Księga Gości

Witaj w księdze gości bloga barbarella. Wpisz się.

1 067 Replies to “Księga Gości”

  1. Cóż mogę powiedzieć? Blog jak blog, kilka wpisów czytałem, część na plus, część na minus. Jednak Twoją pracę doceniam: w dobie 5 minutowych celebrytów 18 bloga to naprawdę powód do świętowania, bez żadnego PR rzecz jasna to mówię ;-). Kolejnej życzę lub nawet dwóch 😉

  2. Muszę szczerze powiedzieć, że blog pozytywnie odbieram. Choć treści czasem są zakręcone, ale z pewnością dodają uroku blogowi. Widać też, że tworzony jest z pełną pasją i zaangażowaniem.

    Pozdrawiam,

  3. Dzień dobry chciałbym się z Panią skontaktować. Nie mam pojęcia czy znała Pani moją Matke ale pisałyście na łamach jednej witryny internetowej “chrabja.pl” potem “chrabja.art.pl”.Niestety te witryny już nie istnieją a bardzo chciałbym poznać twórczość mojej Matki. Uprzedzam dostałem zgode.
    Syn źródła dobrze poinformowanego

  4. Barbarello droga, czytam Twoje wpisy regularnie od kilku lat.Nie zliczę ile razy płakałam ze śmiechu. UWIELBIAM !!!!

  5. Witamy na stronie poświęconej naszej firmie. Jesteś zainteresowany pozycjonowanie stron Limanowa? Lepiej trafić nie mogłeś! Proponujemy fachową oraz szybką obsługę i kontakt. Zobacz jak możemy skutecznie wypozycjonować Twoją propozycję w wyszukiwarkach WWW.
    Ma to na celu sprawić, aby Państwa strona była jak najwyżej w rezultatach po wpisaniu danych słów kluczowych w wyszukiwarce powiązanych z branżą w jakiej funkcjonuje Państwa firma. Dzięki efektywnemu pozycjonowaniu danej strony internetowej przez nasz zespół, zyski z firmy klienta mogą zwiększyć się nawet kilkukrotnie!
    Sprawimy że strona zaistnieje w Internecie osiągając czołowe pozycje w wynikach wyszukiwania.

  6. noż do jasnej ciasnej..przepadłam w odmętach notek Twych, droga Barbarello. albowiem są WYMIATAJĄCE (wybaczcie, pracowe obowiązki)
    Ps. kończę 2004 r….

  7. Czy jest fanpejdż Barbarelli na fb? Taki jak ma kocica, na ten przykład? Jak nie mam to wnoszę gorący postulat, żeby stworzyć. Jak sobie polubię to mi się wyświetli od czasu do czasu i będę pamiętać, żeby zaglądnąć i poczytać. A bardzo bym chciała pamiętać i poczytać. Życie za krótkie, żeby ogarnąć wszystkie te serwisy i usługi, więc już tak se wszystko na fejsa wrzucam. Pewnie niemądrze, bo mię robiom w bambuko, ale z leniwości przyzwalam.
    Pozdrawiam serdecznie, kłaniam się nisko i dziękuję za rozrywkę

  8. Barbarello,
    Wczoraj wywalili mnie z roboty, na zbity pysk…. i nie bardzo mi do smiechu bylo… okolo drugiej nad ranem przypadkiem znalazlam Twojego bloga i przesiedzialam z Toba do rana.
    No kurde blade, alez ty masz talent kobito! Dawno sie tak nie usmialam.
    Dziekuje!
    Kasia

  9. BARBARELKO JESTES MISTRZYNIĄ CEREMONII. ajlawiu od zawsze oraz MAM PROŚBĘ, chce byc z toba spokrewniona. czy zgadzasz sie na adopcję podstarzalej nastolatki? jestem ułozona i niemila od urodzenia. wsaniale imituję sowę oraz potrafię pięknie śpiewać enio morikone. hm? 🙂

  10. Korzystając z fantastycznej okazji, jaką jest ostatni dzień Starego Roku [z dużej litery, żeby nie było mu przykro], chciałabym oznajmić, że się od kilku dni zaczytuję i zastanawiam się, gdzie ja byłam przez te wszystkie lata, że Cię dotąd nie czytałam… No. Ale teraz jestem i oświadczam, że zostaję. Wszystkiego dobrego w Roku z Trzynastką! [Uwielbiam duże litery. To pewnie jakaś mania wielkości ze mnie wyłazi albo coś.]

  11. bardzo fajnie piszesz 🙂 z jajem i dużą dozą dystansu do siebie i rzeczywistości
    czy mogę prosić Cię o kontakt mailowy? (niestety nigdzie na blogu nie mogę znaleźć kontaktu do Ciebie)
    mój mail: hub.ower@gmail.com

    dzięki z góry i szampańskiej zabawy sylwestrowej 😉

  12. …zastanawiałam się, czy dobrze trafiłam:), ale takie “rozmyślania” raczej trudno podrobić:). Z przyjemnością zaglądam tu od roku. Zmyliła mnie oczywiście zmiana, ale co tam, treść najważniejsza:))) Gdyby jednak poszukiwania kogoś od wordpressa trwały, proszę napisać. Pozdrawiam

  13. Zostałem zesłany z misją. Świat zwariował. Tych którzy mądrze mówią nikt nie słucha. Każdy nadstawia uszy i słucha o dupach. Liczba osób przenoszących HIV wzrasta. Nastolatki myślą że …

  14. Nie widzę na blogu żadnego bezpośredniego kontaktu do Ciebie dlatego też piszę tutaj ;). Bardzo mi się twój blog podoba i jeśli byłabyś zainteresowana zarobieniem paru groszy to napisz proszę do mnie na maila 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  15. Wpadłam raz, bo u innych w polecanych zobaczyłam, a jak wpadłam to już wpadłam po uszy i nie mam zamiaru wychodzić. Będę częstym gościem (już tam gościem).

  16. Rewelacja!!! świetnie się czyta Barbarelko Twoje wynurzenia. MImo niepewnie obezwładniającej mnie ch/handry pękałam ze śmiechu ! Zatrzymam się tu na dłużej jeśli pozwolisz:)

  17. Droga Barbarellko!
    Kocham tu wpadać i czytać co piszesz, bo:
    primo- powodujesz uśmiech na mej twarzy
    secundo- cieszy mnie że są jeszcze normalni ludzie w tym chorym kraju, którzy dostrzegają absurdy dookoła i nie wstydzą się o tym pisać
    i mam ochotę cie uściskać!
    Po prostu piszesz świetnie a Grochola powinna się od ciebie uczyć!
    Pozdrawiam!

  18. Ohohoho, ktoś tutaj na dole się nieźle spiął.

    Ja wpadłam tylko wspomnieć o sobie, że też stały czytelnik jestem i bawi mnie pani od pierwszej notki na tym blogu 😉 Tak właśnie – postanowiłam przeczytać całe archiwum, może kiedyś mi się uda!

  19. Sorry ale twojego bloga nie da się czytać. Zdania nie trzymają się kupy ;/ popracuj nad pisownią bo mnie oczy bolą od tego gówna

  20. dawno się tak nie śmiałam,warto było posłuchać dobrej rady koleżanki i zajrzeć tutaj.wszystkim powiem, żeby czytali.
    A cytat z Zembatego taki pamiętam “leci ptaszek leci, skrzydła ma z ołowiu, w lewej ręce trzyma nożyce do drobiu”( piosenka o Rafałku i pralce).
    Była audycja Zembatego w Trójce kiedyś i kto to pamięta i dlaczego już nikt nie powtarza ,a Kabaret Starszych Panów bez końca i do znudzenia od stanu wojennego.J.

  21. Kruca bomba !!!!
    Coś cudownego , była tu gościem moja przyjaciółka Betty i oczywiście zachwyciła i mnie twoim blogiem !
    Ale w związku z tym , ze ja nigdy nie mam na nic czasu , to zachwyt wyrazam dopiero teraz….
    A tak przy okazji … Gdzie zamowiłas sandalki na koturnie, bo ja zaczynam się już martwić , ze letnie motylki na cienkiej szpileczce rozjadą się pode mną , tzn pod tym co się wokół mnie wyhodowało w trakcie zimy , niestety.
    Pozdrawiam serdecznie !!!

  22. Kruca bomba !!!!
    Coś cudownego , była tu gościem moja przyjaciółka Betty i oczywiście zachwyciła i mnie twoim blogiem !
    Ale w związku z tym , ze ja nigdy nie mam na nic czasu , to zachwyt wyrazam dopiero teraz….
    A tak przy okazji … Gdzie zamowiłas sandalki na koturnie, bo ja zaczynam się już martwić , ze letnie motylki na cienkiej szpileczce rozjadą się pode mną , tzn pod tym co się wokół mnie wyhodowało w trakcie zimy , niestety.
    Pozdrawiam serdecznie !!!

  23. Trafilam tu metodą: blog poleca blog, który poleca blog, który poleca blog… a Twój blog był polecany przez wszystkie, które czytuje (ostatnio regularnie), więc kwestia czasu było, że zajrzę i tu. Zajrzałam i bedę zagladać częściej. Pozdrawiam :).

  24. Znalazłam ten blog kilka dni temu i od tego czasu bezustannie go czytam! piszesz tak lekko, zabawnie i inteligentnie, czytanie go to prawdziwa przyjemność 🙂 mam jeszcze kilka dobrych lat do przeczytania 😀 bardzo się na to cieszę. Uwielbiam Twoje poczucie humoru 🙂 pozdrawiam Cię, Aniu 🙂

  25. czytam tego bloga już od kilku lat… i… dwa tygodnie temu złapałam wysokie obcasy (nie, butów nie łapię za obcasy, to czasopismo mam na myśli, tak, to z gazetą wyborczą) i co widzę…
    Anna!

    jako Barbara w dowodzie poczułam się lekko zdradzona…
    ale i tak czytam, bo z uzależnieniem nie wygrasz, oj, nie wygrasz…

    pozdrawiam! 🙂

  26. Hej!
    Rewelacja, czytam od paru godzin! matko to niemożliwe że są babki podobne do mnie i mojej przyjaciółki! ja też często mam takie myśli jak Ty w swoim blogu odnośnie swojego męża, życia dookoła !
    Od razu mam ochotę się z Wami zaprzyjaźnić.
    Ale fajnie że natrafiłam na ten blog, dodaję bezkonkurencyjnie do ulubionych!!!
    Pozdrawiam serdecznie!
    Beata

  27. czad:} wpisy *zdecydowanie* zbyt rzadko się pojawiają, ale… przede wszystkim fajnie mieć świadomość, że tak pozytywnie zakręceni ludzie gdzieś tam wciąż istnieją, nie wymierają w tempie szybszym niż nasze polskie pszczoły… tak! nic tylko wychodzić w świat i takich ludzi spotykać! pozdrawiam! 🙂

  28. Hm..p parunastu latach “odkopuję” staaaare znajomości z czasów Wirtualnej Kawiarenki:) ale mi się podoba..czuję, że mimochodem młodnieję:) poczytam sobie dłużej…

  29. przypadkiem trafiłam ale będę bywać częściej bo ten rodzaj wpisów do mnie trafia. Mam nadzieję, że w chwili wolnego zajrzysz również do mnie choć na chwile

  30. Uratowal mnie Twoj blog przed zdechnieciem z nudow podczas pracy w czasie tych Swiat Wielkanocnych. A jeszcze nie skonczylam. Za to wybuchy smiechu byly oj byly. Jakbys kiedys z tego ksiazke wyprodukowala to niechybnie nowa Brydzet ;))) Boskie.

  31. Uwielbiam, kocham, przeadam. Ja dopiero zaczynam i do pięt nie dorastam doświadczeniem, ale linki do Waszej trójki MUSIAŁAM umieścic u siebie.

  32. Czesc Basia,,,masz bardzo interesujacy blog…podoba mi sie Twoj styl pisania i chetnie poklikam z Toba wiec czy moge prosic jakis kontakt do Ciebie.milego dnia zycze .pa.salam:)mohamed

  33. Prowadząc blogowe wykopki, trafiam tutaj. W miejsce pielęgnowane niemalże od początku serwisu.

    Dobrze poczytać, jak to się zaczynało, tym bardziej, że jakimś cudem ja sam nie moge sobie wybaczyć, że zacząłem tak późno, przynajmniej o te kilka miesięcy…

  34. Załamują mnie Twoje reakcje na krytykę. Ale masz do tego prawo, tylko… :(. Reszta ok, bawię i relaksuję się czytając. Szkoda, ze tak przezywasz, ze sie starzejesz i tyjesz. Nudne i niepotzrebne.

