Do swiat poltora tygodnia. Wobec tego ja co?
Jade do Bukaresztu na delegacje.
AAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHA.
Czy mam juz kupione prezenty?
Alez.
0 Replies to “NO TO”
a idź na http://prezenty.art.pl/ i dla każdego co wybierz
zaręczam Ci, że:
a) dostaniesz oczopląsu
b) będziesz miała trudności z wyborem
c) z pustym koszykiem ze strony nie wyjdziesz
(a przy okazji zasilisz kieszeń mojej starej znajomej sieciowej ;o)) )
podaruj rodzinie i przyjaciolom samodzielnie upieczone pierniczki albo wydziergane na szydelku aniolki na choinke – podobno trendi sa teraz takie osobiscie wykonane suweniry. Dziergac mozesz w samolocie, a pierniczki w jedna noc upieczesz jak nic. To co, chcesz schematy do aniolkow? :))))))
Boze, BUKARESZT ! Przysiegam, nie jestem geograficznym analfabeta.
Ale nazwy miast z zaczynajace sie na B i z SZT na koncu kojarza mi sie z wielbłądami.
a idź na http://prezenty.art.pl/ i dla każdego co wybierz
zaręczam Ci, że:
a) dostaniesz oczopląsu
b) będziesz miała trudności z wyborem
c) z pustym koszykiem ze strony nie wyjdziesz
(a przy okazji zasilisz kieszeń mojej starej znajomej sieciowej ;o)) )
zapomnialam polecic palinke. Niniejszym polecam.
A ja pozdrawiam z Constanty. Nie polecam mamalygi..
podaruj rodzinie i przyjaciolom samodzielnie upieczone pierniczki albo wydziergane na szydelku aniolki na choinke – podobno trendi sa teraz takie osobiscie wykonane suweniry. Dziergac mozesz w samolocie, a pierniczki w jedna noc upieczesz jak nic. To co, chcesz schematy do aniolkow? :))))))
to musisz zdybac rumuńskiego Nicolaia i mu wyrwać cokolwiek by tam miał…
moze jednak chodzilo o Bangladeszt? Tylko czy tam znajdziesz wielblady… 😉
Moj adwokat kazal mi nie reagowac na zaczepki mogące mnie jeszcze bardziej upokorzyc 😛
a najbardziej pewnie Budapeszt? 😉
Boze, BUKARESZT ! Przysiegam, nie jestem geograficznym analfabeta.
Ale nazwy miast z zaczynajace sie na B i z SZT na koncu kojarza mi sie z wielbłądami.
Jednakże nie wielbłąda !
albo kilka flaszek Pliski, szumnie nazywanej za komuny koniakiem 😉
wlasnie
przywiez Drakule
Przywieź coś egzotycznego z Bukaresztu.
No doprawdy!