włosy, gdy myje się zęby. tak przynajmniej dowidziałem w programie Perfekcyjna Pani Domu. Tylko czy to były brudne czy czyste majtki, to nie dowidziałam, ale zgaduję…. he he.
Nie pidżama nie jest tym najgorszym, co może spotkac męża perfekcyjnej pani domu, nawet jesli to jest pidżama porno albo pidzama Barbarelli….
Czy ja się zaraziłam od Ciebie lub Haniuty snami? Bo dziś śnił mi się Jan Englert dający mi w podarunku różaniec, mówiąc że to mnie uratuje przed śmiercią, a co najwyżej odstrzeli mi nogę (optymistyczna wersja, co?) Na Katyniu nie byłam, więc albo to Wy dziewczyny, albo kosmos
nie wiedzieć dlaczego po pierwszym zdaniu miałem reminiscencje z “Przekroju”: “w tym tygodniu nie piszemy o…” 😉
nawiasem mówiąc jest to jedyna rubryka, którą czytam szczególnie wnikliwie 😉
No to ci jeszcze mycie odpadło przed ubieraniem przez te tarantule! Ale ponieważ o myciu w ogóle nie wspominałaś, być mozże brak zwierzęcia w wannie również by ci nie przeszkodził w pominięciu tego rannego rytuału.
Ja ostatnio przebąblowuje swoj “cenny” czas w piżamie podczas ogladania “Ugly Betty” polecam.:)
Najwazniejsze sa buty. fryzura i kolczyki. Reszta chuj, czyli marnosc nad marnosciami.
u mleczki to było ” najpierw buty potem gacie” ale to chyba przy rozbieraniu, ale głowy nie dam
baska, oj baska jestes przechujbaba z hankom i resztom lejdisek na czele……howgh!!!
chce ten film juz, natychmiast, zaraz……sciskam
Lepiej tak niż z nudów 🙂
NO ZA kare za męczenie zwierzątek! Halo.
A to sie jez ucieszy:)))) Pewnie sie ze szczesia tym razem posra na smierc 🙂
Ale za kare przepraszam ZA CO?
Za kare superniania każe ci usiąść na JEŻYKU!
Oraz twierdze, ze boli go dupa od srania. Biedny jez.
Z muppetów zobacz też to:
http://www.youtube.com/watch?v=zkHM8xG6i8o
Furry, happy monsters :)))