  35. Czytam od 19stej, robię to chyba dokladnie gdyż jestem dopiero w maju roku 2002, jeszcze 7 lat Twojego życia przede mną, wykończysz mnie raczej.

  36. Świetny blog. Nie lubie komentować, raczej należę do tych czytajacych.
    Ale obśmiałam się do pasa!
    Będę zaglądać jak tylko znajdę czas.
    Pozdrawiam ciepło.

  37. Kobieto,gdzie Ty się ukryłaś,że ja dopiero dzisiaj Cię “odkopałam” i to już na WSJEGDA!bo piszesz tak,że uśmiech nie znika mi z twarzy, a wypieki rozsadzają policzki!Pozdrawiam i cieszę się,że jesteś.

  38. Kobieto,gdzie Ty się ukryłaś,że ja dopiero dzisiaj Cię “odkopałam” i to już na WSJEGDA!bo piszesz tak,że uśmiech nie znika mi z twarzy, a wypieki rozsadzają policzki!Pozdrawiam i cieszę się,że jesteś.

  39. hej, czytam Twojego bloga po… wizycie w Starym Teatrze. Gdzie jest ten fragment o dzieleniu wszystkiego przez wszystko?
    musze to przeczytać, bo oszaleję! 🙂

    pozdrawiam

  40. Moja nowa stała lektura. Opowieści warte publikacji. Czyta się tak dobrze jak Musierowicz i innych opowiadaczy. Byle tak dalej!
    Pozdrawiam:)

  41. Moja nowa stała lektura. Opowieści warte publikacji. Czyta się tak dobrze jak Musierowicz i innych opowiadaczy. Byle tak dalej!
    Pozdrawiam:)

  42. powiem krótko: kocham Cię 🙂
    To jest miłość od pierwszego wejrzenia i do grobowej (blogowej) deski!
    Dzięki Tobie więcej się usmiecham. Dzięki!
    Z pozdrowieniami i miłością, w. 🙂

  43. chcialabym zobaczyc te krotkie kowbojki (moze jakies zdjecie?), tu w It. ta moda jeszcze chyba nie dotarla, moze tez sobie takie sprawie.
    Pozdrawiam serdecznie,
    wierna po grob czytelniczka (od niepamietam kiedy)
    B.

  44. hi!
    uratowalas mi zycie!
    dzisiaj prespalam cale popoludnie,bo jestem przeziebiona i wolno m!
    A na “zalotne”pytanie mojego meza,co mam zamiar robic w nocy-odpowiedzialam:no przeciez jest jeszcze internet…
    No i zupelnie przypadkowo trafilam na Twojego bloga,no i przeczytam TO”od deseczki do deseczki”!!!!!….
    No i teraz nie wiem,czy te lzy to od smiechu czy kataru…
    pozdrowionka1
    3m sie!
    helka

  45. To znowu ja. Dziwne zjawisko pojawiło się w moim otoczeniu! Otóz bombastycznie otwarto obok mojego domu Żabę, facet rąbał discopolo i dawał balony. Oszalałem i pojechałem wymyć samochód, nie dałem rady przecież to tylko żabka… Ludzie pytam kto w Żabce wymyslił ten idiotyczny sygnał przy otwieraniu drzwi, stawiam piwko kto mi na to odpowie! Pozdrawiam :)))

  46. Jestem tutaj przypadkiem, ale zainteresowal mnie twoj szablon.. pisze smokking kills (palenie zabija) a ja mam bloga o calkiem przeciwnet tematyce.. dopiero zaczynam i nie mam nawet poruwnania do ciebie.. ale jak chesz to zajrzyj.. peace

  47. i ja tu trafiłam 🙂 co za tym idzie – nie pierwsza i nie ostatnia przepadłam 😀 jednego dnia w pracy nie zrobiłam NIC (słownie NIC), bo musiałam przeczytać wszystko, co tu umieszczone 😀 udało się, zaległości nadrobiłam, a teraz zaglądam sukcesywnie 🙂

  48. oj oj oj !!!! to fatalny przypadek….. wiem, że “na pewno” pisze sie osobno… dobrze, że szkołę ma za sobą…bo pisanie 100 razy “na pewno” nie uśmiecha mi się…

  49. …czyta sie relaksowo :):) masz bardzo sympatyczny styl… weszłam przypadkowo… muszę uciekać… ale napewno wrócę… wrzuciłam Cię do ulubionych… pozdrawiam….

  50. aaa, bardzo ładne, bardzo… bardzo dobra kombinacja liter.., czyta się jak złoto, dawno czegoś takiego w łapkach nie miałam) już dodane do ulubionych bo na raz nie pójdzie całość, oczy łzawią… a zresztą, przyznam się, raz się ze śmiechu popłakałam z czego bardzo się cieszę (z tabliczki na krokodylu, ranyboskie)) w związku z czym oczy pieką, ale generalnie nie popuszczę, nie spocznę póki nie przeczytam całości, amen.
    a tak poza tym oczywiście baardzo pozdrawiam i proszę pani, proszę mnożyć się na potegę a świat nie zginie)

  51. Zazwyczaj wolę rozmawiać z facetami (może jestem za młoda i jezcze nie nauczyłam się rozmawiać z kobietami), ale czytając blogi stwierdzam, że kobiety mają dużo bardziej otwarte umysły. Jedyne o czym faceci potrafią pisać dobrze to polityka. a tu?? czegoś takiego właśnie szukałam. A może nie mam racji z tymi facetami? ktoś podeśle mi linka?? i jeszcze jeden wniosek – gdyby męska płeć byla bardziej zainteresowana światem a nie (polityką? walką o władzę? – czy taka interpretacja jest słuszna?) świat może byłby piękniejszy, no dobrze – jeśli nie piękniejszy to chociaż lepszy (zostawmy sobie wrażliwość na piękno)..

  52. Princess Carnation
    (BTW pamiętasz listy pisane codziennie? 😉
    Uprzedzałaś lojalnie przed niecenzuralnymi słowy, ale o zabijaniu śmiechem nie było mowy. Żeby przeżyć, musze sobie to dawkować.

  53. Barbarella!
    Zajrzalam wczoraj tutaj z deszczowej Brukselki, i caly prawie dzien podczytywalam te historie (tak, tak, praca musiala poczekac) nabierajac zdrowego dystansu:)
    Odezwij sie!!!!
    iwona

  54. Ciekawy blog, przyjemne notki 🙂 Zapraszam do siebie jesli chcesz poznac najnowsze ciekawostki ze swiata bezpieczenstwa sieci. Pamietaj – lepiej wiedziec wczesniej i moc sie przed tym zabezpieczyc 😉

  55. Peeling cukrowy, szminki, błyszczyki, fryzjer, gotowanie, odchudzanie, ale i film, trochę polityki, ponurej rzeczywistości nie pozbawionej wesołości.
    Fajnie się czyta takie wesołe notatki.

  56. plakalam w nocy ze smiechu czytajac Ciebie, dzieki stworcy,ze istnieja jeszcze TAKIE kobiety,dziekuje!
    P.S moze i ja zaczne pisac bloga?
    P.S2 moze przesadzilam..jestem kurde leniwa…

  57. …no i stalo sie, dokladnie wczoraj. Mozna powiedziec ze nie robie nic innego tylko czytam, czytam, i czytam. A wszystko przez moja siostre, ktora wczoraj, niby to od niechcenia rzucila pytanie “a barbarelle znasz…?”. No teraz juz znam 🙂 i papa mi sie usmiecha od wczoraj.
    Pozdr.

  58. Fantastycznie piszesz a jak to jeszcze połączyć z tym co pisze haniuta….
    Popłakałam się ze śmiechu nie raz.Jak by nie było po obejrzeniu zdjęć owiec zrozumiałam ideę emuizacji społeczeństwa…a po przeczytaniu haniuty mogę napisać tylko jedno :”JESZCZE BĘDZIE PIĘKNIE, JESZCZE BĘDZIE W FONTANNIE!”

  59. Jak będziesz następnym razem w Poznaniu, daj znać. Odprowadzę Cię do pociagu.:)
    Ta historyjka o metaxie na Polagrze była cudna. Wiele innych też śmieszy do łez.

  60. Jesteś lekiem na całe zło!!!!!!!! A juz napewno na moją chandrę. Życzę wesołych Świat i dalej takich rewelacyjnych wpisów w Nowym Roku.

  61. Czesc
    dostalam linka na twojego bloga od kolezanki i …………………..
    przepadlam.
    Wiec prosba: telefony nie dzwoncie, ludzie nie przychodzcie, i wogole mi nie przeszkadzajcie dopoki nie skoncze!!!!!!!!!!!!!
    Jestes kapitalna osoba, z tym specyficznym poczuciem humoru ktore uwielbiam.
    I zgadzam sie z Toba w tak wielu rzeczach, ze gdybym umiala tak pisac to moglby to byc moj blog.
    Tyle ze ja jestem kociara.

  62. jaokos mnie ten kod, ktory sie wpisuje nastroil pozytywnie (bez powodu), ale brzmi: syusf.

    Trafilam tu dzisiaj i kooocham! Zarykuje sie ze smiechu! Barbarella, czy Ciebie mozna poznac osobiscie??? Bo ja leze u Twoich stop i blagam o widzenie! Albo chociaz obrazek z autografem. Zostalas moja idolka 🙂

  63. Eeee, wczoraj wpadłam na chwile i wsiąkłam :))) Mój niemąż patrzył na mnie jak na nienormalną, a ja miałam wieczór bólu brzucha (ze śmiechu).
    P.S. Wychodzi moja ignorancja, ale CO TO SĄ BUBLE????

  64. Nie wiem, za jakie grzechy tak cierpię, siedzę już trzecią godzinę na bubblach. A uważałam się za odporną !!!

    Następnym razem poproszę syntezator mowy o odczytanie tekstu bloga, może nie skojarzy, co to są buble?

    Buziaki, gram dalej, rano będę jak rozdeptany kapeć.

  65. Jeśli ktoś ma stronę www i chciałby zwiększyć oglądalność swojej strony, to zapraszam do odwiedzenia serwisu, który zajmuje się ocenianiem witryn www. Weź udział w darmowym konkursie stron www i pozwul innym zobaczyć twoją stronę! Zapraszam na: miodzio.net !!!

  66. czytam regularnie ,odkad znajoma podeslala mi link:)
    Z calych sil zazdroszcze Ci talentu pisarskiego i AZ TAKIEGO poczucia humoru:))
    Jestes *the best*!:)

    Pozdrawiam cieplo- Haniuta (ale nie TA Haniuta-ofkors:) )

  67. Jestem pod wrażeniem ,nie skończyłam czytać notatek z archiwum a już wiem że bedę zaglądać do Ciebie częściej .Podziwiam za poczucie humoru i dystans do codzienności . Ps.Bridget Jones’s jest kiepska w porównaniu z Tobą.

  68. po pierwsze: blogow nie czytam , bo jak juz trafie na jakis przypadkiem, to po 5-10 zdaniach mam dosc.

    po drugie: tutaj trafilem szukajac lekarstwa dla mojej Pani, zdradzajacej pierwsze objawy przeziebienia (google: wódka cytryna pieprz grypa). jedno z pierwszych “trafien” przerzucilo mnie w srodek ktoregos m-ca ktoregos roku. niejaki N chorowal i UMIERAL.

    po trzecie: po 20 min. lektury przezylem lekki szok. no bo to jest blog normalny. a ja czytam… (i tak mi zostalo).

    i na koniec (powaznie):
    jakby tak przefiltrowac to wszystko, przepuscic przez redaktora, to moze ksiazka by wyszla?? jesli taka B.J. zostala hitem, to te zapiski beda nim tym bardziej. najlepiej zapukac do jakiegos malego wydawnictwa. duzi pogonia nie czytajac.

