ABSOLUTNA FIKCJA

Dialog – fikcyjny, oczywiscie – ktory MOGL MIEC MIEJSCE dzis rano, na przyklad w jakims samochodzie:

– Kupisz mi psa?
– O Jezu…
– Jakiego psa mi kupisz?
– Duzego. BIG, BIG PIES.
– Duzego nie. A jaki kolor?
– NIEBIESKI METALIC.

Oczywiscie, caly dialog jest fikcja literacka i niczym wiecej,ale to chyba widac na pierwszy rzut oka, prawda?…

11 Replies to “ABSOLUTNA FIKCJA”

  1. śmiałem się kiedyś, że mój świętej pamięci maluch miał lakier MATaliczny. jak czarna dziura pochłaniał światło z otoczenia, nie pozwalając mu się zwyczajnie odbić. :>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*