A jednak – jestem w kilku miejscach jednoczesnie.
Interesujace dostwiadczenie – w dodatku TO NIE JA nie nadazam 😉
Ale numer. Dzis rano slucham Trojki, a tu – proszę, podawana jest pogoda na SPECJALNE ZYCZENIE CHRABJEGO. Chrabja ZAZYCZYL SOBIE stan opadow.
Nie no, swiat się konczy.
Nakupilam kiecek, a jury zlozone z moich rodzinnych kobitek stwierdzilo, ze I TAK NAJLEPIEJ MI w koszuli i starych sztruksach. Dziekuje, do widzenia.
To może bardziej łobjektywne męskie jury? I jakieś foto w kiecce lub … w sztruksach chciałem powiedzieć? 🙂
Wiem, ze jest. Ale szamanem byc nie przestal.
Sumisko już jest DYREKTOREM
Kobity takie są, a nie mówiły,żebys jezcze te sztruksy podarła?
czego? wcale sobie nie zyczylem! to balonik sie nabijal! i wrona pozniej tez – na zasadzie jak bog kubie tak castro bogu! ja z nich w majlu, oni ze mnie na antenie
i mie tu nie mowic, ze mam wplyw na pogode! szamanem od pogody jest sumisko!