    P od S podem
    wodka z cytryna nie pomogla. zapewne dawka byla za mala…

  69. ZARÓB PIENIĄDZE SIEDZĄC W DOMU!

    Chciałabym przekazać Ci sposób, którym niedawno sama się zainteresowałam.
    Sposób dotyczący możliwości zarobienia sporej sumy pieniędzy
    przez Internet siedząc w domu i poświęcając temu trochę czasu.
    Z góry zaznaczam, że nie są to te sposoby, które polegają na kilku godzinnym bezsensownym klikaniu na bannery i linki. Polega to po prostu na rozsyłaniu maili. Wielu milionerów od tego zaczynało! Trzeba mieć tylko dobre pomysły na reklamę lub na rozsyłanie maili odpowiednim ludziom. Wielu pomyśli, że to następne naciąganie, ale nie przekonasz się zanim nie spróbujesz, a Twoja szansa na wymarzone kieszonkowe czy też lepsze zarobki przejdzie ci koło nosa. Osoba, która przekazała mi tą ofertę po trzech miesiącach ma już pieniądze na ¼ nowego mieszkania. Suma 300zł na dwa tygodnie to właściwe minimum.
    Od razu mówię, że jest to całkowicie legalne.
    WIĘC SPRÓBUJ! Jeżeli chcesz dostać dodatkowe informacje to napisz do mnie: marta_mk@op.pl Prześlę Ci plik w Wordzie, w którym wszystko jest dokładnie opisane.
    Dowiesz się z niego o co dokładnie chodzi i co robić, żeby zarobić sporo kasy. Liczę, że napiszesz do mnie i że będziesz zainteresowany, bo naprawdę warto.
    Pozdrawiam, Marta 🙂

  70. witam, ciekawe, naprawde ciekawe. zastanawia mnie tylko jak ogromne pieklo masz w duszy… zaloze sie ze jest przeogomne i ciegnie sie bezgranicznie az po mentalny horyzont.

  71. Ja Cię kręcę, wpisuję się w księdze. 😉 Pomyślałam, ze zostawię adres do siebie. Długo nad tym myślałam, bo chciałam być niczym Gall Anonimem zwany, a nie podac sie na tacy. No, ale zostawiam klucz do moich drzwi w internecie. Adres “poetki” szumny bo wymyślany w gorączce i nawet się tłumaczył, bo prowadzilysmy początkowo strone we dwie i jedna z nas była poetką. Nie ja! 🙂 Oj, pozdrawiam 🙂 Strona się teraz sama prowadzi, tak samo, jak ja, jakoś. :-)Pozdrawiam 🙂

  72. Hej! Poczytałam sobie notki…;). I przyznaję, że opuszczam Twój blog z nieukrywaną satysfakcją, że tu trafiłam. Świetna ta nota o Teletubisiach i w ogóle jakiś taki pozytyw…z poczuciem humoru.Pozdrawiam serdecznie,a w wolnej chwili zapraszam do siebie:).

  73. No właśnie- co tu by zrobić, by porządnej kobiecie mózg nie zamienił się w żelki Haribo? Obawiam się, że świece i modlitwa nie pomogą!
    Widzę, że ze mną jest ok- bo nie jestem jedyną co to zauważa Syndrom “Upośledzonej” Mamy
    Pozdrawiam

  74. Hejka! Jestem przypadkowo… Jeszcze nie miałem czasu czytać Twoich całych notek, tylko je przejrzałem… Ale widzę że są oki… Może później będę miał troszkę czasu… Pozdrówka…

  75. Jamniki szorstkowłose są the best, przekonuje się o tym co dzień od 11 lat. A ktoś kto ma takiego jegomościa też taki być musi. Pozdrawiam sredecznie nową zdobycz blogową!

  76. Wtaj… Jestem tutaj przypadkiem. Bardzo mi się podoba.( Fajne notki, fajna tematyka, fajne spojrzenie na poruszane problemy…) Życze wielu komentów, oraz powodzenia w dalszym prowadzeniu

  77. Wlasnie dopadla mnie choroba, która Tobie tak się marzy….. I zamiast siedzieć z książką, czytam tutaj…. po dłuuuugiej przerwie
    Jak to dobrze, że ktoś tą przestrzeń internetową wykorzystuje tak inteligentnie! Przez 3 lata pamiętałam adres!!!

  78. Porwali Barbarellę. Wsadzili na wielbłąda i pognali w kierunku tajnych siedzib Tych, Co Wiecie.
    Następne odcinki będą pochodzić z babobabu zwanego swojsko Belwederem

    Wracaj! Pająki tęsknią!

  79. Hejka, to znów ja: piszę prywtaną wiadomość, którą natychmiast po przeczytaniu należy usunąć! Otóż: ogromnie podoba mi się Twój blog. Chętnie bym go poczytał spokojnie w domu przy kawie, ale nie mam netu i muszę się tułać po kafejkach. CZY nie mogłabyś ściągnąć mi go CAŁEGO, spakować i wysłać na maila? Bardzo proszę.
    POZDRAWIAM!

  80. Przeczytałam całe. O jakie słodkie, milusie, zajefajniusie, zapraszam na mojego bloga (zaprosiłabym, gdybym tylko miała, buhahahaaa). A serio –> podobało się. I życie rzeczywiście masz sielankowe 🙂

  81. Miałaś(to było dawno)wycinać te pseudo komentarze,typu:jak tu fajnie,zapraszam do siebie,
    pozdrówka,itp.
    Proponowałam Ci publikację Twojego bloga w czasopiśmie-moim – nie odpowiedziałaś. Czy w nagrodę, za moje długie oczekiwanie na odpowiedź zechcesz podjąć ten temnat.
    P.S.
    W moim magazymnie była D.T.-to był szalenie miły kontakt…Wspominam Ją często

  82. nie moge uwierzyc, ze tu jestem, i to od dobrych 2godzin, nawet kurka wodna nie wiedzialem co to blog a robie w r’n’rollu i punk rocku nie od roku. Klawo jak cholera, pozdrawiam i łacze rozne wyrazy:-)

  83. No kurzcę, barbarello. Całkiem ciekawy bloguś, napisze nawet,że jeden z ciekawszych, na tyle to tyle 😉 P.S. Częściej pisz, O>K>? Do przeczytania.

  84. No kurzcę, barbarello. Całkiem ciekawy bloguś, napisze nawet,że jeden z ciekawszych, na tyle to tyle 😉 P.S. Częściej pisz, O>K>? Do przeczytania.

  85. dzień mi się zaczął nie bardzo, potem było coraz bardziej nie bardzo, przeczytałem twojego bloga – trochę lepiej, a w perspektywie wolny wieczór, co juz jest nawet bardzo bardzo…

  86. BLOG IZZUNI NIE JEST WCALE TAKI FAJNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeSli tak uwaZasz to szkoda mi ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  87. Ja tu całkiem nieprzypadkiem jestem, czytuję Cię Barbarello nałogowo w przerwach pomiędzy przynudnawymi trillerami i wysoką literaturą w stylu powieści Julio Cortazara. Nikt jednak nie daje mi tak zdrowego spojrzenia na świat jak Ty. I za to Ci dziękuję. I dlatego na te święta (do których stosunek również mam co najmniej ambiwalentny) chciałbym Ci życzyć byś się nie zmieniała i swe epokowe dzieło w postaci tego bloga kontynuowała. Bo co to by był za dzień gdybym siadł do kompa i nowej notatki Barbarelli nie znalazł!

  88. jestem tu przypadkowo,siedze w pracy i czekam az wreszcie bede mogla stad wyjsc zeby moc jechac odwiedzic rodzinke na swieta…moja droga do domu to 2,5 godz jazdy autobusem,co bede robic??- otóż bede czytac to co napisalas, juz mam stos wydrukowanych kartek:)pewnie woce tu jeszcze….pozdrawiam/Beata

  89. Niech się dzwony rozdzwonią,
    niechaj zabrzmi kolęda,
    przecież czas już najwyższy
    życzyć Tobie na święta –
    aby w zdrowiu, miłości
    i za pełnym znów stołem
    wszyscy bliscy zasiedli,
    by świętować pospołu,
    by się cieszyć darami,
    co je Gwiazdor przynosi,
    aby szczęścia, radości
    nigdy nie było dosyć.

    Wesołych świąt Barbarello:)))

  90. HEJKA!!! MASZ SUPERANCKIEGO BLOGA!!! ZAPRASZAM DO MNIE NA BLOGA I ZACHĘCAM DO UDZIAŁU W KONKURSIE NA NAJŁADNIEJSZEGO BLOGA!!! MASZ WIEEEEEEEELKIE SZANSE!!!

  91. Siemka.Fajnego masz bloguśi wpadnij do mnie ale moja stronka jeszcze nie jest do końca zrobiona.Czekam na odpowiedz. Zamienimy sie linkami?? Wpadajcie na moja stronke

  92. Nowosc!!! Pierwszy artystyczno rewolucyjny blog!!! wejdz przylacz sie do nas komentuj i plotkuj razem z nami az poleje sie krew!!! Czekamy na ciebie!!! wejdz i tam pozostan!!!!

  93. Witaj,
    Trafiłam całkiem przypadkiem, a może los tak chciał. Tak czy inaczej poczyma trochę, może się czegoś nauczę ;-))
    Wpisuje się pod numerem 534 (o ile dobrze zapamiętała i o ile ktoś nie wysle wpisu tuz przede mną).
    Pozdrawiam cieplutko.

  94. ________ś____________________
    _____ ____L___________________
    __________A__________________
    ___________D_________________
    ____________ Z________________
    _____________I_______________
    ______________K______________
    ___________________ __________
    ____________**__**___________
    _____________*_**_**_________
    ____________*******_**____ ___
    ___________**********_**_____
    ___________************______
    ____________**********_______
    __ ___________********________
    ____________********_________
    ___________********__________
    _________ _********___________
    ___________******____________
    _____________________________
    mi$ia tu była, ślad zostawiła!
    zapraszam do mnie…
    martuskaa.blog.pl

  95. To ja się przyznam – czytam. Codziennie, ustawicznie i nieomal namiętnie. Ok., bardzo namiętnie. Nie zacznę dnia, dopóki nie wlezę i nie przeczytam. Na marginesie, to sobie wypraszam, co by któregoś dnia NIC nie napisać. Jak wczorajszego na przykład. To po prostu jest SKANDAL. Wielki.

    A tak w ogóle, to jak Ci się kiedyś ten Twój N. znudzi, to ja mogę zostać Twoim mężem. Albo żoną. Albo mogę Ci w domu sprzątać. Pająki wynosić. Chceeeeesz?

  96. To ja marian jestem bossem Białegostoku wpisuje sie u ciebie bo ja rządze i robie co chcem więc jeśli sie nie boijsz to sie wpisz na mojej prywatnej stronie http://www.pakier.prv.pl jestem poprostu idealny szybki i umięśniony to ja zawsze byłem sprawdź to na mojej stronie. Powinieneś sie cieszyc że znalazłem czas by u ciebie sie wpisac choć cie nie znam.jestem idolem wszystkich pakerów w białymstoku i sie wpisz na mojej stronie to jest ważne!!!

