ŁUPIE MNIE TU I ÓWDZIE Opublikowano 29 marca 2005 przez Barbarella — 6 komentarzy ↓ Piję napar z lipy. Grypo, ahoj.
Nareszcie się doczekałaś. Tyle razy marzyłaś o grypie, która omijała cię szerokim łukiem i wreszcie masz. No i jak zadowolona? Odpowiedz ↓
Ojej, strasznie mi przykro! Wyciśnij dużo soku z cytryny i wypij. Jak lubisz czosnek, to również pomaga (miód+ mleko+czosnek) Dużo zdrówka! Pozdrawiam. Odpowiedz ↓
na grype to chyba oklad z ksiazek, nie?
oj…
życzę szybkiego powrotu do zdrowia
mojego też łypie…dałam mu antybiotyk i przeszło…
trzymaj się:D
No wlasnie dalej nic!
Niby łupie, niby coś… ale gdzie mu tam do porzadnej grypy!…
Nareszcie się doczekałaś. Tyle razy marzyłaś o grypie, która omijała cię szerokim łukiem i wreszcie masz. No i jak zadowolona?
Ojej, strasznie mi przykro!
Wyciśnij dużo soku z cytryny i wypij. Jak lubisz czosnek, to również pomaga (miód+ mleko+czosnek) Dużo zdrówka! Pozdrawiam.