1. Nie mogę spac po nocach, gdyż wali mi serce oraz mnożą mi się w glowie setki niezrealizowanych projektow w moim zyciu osobistym i pracy zawodowej (i pozdrowienia z Kudowy Zdroju);
2. N. sprzedaje moją ukochaną niunię, moja Kojocinkę najpiekniejsza na swiecie, mojego białego skarba z rurą – najprawdopodobniej nie przezyję tego;
3. Przed wynalezieniem zarowki przez Thomasa Edisona ludzie spali średnio 10 godzin na dobę. Tak? Won z żarówkami!
4. W dupie mam taką wiosnę, że od rana przymrozki na szybie.
5. Wirus grypy nie przyjął się. Zrejterował.
6. Czytałam sobie przez święta „Dziewczęta z Nowolipek”, a ojciec znalazł mi jeszcze w przepastnych pobabcinych zbiorach POWIEŚC DLA MŁODZIEŻY „Dam sobie radę” o dzielnej Tesi, która opuszcza ciotkę, gdyż ta prowadzi (uwaga) NIEUCZCIWY TRYB ŻYCIA, i wyjeżdza żyć uczciwie do Warszawy (hahaha, tak).
7. Bonusik: Bajka o Kreciku, Który Chciał WIEDZIEĆ… i w sumie, nie można mieć do niego o to pretensji…
jezu, barbarella! ja te bajke o kreciku tysiac razy czytalam niemieckie dzieci niańcząc (“Vom kleinen Maulwurf, der wissen wollte, wer ihm auf den Kopf gemacht hat” Werner Holzwarth / Wolf Erlbruch)) i przecierajac oczy ze zdumienia i nie mogac sie od ksiazeczki oderwac. A Ty tu teraz taki miód na moje serce po czesku zapodajesz!!!!! (Czeski mluwim spatne, ale rada) zdravim te!!!
A ten skarb z rurą to co je konkretnie?
ja mimo zarowek spie conajmniej 10 godzin!
Swieta w koncu:)
mi się najbardziej podobała okrutna zemsta krecika.
nie ma co, chłopak temu psu pokazał gdzie raki zimują.
okrutna zemsta Krecika
jeho hovinko je strasne! hehe