  97. SiemankoOoOoOoO =* Wpadlam na Twojego bloga calkiem przypadkowo =P Oceniac go sama nie bede, bo moim zdaniem powinien sie podobac wlascicielowi a nie odwiedzajacym… oczywiscie nie twierdze, ze mi sie nie podoba! Wrecz przeciwnie. Jest supeeer =) 3maj tak dalej i nie puszczaj =D Zostawiam Ci swoj slad po mnie na pamiatke! Wpadnij do mnie i takze zostaw slad ze bylas! Pozdrawiam Cie serdecznie =* 3m sie cieplutko i papapa

  98. Nie wiem ilu nocy nie przespałam, żeby przeczytać to wszystko co napisałaś.. I nawet nie żałuję tych woprów pod oczami :)) Tak trzymać. Nawet nie próbuj się mnie pozbyć 🙂 Łączę się w duchu z Tobą.. Mam hodowlę ośmionogów pod pralką…

  99. Już dawno chciałam powiedzieć Ci “dzień dobry”,ale miałam zamiar przeczytać całe archiwum. Jeszcze nie skończyłam, ale co się na Twym blogu obśmieję… to moje:)))
    Nawet miotłą mnie stąd nie wygonisz:)))Meli się też nie boję!!! Ani nawet PAJĄKÓW ;)))

  100. Wysyłam Ci fajna zabawę, tylko nie podglądaj wyników, niektórym osobom sprawdziło się w 100%. Czasem wyniki zabawy potrafią być zaskakująco zgodne z prawdą.
    Tak więc uważnie czytaj i dawaj szczeren odpowiedzi.
    Wtedy zabawa ma sens.
    Zabawa nie powinna zająć dłużej niż 3 minuty.
    ALE:
    Czytaj polecenia i realizuj je PO KOLEI, bez podglądania zdań i odpowiedzi na końcu.
    Nie kantuj, tylko wpisuj to co Ci przychodzi na myśl, bo inaczej po co się bawisz?
    Nie odwalaj tego byle jak, a sam(a) zobaczysz, ze warto było. Moje zyczenie spełniło się, i to po krótkim czasie.
    Baw się nie oszukuj w odpowiedziach.
    Zabawa ma miły ciekawy koniec, więc czytaj PO KOLEI I NIE DALEJ NIŻ JEDEN PUNKT, KTÓRYM SIĘ AKTUALNIE ZAJMUJESZ.
    Zobaczysz ze było warto!
    a.weź długopis i kartke
    b.kiedy będziesz wyszukiwał imiona, szukaj wsród ludzi których znasz kieruj się instynktem.
    c.przechodz zawsze do następnej linijki- nigdy dalej inaczej spaprzesz gre i stracisz przyjemność zabawy.
    OK.? No to zaczynamy!

    A.NAPISZ NA KARTCE LICZBY OD 1 DO 11 – PO LEWEJ STRONIE OD GÓRY DO DOŁU.
    B.OBOK CYFR 1 I 2 NAPISZ DOWOLNE LICZBY
    C. OBOK CYFR 3 I 7 NAPISZ IMONA DWÓCH LUDZI O PRZECIWNEJ PŁCI NIŻ TWOJA.
    NIE PATRZ NA KONIEC BO SFAŁSZUJESZ WYNIK.
    E.NAPISZ DOWOLNE IMOINA W POZYCJACH 4,5 I 6 (PRZYJACIÓŁ LUB CZŁONKÓW RODZINY)
    F.OBOK CYFR 8, 9, 10 i 11 WPISZ PO KOLEI CZTERY TYTUŁY PIOSENEK
    G. TERAZ POMYŚL SOBIE JAKIEŚ ŻYCZENIE
    H. A OTO WYNIKI TESTU:
    A. MUSI POWIEDZIEĆ O TEJ GRZE TYLU OSOBOM JAKĄ WPISAŁEŚ W POZYCJE 2
    B. B. OSOBA Z POZYCJI 3 TO TA KTÓRĄ KOCHASZ
    C. OSOBA Z POZYCJI 7 JEST Ci miła LECZ NIE MOŻESZ Z NIĄ BYĆ RAZEM
    D. OSOBĘ Z POZYCJI 4 LUBISZ NAJBARDZIEJ
    E. OSOBA Z POZYCJI 5 ZNA CIE NAJLEPIEJ
    F. TEN/TA SPOD 6 PRZYNOSI SZCZĘŚCIE
    G. PIOSENKA Z NR 8 KOJARZY CI SIĘ Z OSOBĄ Z POD NR 3
    H. PIOSENKA Z NR 9 PRZEZNACZONA JEST DLA OSOBY Z NR 7
    I. PIOSENKA Z NR 10 NAJLEPIEJ OPISUJE CIEBIE
    J. PIOSENKA Z NR 11 NAJBLIŻSZA JEST OPISOWI TWOICH UCZUĆ
    K. WYŚLIJ TĘ ZABAWE DO 10 LUDZI W PRZECIAGU GODZINY OD TEGO MOMENTU

    Jeżeli to zrobisz to Twoje marzenie się spełni. Jeżeli nie to będzie odwrotne niż sobie życzysz. Może to zwariowane ale każda bajeczka ma w sobie ziarnko prawdy!
    Pozdrawiam ! ! !

  101. Bosh 3 dni z przerwami mi zajęło przeczytanie twojego archiwum, ale warto było, ot choćby by porównać listę lektur z moją, i pokrywa się bardzo mocno!Na dodatek pasuje do twojego castingu z 20.01.2003 (ale oprócz paznokci…). Co do książek, to ja polecam ci “Tysiąc drzewek pomarańczowych” Kathryn Harrison, i tetralogię “Inny świat” Tada Williamsa, ale na nią czasu sporo trzeba bo łącznie ma 3200 stron. Dżizes, no i Pratchetta kochasz…może wysłać ci jakieś kwiaty?????? Albo zmieść pył sprzed stóp??? Żarty na bok, cieszę się, że nie tylko ja mam taki porąbany gust czytelniczy 🙂

  102. “Życie jest tylko przechodnim półcieniem, kiepskim aktorem, który swoją rolę przez parę minut wygrawszy na scenie w ciemność przepada. Powieścią idioty – głupią, wrzaskliwą i nic nie znaczącą. ”
    William Szekspir

    zyczę Ci aby Twe życie było aktorem zbierającym jak najlepsze recenzje, nie tylko po ostatnim przedstawieniu

    nieproszona weszlam, nieproszona zostawiam wizytówkę..

  103. Witaj bardzo!:))
    Jestem Twoim gościem chyba od zawsze (pod różnymi wcieleniami)- czytam Twoje teksty i to jest…uczta.
    Czy Twoje teksty zgodziłabyś się umieścić w krakowskim magazynie? Pokusa moja jest wielka :))

  104. Zycze Ci powodzenia w prowadzeniu blogaska,
    duzo ciekawych notek,wpisów oraz komentarzy.
    Jesli cos Ci nie wyjdzie,nie zniechęcaj się…popros kogos pomoc ;o).
    I pamietaj:prowadz go dla własnej przyjemosci.Jesli komus sie nie bedzie podobal,jego sprawa,kazdy ma swoj gust.
    Pozdrawiam cieplutko
    Buziaczki ;o)

  105. super blogasek,fajnuśkie notki, które czytałam z wielkim zaciekawieniem.zapraszam do mnie i życzę sukcesów.masz u mnie link.papapapapa!czekam na ciebie!cmokasie.

  106. šÎÉM@nKÖ!!! MÄsh Ql blÖgÄsQ@! špÖx nÖtQi! Öby t@Q dÄlej! ZyczÉ pÖfÖdzÖnQÄ f d@lshym blÖczkofÄniu! FpÄdnij czÄsem dÖ mniÉm! PÖsd®úúffka 4 yÖú! ^^^^^^^^^^^################^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^#####################^^^^^^^^^^ ^^^^^^#######^^^^^^^^^^^^######^^^^^^^^ ^^^^^#####^^^^^^^^^^^^^^^^^######^^^^^^ ^^^^####^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^#####^^^^^ ^^^####^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^#####^^^^ ^^####^^^^^####^^^^^^^^^###^^^^^###^^^^ ^^###^^^^^######^^^^^^^###^^^^^^####^^^ ^####^^^^^######^^^^^^###^^^^^^^^###^^^ ^###^^^^^^^####^^^^^^###^^^^^^^^^####^^ ^###^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^###^^ ^###^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^###^^ ^###^^^^##^^^^^^^^^^^^^^^^^##^^^^^###^^ ^###^^^^###^^^^^^^^^^^^^^^^##^^^^####^^ ^####^^^^###^^^^^^^^^^^^^^###^^^^###^^^ ^^###^^^^####^^^^^^^^^^^####^^^^####^^^ ^^####^^^^######^^^^^######^^^^^###^^^^ ^^^####^^^^###############^^^^#####^^^^ ^^^^####^^^^^###########^^^^^#####^^^^^ ^^^^^#####^^^^^^^^^^^^^^^^^######^^^^^^ ^^^^^^#######^^^^^^^^^^^^######^^^^^^^^ ^^^^^^^^#####################^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^#################^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^#########^^^^^^^^^^^^^^^^

  107. _____________________#__________________________
    ____________________###_________________________
    __#_________________###________________#________
    ___##______________#####_____________##_________
    ____###____________#####___________###__________
    _____#####_________#####________#####___________
    ______#######______#####_____#######____________
    ________#######____#####___#######______________
    ___________#####____###___#####_________________
    __#######______###__###__###______#######_______
    ______########____##_#_##____########___________
    __________#########_###_#########_______________
    _________________###_#_###______________________
    _____________#####___#___#####__________________
    _____________________#________
    czesc fajnego blogasa masz zobacz muj krzysiek09.blog.pl

  108. OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR PODZDRAWIA….GOSIAS,NIKITA

  109. Basiu,
    witaj, czy to z tym storczykiem to prawda?
    Jeśli to nie żart, to nie wiesz, jak się cieshe.
    To takie urocze i twórcze.
    Bredzę troszke, ale to wszystko przez te placki, których nasmażyłam tony – bo przypominam sobie, jak to jest być żoną, ktoa COŚ robi w domu oprócz pracowania:)
    pozdrawiam serdecznie.

  110. Powoli,stanowczo,
    kołysząc się trochę,
    zawstydziło się słońce
    i ciemnością szybko zaszło…
    Jego purpura i ciepło
    zostały w mym sercu,
    w mej myśli,mej duszy ,
    na lata ,
    na wieki,
    na wieczność mą całą.

  111. ____________**________###_______###________**___________ ___________****________#_________#_________****__________ _________*******________#_#####_#________*******________ _______**********________########_______**********______ _____*************______##o###o##______*************____ ____***************_____#########_____***************___ ____*****************____#######____*****************___ _____******************___#####___*******************___ ______*******************__###__*******************_____ _______********************##********************______ ________*******************##*******************_______ _______********************##********************______ ______*********************##*********************_____ _____**********************##**********************____ ____***********************##***********************___ ___************************##************************__ __*************************##*************************_ _**************************###*************************_ _*************************_###_***********************__ __**********************___###___********************___ ___*****************_______###_______***************____ _____*************__________#___________**********______ ________*******_____________#_____________******________ ________________________________________________________ ________________________________________________________ ________________Z_O_S_T_A_W_I_A_M___T_U_________________ ________________________________________________________ ____________S_W_O_J_E___S_K_R_Z_Y_D_E_Ł_K_O_____________ ________________________________________________________ ________________________________________________________ ________________M_A_M___N_A_D_Z_I_E_J_Ę_________________ ________________________________________________________ ___________ŻE___TY___TEŻ___MNIE___ODWIEDZISZ____________ ________________________________________________________ _______________________________________________________

  112. hmmm zagladnalem sobie tutaj po raz kolejny. niestety nie zostawie Ci rysuneczkow uroczych z literek ani ciekawych historyjech o starozytnych Atenach czy tez Chrystusie i jego naukach…

    powiem tylko ze dodaje do ulubionych i zajrze tu jeszcze na pewno…

  113. Mowilas kiedys, ze kochasz niebieskie potwory? ha! ciekawe czy podobalaby Ci sie oryginalna, pierwsza wersja filmu Monsters Inc., gdzie glowny bohater byl najgorszym pracownikiem, a Boo wyrosnieta pannica, ktora jej starsi bracia metodycznie i bezlitosnie straszyli?

  114. Witaj!
    Troche się tu u Ciebie rozejrzałem ( fajne psiaki! )i pomyślałem ,że Ci coś pozostawię po sobie.

    RZECZY POWAŻNE JUTRO!
    Wiele lat temu żył w Grecji władca o imieniu Archias. Był to bardzo samolubny człowiek. Żył tylko dla swojej własnej przyjemności i z nikim się nie liczył. Nie troszczył się też o potrzeby swoich poddanych.
    Fatalna decyzja Wielu nienawidziło go za to, tak bardzo, że postanowiło go zabić. Archias nic nie wiedział o spisku na jego życie. Ale usłyszał o tym jego przyjaciel mieszkający w Atenach. Natychmiast też napisał list do króla Archiasa, ostrzegając go o niebezpieczeństwie i wskazując mu drogę ucieczki przed zamachowcami. Chwilę później tę ważną wiadomość wysłał do niego. W czasie gdy posłaniec z listem dotarł do celu, Archias był zajęty ucztowaniem. Tylko dlatego, że posłaniec bardzo się spieszył i przybył aż z Aten, wpuszczono go przed króla.

