Dialog – fikcyjny, oczywiscie – ktory MOGL MIEC MIEJSCE dzis rano, na przyklad w jakims samochodzie:
– Kupisz mi psa?
– O Jezu…
– Jakiego psa mi kupisz?
– Duzego. BIG, BIG PIES.
– Duzego nie. A jaki kolor?
– NIEBIESKI METALIC.
Oczywiscie, caly dialog jest fikcja literacka i niczym wiecej,ale to chyba widac na pierwszy rzut oka, prawda?…
ale koty rosyjskie niebieskie, to sa niebieski metalic, powiadam 😉
Młoda Zebra jest na M!
Aaaalbo nawet na Z!!!
no!
To teraz ją już moge bzyknąć, tak Basiu? Te Młode Zebre tak?
Proszę Pani – CHODŹ TU!
Tak, Mloda – ty zawsze bylas SKROMNA I POKORNEGO SERCA!
Ja tez chce takiego psa i nawet wiem jakiej rasy- alfa romeo.
śmiałem się kiedyś, że mój świętej pamięci maluch miał lakier MATaliczny. jak czarna dziura pochłaniał światło z otoczenia, nie pozwalając mu się zwyczajnie odbić. :>
byłam …widziałam …i tez się zastanawiam po co komu fontanna w kosciele…..
na pierwszy rzut to widac psa o imieniu jezus, metal+owca a po drugim to nie ta wycieczka
Byle nie blogster znaczy boxer
jak nie duży to pewnie jajnik. 🙂 bo to taka miła rasa. 🙂
ale czy to będzie łyżew?