    -Wasza wysokość-powiedział posłaniec-przyjaciel waszej wysokości nalega,abyś przeczytał tę wiadomość jak najszybciej, dlatego, że mówi o bardzo poważnej sprawie.
    Rozweselonemu i podpitemu Archiasowi nie chciało się zaglądać do listu. Nawet nie wiedząc co zawiera, z głośnym chichotem rzucił go poza siebie i wrzasnął:- Rzeczy poważne jutro! -następnie powrócił do zabawy.
    Biedny człowiek. Dla niego jutro nigdy nie nadeszło .Nie było już drugiego ostrzeżenia. Jego wieczorna zabawa miała smutny koniec. Pod koniec uczty zamachowcy weszli do pałacu i zamordowali go.
    Być może cieszysz się dobrym zdrowiem i wyczekujesz wieczoru po to, aby się zabawić. Myślenie o swojej duszy traktujesz jako coś zbyt poważnego, aby zajmować się tym teraz. Być może podobnie jak Archiasowi ciśnie się Tobie na usta: “Rzeczy poważne jutro”. Zastanów się chwilę! Jutro może nigdy nie nadejść. Najbliższy wieczór może być Twoim ostatnim wieczorem. Wcale nie jest wykluczone, że Bóg powie Ci to samo co powiedział wcześniej do pewnego bogacza: “Głupcze, tej nocy zażądają od ciebie twojej duszy”. Być może myślisz, że nie lubisz zajmować się aż tak poważnymi sprawami. Oprócz tego szatan, wróg twojej duszy, zachęca Cię abyś odłożył czytanie tego artykułu i zapomniał o zawartym w nim ostrzeżeniu. Bóg posłał Ci w tym artykule ostrzeżenie o nadchodzącym sądzie. Jest tu też zawarta informacja o tym jak uniknąć należnej Ci kary. Droga ucieczki przed należną Ci wieczną śmiercią prowadzi przez Jezusa Chrystusa, Który był ukrzyżowany na krzyżu Golgoty dla Ciebie. W czasie gdy wisiał na krzyżu, ziemię ogarnęła gęsta ciemność, mimo tego, że było około południa.W tych trzech godzinach ciemności Pan Jezus Chrystus poniósł sąd Boży przeciwko grzechowi- sąd na który Ty i ja zasłużyliśmy. Chrystus Jezus umarł. Następnie zmartwychwstał. Obecnie siedzi po prawicy Bożej w niebie. Przez Jego pośrednictwo Bóg oferuje teraz niezależne od uczynków przebaczenie.Przebaczenie to jest dostępne dla wszystkich, którzy uwierzą. Treść jego brzmi:
    “NIECH WAM BĘDZIE WIADOME…ŻE SIĘ WAM PRZEZ TEGO (JEZUSA CHRYSTUSA) OPOWIADA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW, PRZEZ TEGO (JEZUSA CHRYSTUSA) KAŻDY WIERZĄCY USPRAWIEDLIWIONY BYWA . “Dzieje Apostolskie 15,58-59
    Czy nie byłoby głupim nie przywiązać do tego ostrzeżenia wagi? Przyjdź do Pana Jezusa Chrystusa, a On Ciebie uratuje! Nie bądź jak Archias, który odrzucił ostrzeżenie mówiąc: -Rzeczy poważne jutro! Jeżeli nie przyjmiesz od Pana Jezusa Chrystusa przebaczenia Twoich grzechów, zginiesz na wieki. Uklęknij i powiedz Mu już teraz: “Ojcze, przykro mi z powodu mojego starego, grzesznego życia. Dziękuję Ci, że na ten świat przysłałeś swojego Syna, aby umarł na moim miejscu. Jezu, proszę, przebacz mi moje grzechy, wejdź w moje życie i zbaw mnie. Chcę skorzystać z drugiej szansy w życiu, z Twojego ostrzeżenia-chcę na nowo się narodzić i mieć z Tobą społeczność.Dziękuję za dokonanie we mnie tego cudu. Dziękuję w imieniu Jezusa Chrystusa. Amen”
    Jak uciekniemy, jeśli zaniedbamy tak wielkie zbawienie?(Hebrajczyków 2,5).
    Zapraszam do rozmów czarkes@interia.pl

  115. no calkiem niezly blog 🙂 duzo kumpli 🙂 fajnie piszesz 🙂
    tak trzymaj, bo jestes na dobrej drodze 🙂
    pozdrawiam!!! 3m sie!!!
    wpadnij tez do mnie

  116. wiesz mogłaś się bardziej postarać pomyśl komu chciało by sie to czytać to jest poprostu beznadziejne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  117. WOW! WOW! WOW! normalnie biore z ciebie przyklad… taka wytrwalos w prowadzeniu bloga… do mnie czasem tez to mowia ale jak bym mogla 🙂

    Uszanoania 🙂

  118. oks tam sie zaznaczylem …hyhyhyh…. barbelucho ozesz ty jedna w te i nazad 🙂 z czysta sympatia to pisze …a usta w grymasie akceptacji skladam dla Twej tworczosci …co jak by nie bylo…heeehhhh… usatysfakcjonowalas mnie na cacy …teee barb! first raz pisalem to slowo ..ze se powtorze… usatyfakcjonowalas…dzizasss
    gorzej to moze byc tylko uberlojtnersztubanfiler 😉 kit jak slonia jaja 😉 … ale satysfakcja i tak pozostala
    pozdrawiam

  119. Witaj. Jesli szukasz miejsca żeby wyrazić opinię na temat bloga, chcesz aby zostal on oceniony przez kilka osob, szukasz miejsca gdzie mozesz porozmawiac na temat muzyki/poznac nowych ludzi to zapraszam na http://forum.dysk.de . Zarejestruj sie i bierz aktywny udzial w zyciu tego forum. Naprawde warto

  120. co tu pisac zycie przed Tobą dobrze Ciebie nie widac ale z tego co widze to Jesteś Boska i do tego Inteligenta wiec swiat przed Toba to swiat moze po prostu nie pasuje do Ciebie trzymaj sie

  121. Fajnisty blog.Gdzieś o nim słyszałam ale nie pamiętam gdzie…Pozdrowionka i zapraszam do mnie…jest tam coprawda mroczny klimat Craddle of Filth,ale niektórym się podoba:)

  122. Trochę się boję, bo facetem jestem i te wszystkie wady mam, więc tylko potwierdzenie reguły… No niech tam. Tak sobie tłumaczę, że fajnie jest, bo za to nas lubicie (to o przedpoprzedniej notce). Poza tym czytuję, a co?
    No to tyle na razie 🙂

  123. słabo

    choć czytałem dośc pobieznie to jednak nie mogłem się oprzeć że jest nieco płytko
    wolałbym poczytać czegoś nieco głębszego może jkiaes własne przemyslenia ale i tak nie jest xle czytałem gorsze

  124. Powoli,stanowczo,
    kołysząc się trochę,
    zawstydziło się słońce
    i ciemnością szybko zaszło…
    Jego purpura i ciepło
    zostały w mym sercu,
    w mej myśli,mej duszy ,
    na lata ,
    na wieki,
    na wieczność mą całą.

  125. To ja bym się wpisała. A co. Jak szaleć to szaleć: jedna mineralna, osiem szklanek.
    Powiedzenie jest z czasów, kiedy mineralną sprzedawali tylko w butelkach szklanych 0,33.

  126. ………..@..@..@………….@..@..@
    ……@……………..@..@…………….@
    ….@…………………@………………..@
    …@………………….. …………………@
    …..@…………………….@…@………..@……@
    …….@………………..@……….. .. @…………@
    ……….@………………@…………@………. ..@
    …………..@…………… @.. ..@…….. …..@
    ……………….@……………@………….@
    ……………………….@…………@ .@
    CzEsc JeStEm wIĘc sIEM wPiSuJe sPoKo mAsZ BlOgA PoZDrAwIaM 3-M Się I ZaPrAsZaM Do mNIe

  127. to ja.. ;P ciemno juz.. zgasly wszytskie swiatla.. ciemno juz, noc nadchodzi.. gluuucha.. hehhe ale mi juz odwala.. przeuczenie;) wybacz… 3maj sie cieplutko.. wroce- zaglebic sie w notki.. a teraz powracam do algorytmow..matmy.. itp.;///

  128. _________________________________________________
    _________________BBBBBBBBBBBBB___________________
    ________________BBB__________BBB_________________
    ________________BBB___________BBB________________
    ________________BBB___________BBB________________
    ________________BBB__________BBB_________________
    ________________BBB_________BBB__________________
    ________________BBBBBBBBBBBBBB___________________
    ________________BBBB_________BBB_________________
    ________________BBB___________BBB________________
    ________________BBB____________BBB_______________
    ________________BBB____________BBB_______________
    ________________BBB___________BBB________________
    ________________BBBBBBBBBBBBBBB__________________
    _________________________________________________
    _________________RRRRRRRRRRRRR___________________
    ________________RRR__________RRR_________________
    ________________RRR___________RRR________________
    ________________RRR___________RRR________________
    ________________RRR__________RRR_________________
    ________________RRR________RRR___________________
    ________________RRRRRRRRRRRR_____________________
    ________________RRRR_______RRR___________________
    ________________RRR_________RRR__________________
    ________________RRR__________RRR_________________
    ________________RRR___________RRR________________
    ________________RRR___________RRR________________
    ________________RRR___________RRR________________
    _________________________________________________
    ____________________OOOOOOOO_____________________
    _________________OOO________OOO__________________
    ________________OOO__________OOO_________________
    _______________OOO_____________OOO_______________
    _______________OOO_____________OOO_______________
    _______________OOO_____________OOO_______________
    _______________OOO_____________OOO_______________
    _______________OOO_____________OOO_______________
    ________________OOO___________OOO________________
    _________________OOO_________OOO_________________
    ____________________OOOOOOOOO____________________
    _________________________________________________
    ________________NNNNNN_______NNN_________________
    ________________NNNNNNN______NNN_________________
    ________________NNN__NNN_____NNN_________________
    ________________NNN___NNNN___NNN_________________
    ________________NNN____NNNN__NNN_________________
    ________________NNN_____NNNN_NNN_________________
    ________________NNN______NNNNNNN_________________
    ________________NNN_______NNNNNN_________________
    ________________NNN________NNNNN_________________
    ________________NNN_________NNNN_________________
    _________________________________________________
    ________________EEEEEEEEEEEEEEEE_________________
    ________________EEEEEEEEEEEEEEEE_________________
    ________________EEE______________________________
    ________________EEE______________________________
    ________________EEE______________________________
    ________________EEEEEEEE_________________________
    ________________EEEEEEEE_________________________
    ________________EEE______________________________
    ________________EEE______________________________
    ________________EEE______________________________
    ________________EEEEEEEEEEEEEEEEE________________
    ________________EEEEEEEEEEEEEEEEE________________
    _________________________________________________
    _________________KKK_______KKKK__________________
    _________________KKK______KKKK___________________
    _________________KKK_____KKKK____________________
    _________________KKK____KKKK_____________________
    _________________KKK__KKKK_______________________
    _________________KKK_KKKK________________________
    _________________KKKKKK__________________________
    _________________KKK_KKKK________________________
    _________________KKK__KKKK_______________________
    _________________KKK____KKKK_____________________
    _________________KKK_____KKKK____________________
    _________________KKK______KKKK___________________
    _________________________________________________
    ________________WWW.BRONEK.BLOG.PL_______________
    _________________________________________________
    ___ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA, CZYTAJCIE NOTKI,___
    _________ KOMENTUJCIE I SIE WPISUJCIE!!__________
    ____________________________________________

  129. ^^^^^^^^_.’_____`.^^^^^^^
    ^^^^^^.–(q)(q)-/##^^^^^
    ^^^^^.’ @´…….. /###^^^^
    ^^^^^:………..,…#####^^^
    ^^^^ `-..__.-’ _.-###/ ^^^
    ^^^^^^^^`;_: `”’^^^^^^
    ^^^^^^^^.’”””””`. ^^^^^^
    ^^^^^^^// ### ,^^^^^^
    ^^^^^^// COOL! ^^^^^^
    ^^^^^^`-._______.-’^^^^^
    ^^^^^^^___`. | .’__ ^^^^
    ^^^^^^(______|______)^^^
    Fajniuśki blog. Zapraszam do mnie!!

  130. A ja tylko reklamuję. W sposób najbardziej chamski z możliwych.

    randiennik.blog.pl

    internetowe opowiadanko w odcinkach. Wejdź, oceń, nawtykaj mi za zaśmiecanie Twojej księgi gości beznadziejnymi wpisami. Machnij ręką i uznaj za beznadziejne. Zachwyć się. Jedno jest pewne- MUSISZ mieć jakąś opinię.

  131. niniejszym dorzucam Cie do swoich linkow – o ile nie wyrazisz sprzeciwu w ciagu nastepnych 10 sekund: 10…9…8…7…6…5…4…3…2…1… za pozno ;))

  132. Szanowna Pani!(troche oficjalnie, ale akurat pasuje)z przyjemnoscia donosze(tez zle, nei donosze) informuje, oswiadczam(tez zle i na dodatek nie pasuje) wiec z przyjemnoscia dziele sie wiedza, ze jestem zauroczona i pod wplywem inteligencji, cietego jezyka i pokladow dobrego humoru, czytam jak tylko mam czas a i jak nie mam tez czytam,pozdrawiam

  133. Zdziwisz się kto?
    Zdziwisz się skąd?
    Aja życzę ci Wesołych Świąt
    Pomyślisz ,że to bajka
    Aja życzę ci
    Smacznego jajka
    Masz cudowny blogas bede tu zagladac mam nadzieje ze wpadniesz na mój?
    tenbit.pl blog gulema
    Papapa-Gulema

  134. zostalem zaciekawiony, co do tego nie ma watpliwosci… pozostaje wiec te ciekawosc nakarmic i to chyba tyle co mam poki co do powiedzenia, by darowac sobie zwroty w stylu fajny blogus zapodaj do mnie i inne takie paskudztwa… pozdrawiam!

  135. Hej Hej! Sukam sobie coś tam na necie i takem wpadam casem nma bolgaski. Tlafiłam tutaj i ne załuje, tu jest naplawde siiiiuuuupel. Jak zobacyłam scególnie te zdjęcia tego piesecka to łiiiii seldusko mi się uśmiechnęło. Fajnie tu mash, ja ne bawie siem w bolgi, casami nawet ne mam casu na gg. Jak mas ochote cosik napisać, to na maila, napewno odpise, mam gg ale w tej chwili jakoś tak dziwnie chodzi, ale w sumie nie chodzi, bo leży hihihihihihihihihihihi, pozdlofffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffionka dla wszystkich ludzików odwiedziających tę stronkę, papapapa tu była alicja i zostawia po sobie siakiś tam wpis
    HEJ

  136. HeeJKa ,dzis sobie zrobilam gorącą cekoladke i postanowilam w ten zimniutki wieczorek polazic po blogaskach 🙂 – bo moj mi sie znuuudzil -wiec wpadla do ciebie i zostawiam SLADZIK 🙂

    mhh…wiesz…naprawde uroczo Tu ;*

    pozdrawima goraco

  137. ech kobieto (mam nadzieje ze jestes kobieta bo tylko kobiety potrafia pisac takie inteligentne i dowcipne teksty) zazdroszcze wyobrazni masz u mnie linka :)))))

  138. naprawdę extra-spox-zajebista-fajna-exscytująca-inteligętna-cool-śmieszna-the best-wyśmienita stronka ^-^ i zapraszam do mnie z wizytą z góry thx

  139. no więc tak
    odwiedzam so-so już od jakiegos czasu
    i tak się błąkam czasem po jej linkach
    i Twoje poczucie humoru tez mi się podoba

    i dziękuję Ci serdecznie za mój uśmiech, obecnie szeroki –
    jestem zmęczona i zła, ale usmiechnieta 🙂

  140. Po prostu… kurcze… Nic dodac nic ujac.(no moze tylko tyle ze nie chodzi o kurczaka, a juz napewno nie w sosie slodko kwasnym, tylko o wyrazenie podziwu)

  141. cze blogas full wypas moj sie nawet do niego nie umywa:(((( jak tylko najdzie cie ochota naslij na mojego blogasa siebie i swoich ludziow i nie zapomnijcie sie wpisac to mojej ksiegi pozdrofa dla all i nera

  142. Nie chciałabym się powtarzać i przynudzać, ale aż żal byłoby się nie wpisać tutaj. Cholernie ciekawe życie i fajny sposób jego ukazania. Widzisz co narobiłaś?- będę tutaj przyłazić i ci tyłek zawracać 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  143. Nie dołuj się, bo na pewno nie Masz powodów. Na pewno Jesteś fajna laska (choć nigdy Cię nie widziałem, tylko na tym zdjęciu na Głównej). Ja nie zapraszam Ciebie na mojego, gdyż go nie posiadam (poza tym na pewno byłby cholernie nudny i nikt by go nie odwiedzał) i na razie nie planuję zakładać. LOL

  144. Kurde, Twój blog jest po prostu zaje…fajny. Ten klimat, język i treść do mnie przemawia. Pozrowionka na Twoją stronę Barbarello (dziwnie mi się to kojarzy), Trzymaj się ciepło.
    PS. Czy ktoś ma problemy z rodzeństwem??? Chętnie wymienię doświadczenia. LOL

  145. jeszcze takiego bloga nie spotkałam>>>ale podoba mi się – podoba –> raczej jestem zachwycona . JEST PO PROSTU ZAJEBISTY(nadużwane słowo ale inaczej nie potrafie zobrazować tego)

  146. __*********___***__________************__
    __*********___***__________************__
    __***_________***__________***______***__
    __********____***__________***______***__
    __********____***__________***______***__
    __***_________***__________***______***__
    __***_________***__________***______***__
    __*********___**********___************__
    __*********___**********___************__

    super blogasek, bardzo mi sie podpba bede wpadac czesciej, 3maj sie
    zapraszam do mnie =)

  147. Co Wy wszyscy z tym zapraszaniem? Jak będzie chciała gdzieś włazić, to sobie wejdzie niezależnie od tego, czy ją zapraszacie, czy nie. Jak będzie czegoś szukała, to sobie znajdzie u Was albo w innym miejscu.
    Kobieta jest normalna, to i bloga ma fajnego. Ot co.

  148. Piszemy blogi , by wyrazić poprzez słowa …, czasem uczucia.., pragnienia.., ..szukamy właściwej drogi, bo potrzebne jest to nam samym..od dawien dawna jest tak bowiem,że łatwiej się nam pisze niż mówi… . więc pisz .., jesli pomaga Ci to w życiu.., a jesli pomoże tez komuś kto wejdzie zrozumieć własne życie , tym lepiej…

  149. Witam, witam! podoba mi się tu bardzo, chyba będę tu często zaglądać (i przy okazji stwierdzam, że nie takie głupie jest reklamowanie blogów przez to całe wysyłanie sesemesów, zrobię chyba to samo, jak będę miała więcej niż 1 zł na karcie POP…)!
    Pozdrawiam gorąco!!!!

    **************************
    *__*_________________w__*
    *__M_____**___**_____i__*
    *__I_____****-****____e__*
    *__ł_____***jest***____c__*
    *__O_____*******_____z__*
    *__Ś______*****______n__*
    *__Ć________*________a__*
    *__*_________________!__*
    **************************

  150. Twoje ogłoszenie (zaraz tam ogłoszenie) przypomniało mi o Tobie (zaraz tam o Tobie)
    ja kiedyś nazywałem się nostromo.blog.pl ale od tego czasu wiele przeszedłem
    a co przeszedłem i widziałem nie opowiem a Ciebie do lin dodam ( zaraz tam do lin ).

  151. Hey nazywam sie Asia i rowniez mam blogaska ale dopiro od 3 dni bardzo podoba mi sie twoj:))) Jest taki oryginalny mam nadzieje ze zagoscisz u mnie narazie masz u mnie linka:)

  152. ………..*..*..*………….*..*..*
    ……*……………..*..*…………….*
    ….*…………………*………………..*
    …*………………….. …………………*
    …..*…………………….*…*………..*……*
    …….*………………..*……….. .. *…………*
    ……….*………………*…………*………. ..*
    …………..*…………… *.. ..*…….. …..*
    ……………….*……………*………….*
    ……………………….*…………* .*
    JA TYLKO CHCIALAM PODZIELIC SIE SWOIM SZCZESCIEM… MILOSC ISTNIEJE :))))

  153. Akt I
    Aluzji zadnej nie bylo, Sloniku, a to co bylo do zrozumienia Ci jednak umknelo. Glupis, ale i tak Cie kocham. [na stronie: uff, poszlo, tylko jak ja sie teraz w kraju pokaze??]

    AktII
    Nasyciwszy swoje okrutne i przerosniete ego krwia swiezo utoczona z NIEWINNEGO zlamanego serca, spadam z bloga:lubudubudu [w tle slychac oddychajcych z ulga blogowiczow]

    THE unhappy END

  154. I nadejdzie dzien kiedy Znudzeni tu powroca. Nadejdzie ten dzien tak nagle i niespodziewanie jak nad Kronos V nadleciały statki kosmiczne Synorgenow, niszcząc planete w kilkanaście sekund a z nia wszystkie zyjace na niej rasy , cywilizacje i organizmy zywe. Zaprawde powiadam Wam, wsluchajcie sie wtedy w ich słowa , bo z ich słow popłynie wiedza o czasie przyszłym który dopiero nastąpi a każdego z Was te słowa będą sie mniej lub bardziej tyczyc a szczególnie Ciebie , TAAAAAK, CIEBIE co tak teraz dziwenie sie patrzysz i kiwasz głowa!

  155. Blondasku, czy zabawiłaś się moim kosztem już wystarczająco? Tak, kocham Cię. Chciałaś to jeszcze raz usłyszeć? Tak, chciałbym, żebyś wyszła za mnie. Tu też nic się nie zmnieniło. Dotykając innych kobiet nie czuję tego, co czułem dotykając Ciebie. No to może zejdziemy już z tego bloga, co?

  156. Z ciebie Misiek to niezly Szop Pracz. A nieutulony moze jestes w szalu (ale to chyba dobry znak 🙂

    A ja mam juz strasznego kaca chociaz weekend jeszcze mlody.aua.

  157. Ludzie z twojej planety
    hodują pięć tysięcy róż
    w swoim ogrodzie
    Lecz to czego szukają
    ukryte jest w jednej
    – oczy są ślepe
    patrzeć należy sercem

  158. Pani, nie jestem godzien, ale powiedz jedno słowo, a zrobiony zostanie duplikat jego. Robię z siebie publicznie idiotę, ale jak to powiedział pewien mądry człowiek… zaraz… kto to był, ach, ja! “Są sytuacje w których facet nie musi znać znaczenia słowa godność”.

  159. Masz klucz do mojego, a w sumie naszego, mieszkania. Znasz adres. Zapraszam. Miło będzie zobaczyć _wreszcie_ Twoje włosy. Maila z 26 września przeczytam po łykendzie – gdy wróci grupa wsparcia. Kafelki – już po pół roku od przyklejenia – odzyskały fugę. Pełni nie wypominam, tak jak innych rzeczy. Trzeba równoważyć przeszłość (wyciągać wnioski), teraźniejszość (żyć) i przyszłość (patrzeć z optymizmem w).

  160. A co Ty masz takie exhibicjonistyczne tendencje ostatnio?
    Mojego mailA (nie mailE) trzeba bylo przeczytac, to by tego calego blogowania nie bylo!

    …a jak obiecam nie zostawic nigdzie wlosa? :))

  161. Hm. To Ty posiadasz magiczne zdolności vide kafelki odpadające ze ścian 🙂 . A co do brzucha… hm, pamiętam, aczkolwiek pewno Ci się już przesunęło, że było to standardowe w okolicach pełni 🙂 . Pamięć absolutna ma wiele wad.

  162. Nie jest ważne, czy Ty to Ty, czy nie Ty. Ważne jest to, co czuję do Ciebie. “One life, one love” – znasz to, prawda?

    O zaśmiecaniu bloga – jak wiesz, nie czytam Twoich e-maili ani SMS-ów, więc… nie ma innej drogi. Oczywiście, moglibyśmy się znowu spotkać i znowu ranić, ale po pierwsze dzielą nas 2h lotu…

  163. Ale nuuuuudno. W dodatku spac nie moge i brzuch mnie boli. Czy Ty aby jakichs czarow na mnie za kare nie rzuciles? Ee, moze to tylko to chilli z puszki.

  164. Hm. Patrząc na logi mojego serwera widzę, ze najpierw wchodzisz do mnie, a potem tutaj. Więc to pewnie Ty 🙂 .

    Nie wiem, czy jesteś ZF, może po prostu nie byłem facetem, którego mogłabyś kochać? Może to ja wszystko zniszczyłem? Ale wiem, że tak długo, jak będę marzył o tym, by budzić się obok Ciebie, inna nie zagości na granatowej sofie na dłużej.

    “When I fall in love, it will be forever”, jak to śpiewał Nat King Cole, niezależnie od tego, jak przybliżać w czasie “forever”.

  165. Hm. Myślę, że BoredToo ma jakiś związek z moimi szczoteczkami do zębów…

    Była granatowa. Leży dzisiaj obok czarnej frotki i patyczka od lizaka z Tytusa Andronikusa. Hm?

  166. Już byli tacy, co robili z włosów szczotki. Jak na razie, to porównywano mnie do Patricka Batemana. Mam nadzieję, że dalej w tym kierunku się nie będę rozwijał 🙂 .
    Przypadkowa znajomość – intrygujące, intrygujące.

  167. szczoteczka nie moze tu wygrac. jak uzywana, to zal wyrzucic, no bo w koncu muskala zeby ukochanej. jak nieuzywana to jest bezczelnym wymownym znakiem naszej naiwnosci, ale tez zal wyrzucic, bo zawsze moze sie przydac na inna okazje (w ramach obnizania kosztow).

  168. No tak. Znamy się, czy to tylko przypadek z tymi włosami i szczoteczkami? A może … nie jestem jedynym facetem na świecie, któremu zostały tylko JEJ włosy i szczoteczka do zębów?

  169. fajnie tu. czytam i czytam, robota w tyle. btw, tez jestem za zastrzeleniem N. bo do czego to podobne, zeby jedni mieli takie fajne kobiety a inni tylko kolekcje wlosow i szczoteczek do zebow.

  170. “Ptak swym życiem zachwycał go
    Codziennie marzył
    Poczuć wiatr, na twarzy strach
    Przez chwilę wolnym być
    Zostawić list, odpłynąć w dół
    Przez chwilę wolnym być”

    Jeśli tak pięknie żyjesz jak piszesz to znaczy że jednak można

  171. Dziękuję. Lektura twojego bloga poprawiła mi samopoczucie.

    Że tylko poprawiła to mało powiedziane. Dziś będę miał dobry dzień. Dzięki Tobie. Dziękuję 🙂

    B.

  172. Nie wiem,Barbarella,czy zechcesz skorzystac z powalajacej na kolana propozycji zabijaciela,ale nawet jesli nie…nawet jesli twoj blog mialby miec sreczkowaty design i migajace literki…nawet gdybys sie pokusila o latajaca za kursorem swinie i trzy aniolki…nawet gdyby w tle spiewalo ichtrojealboiczworo..W kazdym razie ja i tak zostane..Zostane,dobra?Bo siem normalnie w Tobie zauroczylam 🙂

  173. Witam! Mam dla ciebie propozycje. Nie musisz z niej korzystac, ale moze cie zainteresuje. Nie wiem czy chcesz upiekszac swojego bloga czy nie, ale jezeli tak, a nie bardzo wiesz jak to zrobic to zajrzyj do mnie – zajmuje sie tworzeniem i udostepnianiem wysokiej klasy szablonow, gotowych do uzycia na twoim blogu. A moze doskonale wiesz jak, ba, nawet lubisz zabawe z html? Zapraszam do mnie! Dolaczdo grupy projektantow i rozpocznijmy wspolprace!

  174. a ja tesz tu za miyu pszyszlam:) hoho no i szafa gra, jedna stronka wiecej mi pszybyla do codziennego odwiedzania:) pozdrawiam, mlode i gópie(ale szczesliwe) dziewcze;p

  175. No więc oto jestem u tej sławnej barbarelli. Tak tak dużo się o Tobie na mieście mówi. 😉 Niestety zdążyłam przeczytać tylko to co na wierzchu. Więc wrócę tu jeszcze. Wróce jakem dudla!

  176. Droga Basiu! W sprawie Twojej chęci zostania członkiem naszej Wielkiej Loży, muszę Cię niestety zmartwić. Same wąsy, choćby sumiaste jak u Wałęsy nie wystarczą. Konieczne jest posiadanie pewnego atrybutu, który to właśnie sprawia, że jest się CZŁONKIEM a nie członkinią. Napisz do nas po udanej operacji.
    Szczerze życzący powodzenia: W.M.W.L.M. dr hr. S. Kielnia.

  177. Witam ciebie slonecznie i derdecznie , widzie masz fajny blog . Jak chciesz to jak masz GG to moj nr is 1997181 ***zapraszam***
    ty wpisz mnie do przyjacio jak to zrobisz tez to robie na swoim moj jest u gory bartboy69.blog.pl to jest ten siam
    BUZIAKI TOBIE I WSZISTKIM 🙂

  178. AVE
    ja to chyba juz tu kiedys bylam bo poznaje te zaraz tam ksiege zaraz tam gosci 🙂 pozdrawiam i zapraszam do siebie
    ps-mily blog :))))))

  179. nio podoba mi sie tu. jak wreszcie wymysle w jaki sposob zalozyc mojego bloga to mam nadzieje ze tez go ktos odwiedzi 🙂 pozdrowionka dla wszystkich pa

  180. SKORO TU JESTEM WYPADAŁO BY SIĘ WPISAĆ DO TEGO CZEGOŚ CO TO KSIĘGĄ GOŚCI NAZYWA. ALE NIE WIEM CO TU WPISAC…..
    lol. GŁUPIO TO TAK. ALE NIE WIEM CO. NO TO PRZESYŁAM POZDRÓWKA, STRONKA FAJNA MNIE SIE PODOBA POLECE POLECIC JA ZNAJOMKOM. NARKA.
    *ZOZI*

  181. Słodka powiadasz? Hmmm – a to jedynie jak wino porzeczkowe roboty mojego sąsiada z B. jeszcze. Po jednej szklance nie szło wstać. Po dwóch – z pierwszego piętra na czwarte dojść nie mogłem. Znaczy doszedłem – ale z przerwami. I to sporymi. Co pół piętra chyba szedłem.
    Pies – kiedym do domu wszedł – się załamał zupełnie. Odwrócił się plecami i mię znać nie chciał.
    Tak to jest i z Baśką – gadasz i gadasz, i gadasz do upojenia… i nawalony jesteś potem jak wór… nagrzany jak piec…

  182. a i smak jest tutaj, prawda aliasie?
    czasem kwaskowaty, czasem słony, ostry, rzadko słodkawy
    bo ONA, Barbarella znaczy, słodka jakby nie bywa raczej;
    słodka, jeśli już, to jak wino domowej roboty, delikatnie słodkie z maleńką nutą goryczy…. ONA ma wiele smaków, przynajmniej tutaj, a jak jest gdzie indziej, to już Ty wiesz chyba dobrze…

  183. Kolory… Baśka sama jest kolor – jedyny i niepowtarzalny, nieuchwytny – a jednak istotny. Istniejący namacalnie i nie. Nie do powtórzenia…
    Ale… Słonko – takie kolory i my w sobie mamy, wiesz?

  184. Kolory
    czarne, czerwone, biale, szare
    pieknie sie prezentuja te warstwy zyly kolorow
    ale zdarzaja sie tez traby powietrzne – czasem i pol tuzina na raz
    zblizaja sie, nadciagaja, oddalaja, cofaja

    Tak Barbarello, duzo tu wszystkiego… kaplanskie istenia ze szkla

  185. Powiem tak: dnia sobie bez Twojego bloga nie wyobrazam 🙂 Czytam go juz od dłuższego czasu i… chciałabym umieć pisać w sposób tak niesamowity o wszystkich codziennych sprawach! Pozdrawiam!

  186. jestem tu pierwszy i chyba ostatni raz!bo znalazlam sie tu przez przypadek!ale mam takie doly dzisiaj ze szok!!!!!!!!!w sumie to nawet nie wiem o co tu zbytnio chodzi??czy ktos szuka zony????moze sie do mnie zglosi ??;))……………………………………………………………………………………

  187. no i wlasnie przelecialam cala ksiege gosci (ale zabrzmialo hehe) i nie znalazlam wpisu swojego wiec nieslusznie oskarzylam swoja glowe o niedolestwo co niniejszym cofam hihi 🙂 (no chyba ze mi oczy wysiadly i przeoczylam?) pozdrawiam 🙂

  188. Kilka dni temu Sarkafona podała mi linka do Ciebie… Weszłam, zaczęłam czytać i nie mogłam się oderwać. Twój sposób pisania jest nieszablonowy… podoba mi się… Czytam…

  189. Nie przepadam za slodzeniem. Tym bardziej jesli mialabym byc nieszczera. Ale trudno mi powstrzymac sie od powiedzenia, ze to co piszesz jest nieprzecietne. Milo, ze sa jeszcze takie kobiety, ktore nie narzekaja na kazdym kroku na bzdurna, rozowa bluzke czy kosmetyk i nie kochaja przecukrowanymi gazetami z dodatkami “wisiorkami”… Hyhy;]

    Pozdrawiam

    Sarkafona

  190. ekhm… ja bardzo przepraszam: jestes moze spokrewniona z j. chmielewska lub inna pisarka, ktorej ksiazek nie wolno czytac w nocy jak wszyscy spia? i w autobusie (bo to glupio wyglada jak sie nie mozna powstrzymac od smiechu…)

  191. trafilem tutaj przypadkiem, ale powiem… jestes swietna. juz dlugo nie czytalem tak dobrych textow – przy odrobinie szczescia postaram sie zagladac czesciej.

  192. Witam Cię Barbarello…twój blog jest bardzo kobiecy.Jeden z niewielu na blog.pl. Mam nadzieje,że nie straci nic ze swego piękna…a ja postaram się (nie obiecuje!) wpaść na dłużej

  193. Ja Pania, krotko mowiac, ulwielbiam.
    Ma Pani mega zdolności rozśmiewcze, wizyta tutaj poprawia mi humorek na przynajnniej jeden dzionek i wogle :))

  194. Barbarello, masz najbardziej zaostrzony syndrom DKS, jaki w życiu widziałem. Zakochałem się, zadurzyłem i będę tu wracał niczym wierny pies o imieniu As, albo Azor, albo Burek.
    .
    .
    .
    *) DKS – Doskonałość Każdego Słowa, zespół niezwykłych umiejętności (patrz: talent) pisarskich, z reguły zwalających z nóg.

    Boska Barbarella!

  195. Gdy pewnej Blogistce z Warszawy
    Wylezą niechciane objawy
    Kieliszkiem tequili
    Objawy umili
    Tak kończąc ten temat parchawy.

  196. Inteligentna i niebezpieczna!!! Już jedna Twoja wypowiedź, na którą się natknąłem w jakimś komentarzu przyczyniła się do spłodzenia przeze mnie całego cyklu tekstow o relacjach damsko-meskich. Aż boję się czytać wiecej!!!

  197. Hm… Jako, że czytam Cię nałogowo od dwóch tygodni, stwierdziłem, że zostawie ślad potomnym. Niniejszym zostawiam.

    OT;
    ‘czort jedyny wie, że basista też się kocha w Krysi…’ – tak właśmie mi się słucha, a co w uchu to i na klawiaturze ;P

  198. chciałam powiedzieć, że weszłam i już po 3 minutach stałam się fanką. Zapłakaną ze śmiechu fanką. Oj nie pozbędziesz się mnie Moja Droga tak łatwo…:)

  199. Proponuje poszukac na ktoryms z blogow MArcysia – POWINNO cos sie znalezc 😉
    A moze by tak KONKURSIK na zlosliwy i chamski wpisik?… 😉

  200. Hm… spostrzegawczo, ironicznie i z polotem. Dołączyłem do lektury codziennej.

    Zastanawia mnie tylko jedno, czy w którejs blogowej księdze istnieje NIEmiły wpis? taki chamski ze swej natury, kapiący złością… (to było pytanie retoryczne)

  201. Złośliwa małpka z Ciebie;)
    /czy właśnie dlatego kbb ceni Twój blog najwyżej?:)/
    aczkolwiek z elementami ogromnie sympatycznymi.
    Mówią najpiękniej całować w usta.
    Odpowiadamy my całujemy w nadgarstki:)*

  202. buhahahahhahahhhaha (40) komentarzy nt. kawy-i-książki-i-czegoś-tam-jeszcze ( a kocyk to był w fistaszkach 😉 )no to ja pozdrawiam i tyle, bo mnie rozczulają niektóre bajery . 😉

  203. Składam najszczersze kondolencje. Bardzo mi przykro z powodu Twojego bloga. Właśnie został skażony obecnością mej skromnej osoby i tak łatwo go nie zdezynfekujesz….

  204. Masz klasę BARBARELLA!
    Jakże lubię tu codziennie wpadać ! Z Twoich linków korzystam, odwiedzam Twoich znajomych, bliskich i…utwierdzam się w przekonaniu, że jeszcze nic straconego, są jeszcze wspaniałe indywidualności nadające ton optymizmu, dystansu do tego “padołu”, radości w postrzeganiu dnia codziennego. Dziękuję Ci Barbarella!

    P.S. To nie jest wazelina (dla Aureljusza) – to fakt!

  205. poddaję się, normalnie się poddaję, w sumie nie będę Ci ubliżać porównaniem do komików amerykańskiej literatury ( nie mam na myśli poradników dla kobiet, amerykańcy naprawdę nie sa trzecim światem w literaturze ! 😉 ), ale …to dosłownie sie tak czyta. absurd w ojczystym wydaniu. “rotfl” i się zakwycam ( a mnie cholernie cienszko zainteresować . 😉 ).

  206. Myslisz ze masz orginalny blog? – moze i tak.
    Ale zajrzyj na ww.blog.pl i zobacz co mozna zrobic z blogiem. Wystarczy odrzucic startowy schemat zeby osiagnac zaskakujace wyniki. – polecam.
    -)

    Nie obrazaj sie jesli prowadzisz naprawde na wysokim poziomie i fajny blog. Ten tekst byl napiany przed wejsciem na Twoja strone.
    Podaj ten adres swojm blog-znajomym.

  207. siekierka i wieczny odpoczynek za tekst o sprawozdawcach narciarskich, a w szczególności za japoński ramadan :))))))

    jestem codziennie po więcej takich tekstów:))

  208. Zsunelam sie do Ciebie po sznurku na blogu Tubrzozy.. I ze zdziwieniem stwierdzilam ze mnie tu JESZCZE NIGDY NIE BYLO!! Nie mam pojecia, jak to sie stac moglo, ale oczywiscie szybko nadrabiam zaleglosci.. Przeczytalam PRAWIE WSZYSTKO.. Jestem pod wrazeniem… Nie wiem, co mam powiedziec.. O! Juz wiem, co powiem.. Moge ci dac linka? Moge? Moge?

  209. cos sie stało…pomyślałam sekundkę(czytając twojego bloga),że gdybym nie prowadziła swojego-mogłabym prowadzic podobnego do twojego…i lawenda jest extra!ale ja kocham zielenie-może wpadniesz do mnie uspokoić oko?:)pozdrawiam kolorowo!

  210. ojej! a ja też nie mam w domu tiwi – kto by pomyślał. ale w takim razie gdzie można teraz obejrzeć Barbarellę albo kawałek Mahabharaty P.Brooka, jeśli się nie ma tv? mimo wszystko takie okazje są zbyt rzadkie, żeby kupować. Na ogół zamiast J.Fondy Lepper i różne lepperoidy.

  211. Wage szlaczka podniosl juz wiele lat temu w gabinecie dyr tata Jasia co brzydko wyrazal.
    Celnosc tej sentencji potwierdza liczba epigonow.
    Za Tata Jasia filozofowie antyczni kapcie moga nosic.

  212. Ba! Bo kolorki DIZAJN BY HANIUTA, to jak one maja byc BRZYDKIE?…

    OK. Bedzie o szlaczku [UWAGA! BEDA BRZYDKIE WYRAZY!]
    Mam taka znajoma, co jej Magda dali, bardzo lubie bo rozsadna babka jakich malo i nieglupia. Otoz Magda posiada ugór pod nazwa DZIALKA i zaprosila tam znajomych na impreze. Zeby nie bylo, ze na sępa przyjechali, to kazala im pomalowac wychodek, bo byl paskudny – rozdala im pedzle, kieliszki, polala i zabrali sie do roboty.
    Poszlo im szybko – malowanie i gorzala – i jak skonczyli, to jeden powiedzial tak:
    – A TERA PIERDOLNIEMY SZLACZEK!
    Jak powiedzieli – tak zrobili. Magda przyszla na gotowe, podobalo jej sie, tylko spytala A CO ZNACZA te literki pod szlaczkiem – B.S.B.CH.?…
    – NO JAK TO – odpowiada jej sprawca szlaczka – BEZ SZLACZKA BYLOBY CHUJOWO!

    Na moje oko, w powyzszym zdaniu zawiera sie KOSMOS… I to NIEJEDEN 😉

  213. ojojoj… podoba mi się tu, bardzo…:)))) a to oznacza, że tu też będę zaglądać :)))) i te śliczne pastelowe kolorki, że już o lekkości pisania nie wspomnę :)))

  214. Gdybym była meńcizną
    Tobym wpadła w zachwyt
    i uwielbienie bezbrzeżne
    Ale
    nie jestem (meńcizną)
    Więc jak na porządną kobietę przystało
    więdnę z zazdrości ;-)))
    i codziennie zaglądam, coby tę zazdrość pielęgnować.

  215. Powiem Ci, co teraz zrobię! (sic!)
    Wezmę i pójdę na swojego bloga (sic!)
    Wejdę na swojego admina (sic!)
    Będę Cię linkował dłuuugo i boleśnie (sic!)
    I BĘDĘ CIĘ CZĘSTO CZYTAŁ (!!!!!)

  216. Zajrzałam tu z jednego istotnego powodu.
    Marcel Marceau.(z komentarza u kbb)
    Zgadzam się.
    Jedyny w swoim rodzaju.
    Mim nad mimami.
    12 lat temu miałam okazję oglądać jego występy osobiście. I chociaż potem oglądałam wielu innych – może lepszych, gorszych – to jego “warsztat” nadal zachwyca najbardziej.

  217. tak sie zastanawiam czy to nie byla czasem wirtualna kawiarenka to gdzie wpisalas swoj nick? i czy to nie bylo pare lat temu? i czy to nie ty zrobilas z misiauszatka suszatka ? pozdrawiam Cie serdecznie

  218. Nie z piosenki – z FILMU 🙂 Jak bylam (kilka lat temu) piekna, mloda i zaczynalam uprawiac internet, i zobaczylam bramke “podaj nick i haslo” to jakos tak mi sie wklepalo samo… i tak zostalo 🙂

    Oczywiscie, od Jane Fondy jestem:
    – Mlodsza
    – Ladniejsza
    – Madrzejsza
    – Szczuplejsza
    …i w ogole 😉

    TA OD VONNEGUTA?… Czytam Vonneguta ale NIC MNIE Z NIM NIE LACZY 😉
    Zasadniczo.

  219. zadalam Ci juz to pytanie: czemu Barbarella? mi kojarzy sie z piosenka, chcialam sprawdzic czy trafnie…
    teraz drugie: to Ty jestes ta od Vonneguta?
    a tak poza tym wszystkim to ciekwy blog i calkiem czesto tu zagladam 🙂

  220. (Eb) Doesn’t have a (Bb) point of view, (Ab) knows not where he’s (Eb) going to (Ab) Isn’t he a (Abm) bit like you and (Ab) me? (Eb)
    Nowhere Man (Gm) don’t (Ab) worry, take your time (Gm) don’t (Ab) hurry, leave it all. (Gm) Till (Ab) somebody else lends you a hand. (Bb7)
    […]
    (Eb) (Ab) Making all his (Abm) Nowhere plans for (Ab) nobody. (Eb)
    Też uwielbiam Beatlesów :).
    A tak na marginesie zauważyłem pewną zmianę. Ciężej mi teraz rezygnować.
    o.n.i. :)))

  221. JEDEN DZIEN mnie nie bylo, wracam normalnie – na kacu, jak uczciwy pijak, a tu masz – KLEPKA MI DO KSIAZKI G. NAPASKUDZIL WIELOKROTNIE!

    HANKAAAAA!
    Zabieraj go na smycze…

    Marcys: cos z tym trzeba zrobic. Za czesto odpisujesz sam sobie.

  222. łażąc po tropach fircyka, mojej nowej platonicznej love, trafiłam tu. mam chyba paranoję. ile razy, do kurwy nędzy, można linkować to samo? hehe. basta! ale będę się tu pojawiać.

  223. Podstawą zrozumienia teorii Gibona, jest wewnętrzne zrozumienie przez Człekokształtnych Dwunożnych Nieowłosionych, tego iż każdy Gibon przez godzinę dziennie musi się bujać na gałęzi. Musi i już. Osobiście znam 2 przypadki ludzkie (dwie kobiety), które w pełni zaakceptowały potrzebę bujania się na gałęzi przez Gibona Marcysia. O innych przypadkach nauka milczy!

  224. Wlasnie przechodzilem z tragarzami i postanowilem, ze wpadne. Dear KBB – Gibona zrozumie tylko Kretyn, a Kretynem tak samo jak Gibonem nalezy sie URODZIC. Daremny Twoj trud i uluda, ze COS ZROZUMIESZ! Fauthfully Yours, B.

  225. Coś Gibony nie bardzo rozumieją proste wydawałoby się pytania, ale mniejsza z tym. Pytam tyle, bo zamierzam Wam poświęcić mój następny wpis. Interesowałoby mnie np., czy Gibonem trzeba się urodzić, czy też są inne formy dochodzenia do tego stanu świadomości (kursy, szkolenia etc.). Jeśli tak, to ewentualnie byłbym zainteresowany udziałem.

  226. Hmm… To jest tak : zaczęło się od tego, że Alieny zaatakowały Gibony onegdaj, a dziś prawda Gibony są na takiej stopie ewolucyjnej, że mogą prawda, przeprowadzać akcje odwetowe na Alienach, Ufff… For more information : UOCZAJ TU!

  227. Tak, jeszcze jedno pytanie jest. Czy gibony mają jakieś skłonności kanibalistyczne, czy też atakują wyłącznie alieny?

  228. PANI epikurejsko-giboniasty postulat zostawiony na moim blAgu dał mi sporo do myślenia …

    Ukłony
    kbb

    PS. Wprawdzie nie przypominam sobie, żebyśmy przechodzili na pan, pani, ale profilaktycznie się dopasowałem.

  229. O kurteczka! Ja Cie mam na marginesie od TAK dawna, że musieli se NIEŹLE o mnie pomyśleć… A co mi tam – i tak wszyscy myślą, że ze sobą sypiamy!

  230. O RZERZ F MORDE… Smierdzoncy Ryj! Krzysiu, no nie wierze wlasnej PYDZIE – Ty do mnie PISZESZ! Ani chyba dzwon zygmunta zacznie wybijac melodyjke rodem z Nokia 3210! Prosze : ODBYT, STYJA, TRZEWIA, KONCOWKA JELITA GRUBEGO, KAKAOWE OKO… Juz mi tchu brakuje, YO YO YO GIVE ME A BLOW!

  231. Marcys… sie wez wysil raz i rzeknij np. RZYC… albo zagranicznie ASS…
    a nie tak prostacko – “dupa”.
    Btw. czy wiesz, moj niedouczony kolego, ze onegdaj “dupa” oznaczalo “tyl lodzi”? Ino jak papugi przejelim z holenderska niemieckie “rufa”…

  232. Ciężko podnieść głowę po nieprzespanej nocy. Ciężko spojrzeć w lustro. Znowu pada deszcz…
    W walizce DeNiro zobaczył … i dlatego z nią uciekł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*